Mądre nazwy polskich piw

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Cordel
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.09
    • 1087

    #16
    Jak zauważyłem o wiele mniej jest postów dotyczących mądrych nazw, niżli głupich nazw. Doszedłem do wniosku, że o wiele łatwiej jest uznać nazwę za głupią, jak za mądra, spójrzcie na przykład na taki browar jak Okocim, idiotyczna nazwa, jak dla kogoś, kto nie wie, że jest takie miasto, a wytłumaczyć, że nazwa ta jest mądra jest ciężko, bo jak tu argumenty dobrać? Poza tym zawsze znajdzie się jakiś delikwent, co podważy każdy argument! Każdy ma swoje zdanie, więc wyznaczanie "głupoty", bądź "mądrości" nazw jest pracą syzyfową.
    "Mam powody
    Powstrzymywać się od wody.
    Od wody mnie w brzuchu kole:
    Pijam tylko alkohole."
    Jan Lemański

    Comment

    • kiszot
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🍼🍼
      • 2001.08
      • 8114

      #17
      Ale można się pobawić.
      Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
      1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

      Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
      Mein Schlesierland, mein Heimatland,
      So von Natur, Natur in alter Weise,
      Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
      Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

      Comment

      • Nicolae
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2001.09
        • 99

        #18
        Okocim nie jest miastem tylko wioską położoną w pobliżu Brzeska. O ile dobrze pamiętam na początku swojego istnienia browar Okocim znajdował się właśnie tam. A sama nazwa mi osobiście wydaje się bardzo fajna - kojarzy mi się z ładną dziewczyną o imieniu Mariola.
        Last edited by Nicolae; 2001-11-14, 20:34.

        Comment

        • Nicolae
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.09
          • 99

          #19
          Swoją drogą głupia nazwa jest teraz: Carlsberg Okocim S.A.

          Comment

          • Cordel
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.09
            • 1087

            #20
            Mariola o kocim spojrzeniu tralala, ups to powinno powędrować do śpiewnika
            "Mam powody
            Powstrzymywać się od wody.
            Od wody mnie w brzuchu kole:
            Pijam tylko alkohole."
            Jan Lemański

            Comment

            • ANDRO
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2001.10
              • 640

              #21
              piwo napisal/a
              Podobała mi się nazewniczo seria z Suwałk:
              Wigry,
              Hańcza

              gdyby tylko smak był...

              no i z mazursko - warmińskich tematów
              Żagiel
              Wigry to jest nazwa najśliczniejsza ze wszystkich. Piłem to coś w Suchej Rzeczce niedaleko Augustowa w 1997 i do dziś kłócimy się z kumplem na temat opakowania. On twierdzi,że to była beczułka 0,33 a ja ,że owszem-0,33 ale butelka typu oranżadka.
              Andro z wyspy jednej takiej.
              http://www.bahama.uznam.net.pl/

              Comment

              • kiszot
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🍼🍼
                • 2001.08
                • 8114

                #22
                Kiedyś było takie piwo Prezydent z facjatą prezydenta PPPP
                Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                So von Natur, Natur in alter Weise,
                Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                Comment

                • piwo
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2001.08
                  • 810

                  #23
                  ANDRO napisal/a


                  Wigry to jest nazwa najśliczniejsza ze wszystkich. Piłem to coś w Suchej Rzeczce niedaleko Augustowa w 1997 i do dziś kłócimy się z kumplem na temat opakowania. On twierdzi,że to była beczułka 0,33 a ja ,że owszem-0,33 ale butelka typu oranżadka.
                  Kupowałem tylko puszki nie było innych.

                  Comment

                  • grzech
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.04
                    • 4592

                    #24
                    kiszot napisal/a
                    Kiedyś było takie piwo Prezydent z facjatą prezydenta PPPP

                    A potem był Janusz. Z tym samym wizerunkiem (Rewińskiego, oczywiście).

                    Comment

                    • adam16
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2001.02
                      • 9865

                      #25
                      kiszot napisal/a
                      Kiedyś było takie piwo Prezydent z facjatą prezydenta PPPP
                      Teraz też jest Prezydent. Są też Senator, Premier i Marszałek, bodaj z Krotoszyna (ale za to, w tej chwili głowy nie daję)
                      Browar Hajduki.
                      adam16@browar.biz
                      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                      Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                      Comment

                      • adam16
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.02
                        • 9865

                        #26
                        AHA

                        Żebyście przypadkiem nie pomyśleli iż mam te nazwy za mądre!
                        Browar Hajduki.
                        adam16@browar.biz
                        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                        Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                        Comment

                        • slavoy
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛
                          • 2001.10
                          • 5055

                          #27
                          Daleko nie szukając: KRÓLEWSKIE!
                          Nazwa fajna i jak najbardziej na miescu - Piwo ze stolicy.

                          Chyba chlapnę sibie dziś Porterka
                          Dick Laurent is dead.

                          Comment

                          • ANDRO
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2001.10
                            • 640

                            #28
                            piwo napisal/a


                            Kupowałem
                            tylko puszki nie było innych.
                            Nigdy? Czy tylko wtedy jak kupowałeś? Bo ja piłem z butelki napewno.
                            Andro z wyspy jednej takiej.
                            http://www.bahama.uznam.net.pl/

                            Comment

                            • kiszot
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              🍼🍼
                              • 2001.08
                              • 8114

                              #29
                              Królewskie-może,ale ja jakoś nie przepadam za stolicą.
                              Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                              1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                              Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                              Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                              So von Natur, Natur in alter Weise,
                              Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                              Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                              Comment

                              • piwo
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2001.08
                                • 810

                                #30
                                ANDRO napisal/a


                                Nigdy? Czy tylko wtedy jak kupowałeś? Bo ja piłem z butelki napewno.
                                Nigdy, w ogóle nie widziałem w butelkach.

                                Za to wczoraj widziałem volt w butelce - ale to do głupich nazw.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X