Wśród wielu zmysłów jakimi dysponuje człowiek zmysł powonienia dostarcza nam najbardziej różnorodnych wrażeń. Zapachy towarzyszą nam na każdym kroku bywają bardziej lub mniej przyjemne, czasami wręcz odrażające .Nie zawsze zwracamy na nie uwagę traktując jako swego rodzaju tło, coś co towarzyszy nam zawsze, dopiero kiedy pojawi się jakiś nietypowy czy niepokojący zapach zaczynamy się zastanawiać ..........czym to pachnie ?
Zmysł węchu, zmysł powonienia- część błony śluzowej, jamy nosowej w górnej części tej jamy, zwana błoną węchową, w której znajdują się między komórkami nabłonkowymi komórki dwubiegunowe.
Jedna wypustka takiej komórki zaopatrzona we włoski węchowe zwrócona jest na powierzchnię błony śluzowej, a druga ( neuron) przechodzi do mózgu.
Pęczki tych ostatnich tworzą tzw. nitki węchowe przechodzące przez blaszkę sitową kości sitowej do jamy czaszki, gdzie kończą się w ośrodkach węchowych w mózgu.
Zmysł umożliwia rozpoznawanie niektórych lotnych substancji chemicznych znajdujących się w otoczeniu (odzwierciedlający zapachy). Receptory węchowe są w stanie wykryć pewne substancje nawet przy ich minimalnej obecności w otoczeniu.
Po co nam węch ?
Ludzie którzy cierpią na przewlekłe przeziębienie często tracą częściowo zmysł powonienia. Wtedy przekonują się jak istotny to zmysł. Większość wrażeń jakie odczuwamy jedząc czy pijąc produkty spożywcze odbieramy za pomocą węchu. Zapach może sprawiać wrażenie odczuwania w jamie ustnej. Zjawisko to nazywamy projekcją zapachu na smak. Np. pijąc piwo o wyraźnym słodkim zapachu często stwierdzamy że piwo to jest słodkie pomimo tego że natężenie smaku słodkiego jest niewielkie. Zapach pełni bardzo istotną rolę ostrzegawczą - zanim cokolwiek zjemy czy wypijemy dochodzi do nas fala zapachu która informuje nas czy faktycznie warto spożyć dany produkt, czy też jego czas przydatności do spożycia dawno już minął. Zapach dymu, gazu czy trucizn ostrzega nas przed niebezpieczeństwem. Są sytuacje w których zapach z pozoru nieprzyjemny nam odpowiada. Np. zapach pleśni w przypadku serów pleśniowych , w innych okolicznościach produkt pachnący pleśnią wędruje do kosza drogą jak najbardziej oddalona od naszych nosów, w przypadku sera potrafimy się delektować pleśniowym aromatem. Ale zaraz, skąd wiemy że ten ser powinien pachnieć w taki a nie inny sposób, w jaki sposób potrafimy bezbłędnie określić setki zapachów przyporządkowując je do różnych produktów czy sytuacji ? Otóż każdy z nas każdy nosi przy sobie olbrzymi katalog wzorców zapachowych kompletowany i uzupełniany przez całe życie.
Pewne jak w banku.
Zasób zapachów jakie przechowuje nasz mózg nazywamy bankiem zapachowym. Odczuwając wielokrotnie jakiś rodzaj zapachu mózg rejestruje go i kiedy po raz kolejny impuls informujący o wyczuwanym zapachu zostanie wysłany do kory mózgowej w ułamku sekundy wysyłana jest informacja zwrotna informująca nas "czym to pachnie". Nikt nie wie ile zapachów możemy zapamiętać, a ich ilość jest uzależniona od sytuacji w jakich bywamy , produktów które spożywamy i oczywiście od predyspozycji które są kwestią indywidualną każdego z nas. Pamięć zapachowa jaką dysponujemy pozwala nam szybko zdefiniować zapach który już kiedyś czuliśmy. Jeżeli jest to nowy zapach może być zapamiętany i przy kolejnym zetknięciu się z tym bodźcem bezbłędnie rozpoznany.
Ile zapachów istnieje na świecie ?
