Moim cholernie skromnym zdaniem spokojnie mogą funkcjonować wszystkie rodzaje opakowań na rynku. Klient i czas sam pokaże co jest najlepsze. Ja jestem tradycjonalistą - najchętniej łoję z flaszek zwrotnych , choć czasami i z konserwy i plastiku pociągnę (w przypadku tych dwóch ostatnich opakowań tylko wtedy gdy dochodzi mi etykieta do zbioru lub puszka do kolekcji lub na handel).Każde opakowanie ma swoje wady i zalety. Jest podstawowy warunek -Wszystkie opakowania niezwrotne nie powinny zaśmiecać środowiska i winny być recyclingowane ! .Jeśli "zrobię" PETa (w sumie na razie tylko kilka na koncie) to zawsze ląduje on w koszu na opakowania plastikowe i po kłopocie - obieg zamknięty.Gdyby wszyscy tak robili nie byłoby problemacji , a i nie jedno miejsce pracy przybyło by przy przerobie opakowań. Nie wypowiadam się nt szkodliwości ekologicznej związanej z produkcją w/w opakowań bo nie mam pojęcia. Osobiście czekam jeszcze na powrót flaszek z porcelankami i tłoczeniami w szkle.
Pierwsze pety w Polsce
Collapse
X
-
Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.
Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
-
-
Myślę, że doskonałym i ciekawym uzupełnieniem do tego tematu będzie poniższy cytat: "[Bogdan Spiż] Absolwent Technikum Piwowarskiego w Tychach (...) założył firmę LEGPOL produkującą żywność, przyprawy i napoje. (...) Jako pierwszy w Polsce [podkr. moje] wprowadził puszki aluminiowe w browarze Okocim i butelki do napojów typu PET" [podkr. moje], za: Andrzej Wilk, Browary we Wrocławiu w latach 1945-2002 [w:] Piwo we Wrocławiu. Od średniowiecza po czasy współczesne, Wystawa Ratusz, październik 2002, Wrocław, s. 145, przyp. 20 (do akapitu o browarze Spiż na s. 138).
Oczywiście w tych PETach lądowały wyłącznie rozmaite napoje typu (o ile dobrze pamiętam) Sinalco (cola, citron, itp.), ale chodzi tu o sam fakt pierwszych PETów w naszym kraju.
Comment
-
-
Rynek napojow bezalkoholowych
KONIEC BROWARÓW WARSZAWSKICH.PONAD 150 LAT TRADYCJI DIABLI WZIĘLI
Comment
-
-
UPS, poprawka, spalanie to też rodzaj recyklingu, z tym że stosuje się tę metodę tylko w takim przypadku kiedy z butelką nie można juz nic zrobić (zmielić na proszek i dodać jako recyklat do mieszanki, z której są robione nowe butelki lub inne wynalazki)
KONIEC BROWARÓW WARSZAWSKICH.PONAD 150 LAT TRADYCJI DIABLI WZIĘLI
Comment
-
-
No i faktycznie wszystkie PET'y na piwo, które do tej pory widziałem były brązowe, a kiedyś jak taką jedna prząciąłem żeby zrobić lejek, to miała o wiele grubsze scianki niz PET do napojów gazowanych niepiwnych.
Zatem koszt produkcji takiego PET'a na pewno jest wyższy niż normalnego. Wartałoby się zastanowić nad opcją butelki zwrotnej (uwaga do tych, którzy przeciwko PET'om nic nie mają). Chociaż pamiętam nieśmiałe próby z butelkami zwrotnymi po coca coli i innych odrdzewiaczach - były przez jakiś czas i coś ich nie widać.
KONIEC BROWARÓW WARSZAWSKICH.PONAD 150 LAT TRADYCJI DIABLI WZIĘLI
Comment
-
-
Fakt, te PETy są brązowe, a nawet ciemnobrązowe i masywne. Innych kolorów ja też nie widziałem (no chyba tylko jak ludziska biorą w niektórych knajpach lane do plastyków po colach i mineralkach )
Comment
-
-
chyba tylko jak ludziska biorą w niektórych knajpach lane do plastyków po colach
Lepsze piwo w słoiku niz w PECIE!!
KONIEC BROWARÓW WARSZAWSKICH.PONAD 150 LAT TRADYCJI DIABLI WZIĘLI
Comment
-
-
witkowskiartur napisał(a)
Lepsze piwo w słoiku niz w PECIE!!
A z tzw. opakowań zastępczych równie dobre (o ile nie lepsze, bo poręczniejsze) są szkalne zakręcane ok. litrowe butelki po mineralkach (brązowe oczywiście).
Comment
-
-
[QUOTE]witkowskiartur napisał(a)
[B] Oczywiście segregujemy śmieci i wyrzycamy do odpowiednich kontenerów, ale w naszym kraju niestety, wszystkie one trafiają na wysypisko, albo jeżeli juz to do spalarni.
PET w tej chwili już poddawany jest recyklingowi i to nie tylko ten z odpowiednich kontenerów. Nawet wysypiska odzyskują PET'a z ogólnej masy śmieci i dalej sprzedają.
Comment
-
-
Piwo piwem pozostanie, niezależnie z czego pite będzie.
Osobiście jestem w miarę zadowolony takim rozwojem spraw. "Zubr" pity z plastiku mnie smakował. Jak to zauważono cały problem tkwi w odpowiednim przestrzeganiu przez naszych rodaków czystości okolicy, w której mieszkają. Nie śmiećmy i wtedy niezależnie od opakowania z jakiego piwko spożywamy, porządek zachowamy.
Na koniec krótka dygresja - z okien mojego bloku widać ładnie ustawione kosze do segregacji odpadków. Ludziska faktycznie z nich w sposób właściwy korzystają i tylko jedna rzecz psuje obraz tej sielanki. Otóż kiedy przyjeżdża śmieciarka ładuje te posegregowane odpady i inne takie tam razem, do jednego pojemnika za szoferką. Ciekawe - prawda?!Nie należy odkładać na jutro, tego co można wypić dzisiaj.
Nie wierzę abstynentom.
Comment
-
-
Niestety nie, śmieciarki mają tylko jeden pojemnik i z niego to wyrzucają całą mieszankę śmieci na wysypisko. Bylem kiedyś na wysypisku w Stanisławowie (koło Okuniewa) i faktycznie nie widziałem tam puszek, butelek i złomu, ale to tylko dlatego, że przychodzą tam nielegalnie okoliczni mieszkańcy i wybierają co się da. Podejrzewam że PET'y z tego wysypiska trafiaja do pobliskiej spalarni, bo koszt ich oczyszczenia tak by dały sie przerobić jest zbyt wysoki.
Władzom wysypiska jest to na rękę bo biora kasę od ludzi którzy przywożą śmieci a nie muszą płacić nikomu za segregację.
My sami z kuzynem przywieźliśmy dwa busy gratów z działki, dalismy w łapę stróżowi żeby móc je zostawić. Kiedy wrócilismy z drugim kursem, okazało się, że nasze śmieci są już zapakowane na wózek, a facet, który go ładował poprosił nas o zrzucenie nowych gratów do niego na posesję.
Zgadzam się recykling w Polsce jest ale póki co widzę go osobiście w postaci prywatnych osób, które zbierają co się da by przezyć. (spalarni tutaj nie liczę, bo są juz od dawna).
KONIEC BROWARÓW WARSZAWSKICH.PONAD 150 LAT TRADYCJI DIABLI WZIĘLI
Comment
-
-
Dzisiaj w Realu widziałem Warke strong 0.33l w plastiku I na dodatek warzoną w ElbląguLwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Comment
-
Comment