Dziwne, śmieszne, kontrowersyjne, pretensjonalne (itp.) nazwy polskich piw

[breslauer]

Sobotka i jej "Gold Shteimes"

[kiszot]

Niezły jest też KAC z Grybowa.

[Doodeck]

Ciemne z Lwówka

A co powiecie na "Ciemne" z Lwówka Śląskiego (z lat dziewięćdziesiątych) z przedstawicielem czarnej rasy na okładce?[IMG]h:\Dokumenty Jarka/Moje obrazy/Etykiety/Lwówek ciemne[/IMG]

Nie wiem jeszcze, jak się wstawia obrazki (a nuż się udało), ale już mam zeskanowaną odpowiednią etykietę. Na pewno ją udostępnię.

[Doodeck]

Już jest do obejrzenia

[pjenknik]

"Imbir's bier" z Olsztyna.
Odmiana "Zinghi" dla PGH. "Zinghi" to też głupia nazwa.
Po co silić się na angielskość? A tak na marginesie niepijalne.

[grzech]

Pjenkniku, nie doceniłeś geniuszu państwa specjalistów z Olsztyna - ich nazwa łączy dwa języki (angielski i niemiecki) oraz polską ich nieznajomość. Nie ma to jak zjednoczona Europa.

[kloss]

"Gold Shteimes" to chyba relikt krótkotrwałej mody na piwa koszerne i co za tym idzie "żydowskie" nazwy.

[ppns]

Ostatni wynalazek browaru ze Lwówka :

"Viagra Strong"

Dodatkowo na krawatce napis :" Wypij , będzie.....sz twardy".

Cóż za kompletny idiotyzm.

Viagra Strong to piwo bezalkoholowe , dość dobre.

[becik]

pjenknik napisał(a)
"Imbir's bier" z Olsztyna.

nazwa tym bardziej głupia, ze ani po polsku ani po angielsku, po polsku nie bo cóz to za za S po apostrofie, a po angielsku Imbir to Ginger, całkiem pomieszane

[robox]

ppns napisał(a)
Viagra Strong to piwo bezalkoholowe , dość dobre.

Myślałem, że oprócz Żywca (zmienili na niskoalkoholowe) nikt się już nie bawi w wypuszczanie takich piw. Do tego Strong . Ppns, może więcej szczegółów na temat tego wynalazku (np. w piwo- konkretnie).

[breslauer]

kloss napisał(a)
"Gold Shteimes" to chyba relikt krótkotrwałej mody na piwa koszerne i co za tym idzie "żydowskie" nazwy.

Oj, uwierz mi - Gold Shteimes nigdy nie miał nic wspólnego z piwami koszernymi. Jego nazwę należy czytać jako: Złoty Sztajmes, co jednoznacznie określa na jakim to piwo było poziomie (co kryje się pod słowem "sztajmes" nie muszę chyba nikomu tłumaczyć ... ).

[cielak]

"Super Piwosz" którego, etykieta, tudzież wygląd konserwy, mnie "rozwala".

[ART]

widziałeś kiedyś konserwę turystycznej z facetem z kuflem na etykiecie? jeśli tak, to poproszę o skan w tym temacie.

[cielak]

Chodzi mi o faceta który jest (bodaj że) w kapeluszu kowbojskim, a wygląda jak meksykanin. Natomiast w zimie "ubiera" czapkę mikołaja.
Jak tak ma wyglądać piwosz to wybacz ale, dla mnie dramat!!!

[ART]

może dobre byłoby zamieszczanie lustra zamiast etykiety, to wtedy mogłoby dojść do ekstatycznych sądów na temat tego co widzimy na danej butelce piwa...