W przypadku smaków, sprawa jest prosta- znamy słodki, gorzki, kwaśny i słony. Wszystkie odczucia smakowe jakich doznajemy wynikają z rozmaitych kombinacji tych smaków, podobnie ma się rzecz z kolorami, kilka bazowych kolorów tworzy całą paletę barw. Przez długi czas wśród naukowców panowało opinia że podobnie ma się rzecz z zapachami. Pewien francuski naukowiec starał się sklasyfikować wszystkie istniejące zapachy. Badając dużą grupę ludzi pod kątem wyczuwania przez nich różnych bodźców zapachowych opisywał poszczególne zapachy tworząc ich katalog . Kiedy po roku sklasyfikował 8 głównych zapachów sądził że jest bliski określenia zapachów podstawowych z których powstają wszystkie aromaty na świecie. Jednak kolejne lata badań przynosiły coraz to kolejne zapachy. W piętnastym roku doświadczeń liczba zapachów wynosiła już 256. Wtedy to naukowiec postanowił przerwać badania. Możemy więc wnioskować że na świecie istnieją tysiące zapachów i nie sposób ich wszystkich sklasyfikować.
Wykorzystanie zapachu
Zapach poza funkcją podnoszenia atrakcyjności sensorycznej produktów spożywczych może być także wykorzystywany w medycynie. Francuski chemik Rene Gattefosse, który w latach 20-tych naszego stulecia badał antyseptyczne i bakteriobójcze właściwości olejków eterycznych wprowadził termin "Aromaterapia". Aromaterapia dosłownie oznacza leczenie za pomocą zapachów. Metoda ta polega na stosowaniu olejków eterycznych poprawiających zarówno fizyczne zdrowie, jak i psychiczne samopoczucie. Jej szczególną właściwością jest oddziaływanie jednocześnie na stan umysłu i ciała, co powoduje, że jedno pomaga zdrowieć drugiemu. Zapach może być traktowany także jako broń. Częścią programu "broni humanitarnych" prowadzonego przez Pentagon jest opracowanie przez amerykańską armię broni zapachowej. Broń zapachowa ma być skuteczna ale nieszkodliwa. Armii chodzi o zapach, który mógłby działać na wszystkich ludzi, niezależnie od ich przeszłości, pochodzenia i upodobań. Zapach nie do zniesienia ma wzbudzać lęki i panikę wśród atakowanych.
Co czują zwierzęta ?
Podczas oddawania moczu wielbłądy machają ogonami, aby rozpylić na sobie jego mocny zapach. Biały nosorożec wchodzi we własny kał, aby z każdym krokiem rozprzestrzeniać swój zapach. Nic bardziej nie różni człowieka od jego zwierzęcego przodka niż spryskiwanie się dezodorantem. Dla wszystkich innych zwierząt osobisty zapach jest sposobem utrwalania więzi między blisko spokrewnionymi osobnikami. Wykorzystuje się go do odnajdowania drogi do domu, do zaznaczania terytorium, do pozostawiania informacji dla innych członków stada. Zapach ma istotne znaczenie dla rozmnażania się zwierząt. Na tle większości ssaków wrażliwość węchowa człowieka jest bardzo ograniczona. Porównując powierzchnię węchową człowieka i owczarka niemieckiego widzimy że nasz nos odbiera substancje zapachowe powierzchnią zaledwie 5 cm2, podczas gdy ten sam narząd u owczarka osiąga rozmiary 150 cm2, a u niektórych zwierząt głębinowych powierzchnia odbioru tych sygnałów może być kilkakrotnie większa. Z kolei u ssaków z grupy waleni w ogóle nie stwierdzono obecności nerwów węchowych.
Czy zapachu można się nauczyć ?
Oczywiście. Trening zapachowy jaki stosuje się podczas szkolenia degustatorów piwa, wina itp. pozwala a naukę zapamiętywania i rozpoznawania zapachów. Osoba ucząca się konkretnego zapachu otrzymuje jego próbkę do wąchania tak długo aż nauczy się go bezbłędnie rozpoznawać. W ten sposób degustator może nauczyć się sporej ilości zapachów.
Jak widać węch jest zmysłem bardzo skomplikowanym a odkrywanie jego nowych aspektów i zastosowań potrwa z pewnością jeszcze długie lata. Warto zwrócić uwagę na otaczający nas świat zapachów, który urozmaica nasze postrzeganie zmysłowe i otworzyć się na gamę zapachów która towarzyszy nam w codziennym życiu. Tak więc zanim zjesz i wypijesz, zanim gdzieś wejdziesz, zanim dobrze kogoś poznasz - POWĄCHAJ.
