Dziwne, śmieszne, kontrowersyjne, pretensjonalne (itp.) nazwy polskich piw

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • żąleną
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.01
    • 13239

    yendras napisal/a
    Mój faworyt do tytułu Polskiego Piwa O Najgłupszej Nazwie:
    piwo Hamlet z browaru Krajan.
    Ktoś się mocno namęczył nad tą nazwą
    Piwo dla filozofujących królobójców?

    Comment

    • yendras
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.12
      • 2052

      baklazanek napisał(a)
      Podravka to czasami nie odpowiednik naszej Vegety??
      Nie ma naszej Vegety - Vegeta produkowana jest od zawsze przez chorwacką firmę Podravka. Chyba, że pisząc "nasza Vegeta" masz na myśli tę produkowaną w nowej fabryce Podravki w Kostrzyniu nad Odrą.

      Comment

      • Wukasch
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2002.08
        • 25

        To jeszcze nic, ale najgorsze są nazwy piw( ??) - Volt, Atom,o Gulczasie juz nie wspomne, pomyślcie i to wszystko jedynie w puszkach...O gustach sie nie dyskutuje ale....
        Last edited by Wukasch; 2002-08-28, 19:14.
        Wukasch - piwo jest dobre,piwo pić trzeba, kto piwo pije ten pojdzie do nieba :stout:

        Comment

        • Wukasch
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2002.08
          • 25

          Sa tacy co zbieraja etykiety po tanich piwach a ja proponuje maly konkurs na najbardziej oryginalna nazwe taniego piwa. Najlepiej zaczac od hipermarketów...Najtanszy produkt Tesco na przyklad albo Geantowskie Leader Price
          Wukasch - piwo jest dobre,piwo pić trzeba, kto piwo pije ten pojdzie do nieba :stout:

          Comment

          • pulas
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2001.08
            • 965

            Wukasch napisal/a
            To jeszcze nic, ale najgorsze są nazwy piw( ??) - Volt, Atom,o Gulczasie juz nie wspomne, pomyślcie i to wszystko jedynie w puszkach...O gustach sie nie dyskutuje ale....
            Nie tylko w puszkach. Gulczasa z butelki sam piłem a volta w butelce widziałem (chyba, ze mnie już pomroczność jasna ogarneła).
            pułaś
            ---------------------------------
            "(...)W kącikach flechtów wieczór już
            Lśni jak porzeczka krwawa
            Ukradkiem z rdzy wycieram nóż
            I między bajki wkładam"

            Comment

            • And69
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2002.06
              • 1487

              Na pewno cię nie ogarneła bo i Gulczas i Volt są dostępne w butelkach .

              Comment

              • baklazanek
                † 2014 Piwosz w Raju
                • 2001.08
                • 3562

                yendras napisal/a


                Nie ma naszej Vegety - Vegeta produkowana jest od zawsze przez chorwacką firmę Podravka. Chyba, że pisząc "nasza Vegeta" masz na myśli tę produkowaną w nowej fabryce Podravki w Kostrzyniu nad Odrą.
                Nie wiedziałem że jest w Polsce fabryka Vegety, wydawało mi się tylko że oryginalna nazwa tej przyprawy brzmi Podravka. Ale widzę że to jest nazwa firmy a nie produktu
                Dzięki za wyjaśnienie.

                Comment

                • StaryKocur
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.01
                  • 1521

                  To jest bardzo ciekawe zjawisko językowe, kiedy nazwa
                  producenta przechodzi na produkt i jest z nim utożsamiana.
                  Mało kto pewno dziś pamięta, że w latach 60-tych i kapkę
                  póżniej na odkurzacz mówiło się "elektroluks".
                  Z lat siedemdziesiątcyh pamiętam "wranglery" jako synonim
                  dżinsów.
                  Dziś natomiast powszechnie uzywa się słowa "junkers"
                  na określenie pieca gazowego.

                  SK
                  Piwo pite z umiarem
                  nie szkodzi w żadnych ilościach.

                  Comment

                  • grzech
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.04
                    • 4592

                    Pozostały jeszcze: adidasy, pampersy i o ile się nie mylę rower.

                    Comment

                    • StaryKocur
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2002.01
                      • 1521

                      Jest nawet czasownik : "kserować"

                      SK
                      Piwo pite z umiarem
                      nie szkodzi w żadnych ilościach.

                      Comment

                      • slavoy
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🥛🥛🥛
                        • 2001.10
                        • 5055

                        grzech napisal/a
                        Pozostały jeszcze: adidasy, pampersy i o ile się nie mylę rower.
                        Rower to trochę co innego. Po pierwsze firrma Rover, od której nazwa się wzięła, nie produkuje już dwóch kółek od "hoho" czasu. Po drugie rzeczownik "rower" jest u nas wyrazem słownikowym tak samo jak komputer. Czy znasz inne polskie okreslenie na rower?
                        Takie synonimizowanie marek z produktami nie jest z resztą tylko naszą domeną. Kolega który był jakiś czas w USA opowiadał mi iż tam np. nikt nie mówi "odkurzacz" (vacuum cleaner), tylko Hoover.
                        Dick Laurent is dead.

                        Comment

                        • Simon
                          † 1964-2008 Piwosz w Raju
                          • 2001.02
                          • 993

                          ... już o żyletce ( Gilette ) nie wspominając...
                          Simon

                          Comment

                          • pulas
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2001.08
                            • 965

                            slavoy napisal/a

                            Czy znasz inne polskie okreslenie na rower?
                            bicykl
                            pułaś
                            ---------------------------------
                            "(...)W kącikach flechtów wieczór już
                            Lśni jak porzeczka krwawa
                            Ukradkiem z rdzy wycieram nóż
                            I między bajki wkładam"

                            Comment

                            • slavoy
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🥛🥛🥛
                              • 2001.10
                              • 5055

                              Najśmieśniejsze jest to że to własnie Gillete zapoczątkowało zmierzch poczciwej żyletki
                              Dick Laurent is dead.

                              Comment

                              • slavoy
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🥛🥛🥛
                                • 2001.10
                                • 5055

                                pulas napisal/a

                                bicykl
                                Widzisz, z bicyklem to też nie jest tak prosto. Zapytaj się przeciętnego Kowalskiego co to jest bicykcl, to Ci odpowie:
                                To daki pojazd z jednym kołem wielkim, a drugim malutkim, na którym jeździli ludzie na początku XX w.
                                Język to bardzo giętka rzecz. Ewoluuje na przestrzeni czasu bezpowrotnie.
                                Swoją szosą "bicykl" to też nie jest słowo rdzennie polskie.
                                Dick Laurent is dead.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X