Dobre, tanie piwo.

[Warzywo]

W promocji ok, ale rozumiem, że tu dyskutujemy o cenach regularnych.

[LESNICZYy]

W promocji ok, ale rozumiem, że tu dyskutujemy o cenach regularnych.

Chyba o to chodzi, żeby nawet krafta kupić za dobrą cenę . Ni ma to kupujesz zwykle jak chcesz tańsze. Ja już na szczęście nie oszczędzam na piwie.

[becik]

W cenie do 2,5 nie ma nic co by nadawało się do picia.

Ja to tam lubię Perełkę Rześką, jak dla mnie nadaje się do picia, ba, nawet nie krzywi, fajnie się pije i kosztuje poniżej 2,50.

Jak to się niektórym wielkopańskie smaczki wyrobiły Z dobrobytu to się niektórym w d.... poprzewracało, zapomniało się czasów, kiedy to po piwo, niewiadomo jakiej jakości trzeba było czasem na drugi koniec miasta jechać. Spragnionemu nawet leszek z puszki posmakuje.

[Prusak]

Mnie leszek z puszki nie posmakuje w żadnej sytuacji. Ale co Perły Rześkiej zgoda. Tyle że na prowinicji często nie można jej dostać.

[Kazimierz_W]

Koźlak z Perły jest spoko i kosztuje około 2,50zł.

[e-prezes]

A ja powrócę do początku tego wątku - po co komu takie piwo? Do popychania jedzenia? Do nawodnienia? No bo raczej nie do alkoholizowania się. Rozumiem jeszcze w lecie...

Czy nie lepiej wypić 1-2 solidne piwa za 5 zamiast kilku za złotypisiąd?

[becik]

Czy nie lepiej wypić 1-2 solidne piwa za 5 zamiast kilku za złotypisiąd?

Pewnie i można tylko nie każdego na to stać.

[e-prezes]

Czyli zadowalanie się substytutem, w imię czego? Prościej się alkoholizować czymś mocniejszym, delektować smaczniejszym, a nawadniać zdrowszym. Picie tanich HGB piw jest tym samym co fast foody. Śmieciem obliczonym na to by fabryka zarobiła niskim kosztem.

[rohozecky]

Dlatego też nic nie zastąpi porządnego browaru regionalnego, który ze względu na skalę produkcji (niechby i te 50-100.000 hl) potrafi utrzymać zarówno cenę, jak i powtarzalność warek w rozsądnych granicach.

[e-prezes]

Potencjalne przykłady?

[abernacka]

Potencjalne przykłady?

Brackie z Cieszyna i Niepasteryzowane z Grudziądza. O Noteckim nie wspomnę
Tak, to były piwa!

[e-prezes]

Zatem kto miałby to robić? (...) Średniaki? Czyli kto? Staropolski? Połczyn Zdrój? Witnica? BRJ, który już nie istnieje?

Pytałem o stan obecny, bo Cieszyn podniósł swoje ceny, a Noteckie to już nie to co kiedyś.

[rohozecky]

Gdyby ich było wiele, nie powstałby ten wątek.
W Polsce to obecnie chyba tylko Miłosław, Amber (choć większy), Jurajskie (ten z kolei mniejszy, ale widoczny), perspektywicznie Bielawa. No i Witnica. Noteckie pod światłym kierownictwem też miałoby jeszcze szanse.

[e-prezes]

Ja odniosłem wrażenie, że chodzi o takie piwo, które podobnie jak masowe jest dostępne powszechniej, więc Bielawy w ogóle nie brałem pod uwagę. No i jakoś nie wierzę, że w tej cenie sprzedają. Ale dalej rozmawiamy o browarach, które sprzedają w cenach bliżej piątki niż 2,5 zł co kłóci się ideą wątku.
Dlatego wracam do słów Zytka:

W cenie do 2,5 nie ma nic co by nadawało się do picia.

[rohozecky]

Bielawy w ogóle nie brałem pod uwagę.:

Bielawa w swojej okolicy (nawet szerszej, bo i w części Kotliny Kłodzkiej) jest naprawdę widoczna, aż sam się dziwię.

Oczywiście to raczej 5 zł niż 2,50, ale w tej ostatniej cenie to obecnie rzeczywiście chyba tylko piwa z Aldiego. No i promocje.
Podejrzewam że w 3 zł zmieściłaby się jeszcze czasem jakaś Witnica czy Miłosław.