"Świat Piwa" written by sensor
Zmysł węchu, zmysł powonienia- część błony śluzowej, jamy nosowej w górnej części tej jamy, zwana błoną węchową, w której znajdują się między komórkami nabłonkowymi komórki dwubiegunowe.
Jedna wypustka takiej komórki zaopatrzona we włoski węchowe zwrócona jest na powierzchnię błony śluzowej, a druga ( neuron) przechodzi do mózgu.
Pęczki tych ostatnich tworzą tzw. nitki węchowe przechodzące przez blaszkę sitową kości sitowej do jamy czaszki, gdzie kończą się w ośrodkach węchowych w mózgu.
Zmysł umożliwia rozpoznawanie niektórych lotnych substancji chemicznych znajdujących się w otoczeniu (odzwierciedlający zapachy). Receptory węchowe są w stanie wykryć pewne substancje nawet przy ich minimalnej obecności w otoczeniu.
Po co nam węch ?
Ludzie którzy cierpią na przewlekłe przeziębienie często tracą częściowo zmysł powonienia. Wtedy przekonują się jak istotny to zmysł. Większość wrażeń jakie odczuwamy jedząc czy pijąc produkty spożywcze odbieramy za pomocą węchu. Zapach może sprawiać wrażenie odczuwania w jamie ustnej. Zjawisko to nazywamy projekcją zapachu na smak. Np. pijąc piwo o wyraźnym słodkim zapachu często stwierdzamy że piwo to jest słodkie pomimo tego że natężenie smaku słodkiego jest niewielkie. Zapach pełni bardzo istotną rolę ostrzegawczą - zanim cokolwiek zjemy czy wypijemy dochodzi do nas fala zapachu która informuje nas czy faktycznie warto spożyć dany produkt, czy też jego czas przydatności do spożycia dawno już minął. Zapach dymu, gazu czy trucizn ostrzega nas przed niebezpieczeństwem. Są sytuacje w których zapach z pozoru nieprzyjemny nam odpowiada. Np. zapach pleśni w przypadku serów pleśniowych , w innych okolicznościach produkt pachnący pleśnią wędruje do kosza drogą jak najbardziej oddalona od naszych nosów, w przypadku sera potrafimy się delektować pleśniowym aromatem. Ale zaraz, skąd wiemy że ten ser powinien pachnieć w taki a nie inny sposób, w jaki sposób potrafimy bezbłędnie określić setki zapachów przyporządkowując je do różnych produktów czy sytuacji ? Otóż każdy z nas każdy nosi przy sobie olbrzymi katalog wzorców zapachowych kompletowany i uzupełniany przez całe życie.
Pewne jak w banku.
Zasób zapachów jakie przechowuje nasz mózg nazywamy bankiem zapachowym. Odczuwając wielokrotnie jakiś rodzaj zapachu mózg rejestruje go i kiedy po raz kolejny impuls informujący o wyczuwanym zapachu zostanie wysłany do kory mózgowej w ułamku sekundy wysyłana jest informacja zwrotna informująca nas "czym to pachnie". Nikt nie wie ile zapachów możemy zapamiętać, a ich ilość jest uzależniona od sytuacji w jakich bywamy , produktów które spożywamy i oczywiście od predyspozycji które są kwestią indywidualną każdego z nas. Pamięć zapachowa jaką dysponujemy pozwala nam szybko zdefiniować zapach który już kiedyś czuliśmy. Jeżeli jest to nowy zapach może być zapamiętany i przy kolejnym zetknięciu się z tym bodźcem bezbłędnie rozpoznany.
Ile zapachów istnieje na świecie ?
