Ja nizej podpisany oświadczam, iż jestem niszczycielem piwa. Oprócz wspierania naszego browaru chętnie sięgam po marki wiodące na rynku. W związku z tym można mnie ukamienować.
A ja zawsze kupuję lokalne piwa, ale najwyżej dwie butelki, bo ponieważ, zawsze piwo ma ponad trzy miesiące, to nie wiem czy będę w stanie wypić trzecie. Więc gdy zapowiada się długi wieczór wybieram produkty KP, bo tam w każdej butelce znajdę ten sam smak.
I jeśli małe browary nie zadbają o to by w sklepie ich piwo było świeże ja mam je głęboko w d...
gul_gul napisal/a A ja zawsze kupuję lokalne piwa, ale najwyżej dwie butelki, bo ponieważ, zawsze piwo ma ponad trzy miesiące, to nie wiem czy będę w stanie wypić trzecie. Więc gdy zapowiada się długi wieczór wybieram produkty KP, bo tam w każdej butelce znajdę ten sam smak.
I jeśli małe browary nie zadbają o to by w sklepie ich piwo było świeże ja mam je głęboko w d...
To jest racjai ja zgadzam się, że małe często nie dbają ani o ekspozycję swoich wyrobów ani o dopilnowanie jakości przechowywania. Ale często duża wina jest po stronie sklepu. Ja osobiście miałem taką sytuację, że chodziłem do sklepiku w którym były różne piwa z małych ale poupychane gdzieś po bokach to i nie dziwne , że się nien sprzedają. Zwróciłem panu uwagę, pan je lepiej trochę wyeksponował, posunął się nawet do przylepienia kartki z informacją z jakich browarów piwa posiada. I stał się cud: ludzie zaczeli te piwa kupować i skończył się problem z ważnością. Cóż ale to był pewnie ewenement.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
gul_gul napisal/a A ja zawsze kupuję lokalne piwa, ale najwyżej dwie butelki, bo ponieważ, zawsze piwo ma ponad trzy miesiące, to nie wiem czy będę w stanie wypić trzecie. Więc gdy zapowiada się długi wieczór wybieram produkty KP, bo tam w każdej butelce znajdę ten sam smak.
I jeśli małe browary nie zadbają o to by w sklepie ich piwo było świeże ja mam je głęboko w d...
Gdyby świadomość wszystkich konsumentów była taka jak nasza
to wszystkie piwa z małych browarów były by świeże i na bierząco dowożone
Niestety jak przychodzą znajomi zawsze posiadam żywca, tyskie bo nie każdemu lokalne pasują i nie chcę aby uważali mnie za kutwę - niestety ludzie tak myślą, co nie stać cię na "dobre piwo"?
Niestety jak przychodzą znajomi zawsze posiadam żywca, tyskie bo nie każdemu lokalne pasują i nie chcę aby uważali mnie za kutwę - niestety ludzie tak myślą, co nie stać cię na "dobre piwo"?
edukuj, edukuj, ja zawszę mówię z taką nutką wyższości, że to co chcą czyli np.żywiec to dzisiaj już nie piwo tylko napój alkoholowy, walę jakąś gadkę napuszoną o piwie i miękną. Zresztą część moich znajomych udało mi się pzrekonać przynosząc do nich na imprezy cały plecak piwa z jakiegoś małego, na początku oczywiście wszyscy się krzywią ale jak tylko kończy się piwo z dużych próbują i okazuję się, że przynajmniej części podpasowuje. A poza tym, moi znajomi akurat to ludzie którzy jak dokądś jada to starają się pić piwa lokalne (ot takie przyzwyczajenie - w tym momencie dobre- ze starych czasów kiedy jadąc w jakiś region Polski było tylko piwo z tego regionu. uufff ale się napisałem, należy mi się
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
. A poza tym, moi znajomi akurat to ludzie którzy jak dokądś jada to starają się pić piwa lokalne (ot takie przyzwyczajenie - w tym momencie dobre- ze starych czasów kiedy jadąc w jakiś region Polski było tylko piwo z tego regionu. uufff ale się napisałem, należy mi się
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Višňové, to malownicza wioska położona jakieś 20 km na północ od Znojma. Na skraju tejże wioski w jednym z prywatnych domów powstał rodzinny -Zmolský pivovar.
Na początku działali jako kontraktowiec, a od kwietnia 2023 roku warzą na swoim sprzęcie.
Na szczęście ulica przy...
Leżący w pobliżu granicy ze Słowacją Użgorod, w 2019 roku dorobił się kolejnego mikrusa o nazwie- Yuber. Umiejscowiony jest na skraju miasta w dzielnicy willowej. Do przejścia granicznego jest bardzo blisko, wystarczy z drogi do miasta odbić w boczną wąską drogę.
Browar ten działający w malowniczych okolicach Małych Karpat, umiejscowiony jest w małej wsi, w okolicy której nie przebiegają żadne ważniejsze ciągi komunikacyjne.
W związku z tym dostanie się tam komunikacją publiczną wymaga nieco ''główkowania''.
Akurat miałem to szczęście...
Okolica dawnych zakładów remontowo - kolejowych w Rydze obfituje w stare magazyny. Niska ceglana zabudowa przemysłowa często z przełomu XIX i XX wieku ma swój urok.
Klucząc między nimi podchodzę pod jeden z nich gdzie ma się mieścić browar rzemieślniczy Nurme. Brama otwarta, ale...
Comment