Mądre nazwy polskich piw

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Klosterkeller
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2002.02
    • 119

    #76
    herkules

    Trzymam w łapach fakturę:
    "Browar Namysłów" Sp. z o.o.
    46-100 Namysłów
    ul. Bolesława Chrobrego 26
    tel. (Centrum Handlowe - Wrocław)
    343-33-75
    NIP 752-00-05-384

    dotyczy następujących piw:
    "Prezydent"
    "Senator"
    "Herkules"
    "Premier"
    "Full"

    HOWG !
    piwo jest lepsze

    Comment

    • Cezar
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.05
      • 1349

      #77
      Ostatecznie, to nazwy piw chyba nie są zastrzegane w urzędzie patentowym!

      Comment

      • ART
        mAD'MINd
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2001.02
        • 23960

        #78
        Originally posted by Cezar
        Herkules i Hektor (a także Achilles) to chyba raczej Chojnów (browar Stanley).
        Z Chojnowa jest Achilles, Odys i Hector (tak, przez C), byłem na miejscu i sprawdziłem.
        - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
        - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
        - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

        Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

        Comment

        • uwolnic_orke
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.02
          • 95

          #79
          Namysłów też ostatnio ma takie nazwy.

          Comment

          • Piwofil
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2002.01
            • 907

            #80
            Namysłowski Hektor jest jak najbardziej przez K
            www.plhaft.prv.plPiwo to to co powoduje radość w moim życiu, napędza mnie do działania i jest moją motywacją. Jedynie kobiety są lepsze od niego :DD

            Comment

            • breslauer
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2002.05
              • 2690

              #81
              Oj, coś dawno temat nie był poruszany ... Czyżby jednak głupich nazw piw było więcej?

              Osobiście bardzo podobają mi się nazwy piw związane z regionem, w którym są warzone - te są chyba najmądrzejsze. Do tej kategorii np. zaliczyłbym warzone na Dolnym Śląsku niegdyś piwo "Górski Zdrój" czy "Górska Perła", ale najbardziej ujęły mnie elbląskie nazwy: "Jantar", "Barkas", czy "Piwo Żuławskie" z łódką rybacką na etykiecie.

              Comment

              • slawekkazek
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                🥛🥛🥛🥛
                • 2003.01
                • 562

                #82
                Dodam od siebie, że za "mądre" uważałbym nazwy tradycyjnie przyjęte - tylko takich próżno szukać. Mam na myśli chocby marcowe czy dubeltowe (oczywiście musi oznaczać to odpowiedni rodzaj piwa) czy choćby zdrojowe, które przez długie lata było u nas synonimem pilsnera (od: prazdroj). Książęce - pod warunkiem, że pochodzi z byłego browaru książęcego, mieszczańskie, obywatelskie, klasztorne, (karmelickie, cysterskie - tylko brak już takich browarów !!!) j.w. Tradycyjnym określeniem jest też piwo Białe dla piw pszenicznych (nazwa weizen przy naszych tradycjach to zbrodnia). Piwo eksportowe (wcale nie musi być przeznaczone na eksport, to piwo o większej trwałości). Zamiast stronga popierałbym: dubeltowe lub krzepkie. Określające miejsce pochodzenia (krakowskie, wareckie). Utrwalone w tradycji regionalnej lub ogólnopolskiej (Zagłoba, Karlik). Kojarzące się jednoznacznie z piwem - znów Zagłoba, Gambrynus, etc. Piwa okazyjne: zimowe, świąteczne, ale tylko w krótkich seriach.
                A dla wielu proponowałbym tradycyjną nazwę: cienkusz = taźbir (staropolszczyzna też zapożyczała, tu: germanizm).

                Comment

                • slawekkazek
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2003.01
                  • 562

                  #83
                  "Mądrość" nazwy zależy też od kontekstu (etykiety). Np piwo o nazwie klasztorne, z etykietą na której będzie panienka prezentująca swoje walory (skrajny przykład) na pewno się nie spodoba. Głupia nazwa z dobrze rozwiązaną grafiką wyda się może mniej głupia.

                  Comment

                  • Shlangbaum
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2005.03
                    • 5828

                    #84
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART
                    Z Chojnowa jest Achilles, Odys i Hector (tak, przez C), byłem na miejscu i sprawdziłem.
                    To nazwy raczej dla taniego wina a nie dla piwa

                    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                    Comment

                    Przetwarzanie...
                    X