W przypadku smaków, sprawa jest prosta- znamy słodki, gorzki, kwaśny i słony. Wszystkie odczucia smakowe jakich doznajemy wynikają z rozmaitych kombinacji tych smaków, podobnie ma się rzecz z kolorami, kilka bazowych kolorów tworzy całą paletę barw. Przez długi czas wśród naukowców panowało opinia że podobnie ma się rzecz z zapachami. Pewien francuski naukowiec starał się sklasyfikować wszystkie istniejące zapachy. Badając dużą grupę ludzi pod kątem wyczuwania przez nich różnych bodźców zapachowych opisywał poszczególne zapachy tworząc ich katalog . Kiedy po roku sklasyfikował 8 głównych zapachów sądził że jest bliski określenia zapachów podstawowych z których powstają wszystkie aromaty na świecie. Jednak kolejne lata badań przynosiły coraz to kolejne zapachy. W piętnastym roku doświadczeń liczba zapachów wynosiła już 256. Wtedy to naukowiec postanowił przerwać badania. Możemy więc wnioskować że na świecie istnieją tysiące zapachów i nie sposób ich wszystkich sklasyfikować.
Wykorzystanie zapachu
Zapach poza funkcją podnoszenia atrakcyjności sensorycznej produktów spożywczych może być także wykorzystywany w medycynie. Francuski chemik Rene Gattefosse, który w latach 20-tych naszego stulecia badał antyseptyczne i bakteriobójcze właściwości olejków eterycznych wprowadził termin "Aromaterapia". Aromaterapia dosłownie oznacza leczenie za pomocą zapachów. Metoda ta polega na stosowaniu olejków eterycznych poprawiających zarówno fizyczne zdrowie, jak i psychiczne samopoczucie. Jej szczególną właściwością jest oddziaływanie jednocześnie na stan umysłu i ciała, co powoduje, że jedno pomaga zdrowieć drugiemu. Zapach może być traktowany także jako broń. Częścią programu "broni humanitarnych" prowadzonego przez Pentagon jest opracowanie przez amerykańską armię broni zapachowej. Broń zapachowa ma być skuteczna ale nieszkodliwa. Armii chodzi o zapach, który mógłby działać na wszystkich ludzi, niezależnie od ich przeszłości, pochodzenia i upodobań. Zapach nie do zniesienia ma wzbudzać lęki i panikę wśród atakowanych.
Co czują zwierzęta ?
Podczas oddawania moczu wielbłądy machają ogonami, aby rozpylić na sobie jego mocny zapach. Biały nosorożec wchodzi we własny kał, aby z każdym krokiem rozprzestrzeniać swój zapach. Nic bardziej nie różni człowieka od jego zwierzęcego przodka niż spryskiwanie się dezodorantem. Dla wszystkich innych zwierząt osobisty zapach jest sposobem utrwalania więzi między blisko spokrewnionymi osobnikami. Wykorzystuje się go do odnajdowania drogi do domu, do zaznaczania terytorium, do pozostawiania informacji dla innych członków stada. Zapach ma istotne znaczenie dla rozmnażania się zwierząt. Na tle większości ssaków wrażliwość węchowa człowieka jest bardzo ograniczona. Porównując powierzchnię węchową człowieka i owczarka niemieckiego widzimy że nasz nos odbiera substancje zapachowe powierzchnią zaledwie 5 cm2, podczas gdy ten sam narząd u owczarka osiąga rozmiary 150 cm2, a u niektórych zwierząt głębinowych powierzchnia odbioru tych sygnałów może być kilkakrotnie większa. Z kolei u ssaków z grupy waleni w ogóle nie stwierdzono obecności nerwów węchowych.
Czy zapachu można się nauczyć ?
Oczywiście. Trening zapachowy jaki stosuje się podczas szkolenia degustatorów piwa, wina itp. pozwala a naukę zapamiętywania i rozpoznawania zapachów. Osoba ucząca się konkretnego zapachu otrzymuje jego próbkę do wąchania tak długo aż nauczy się go bezbłędnie rozpoznawać. W ten sposób degustator może nauczyć się sporej ilości zapachów.
Jak widać węch jest zmysłem bardzo skomplikowanym a odkrywanie jego nowych aspektów i zastosowań potrwa z pewnością jeszcze długie lata. Warto zwrócić uwagę na otaczający nas świat zapachów, który urozmaica nasze postrzeganie zmysłowe i otworzyć się na gamę zapachów która towarzyszy nam w codziennym życiu. Tak więc zanim zjesz i wypijesz, zanim gdzieś wejdziesz, zanim dobrze kogoś poznasz - POWĄCHAJ.
"Świat Piwa" written by sensor
Comment