Informacje o rynku piwa potrzebne

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • martyn
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.12
    • 33

    Informacje o rynku piwa potrzebne

    HAllo! Jestem studentem V roku Zarządzania i MArketingu na UMCS w Lublinie i temat mojej pracy mgr: Strategia produktu na przykładzie Browarów Lubleskich S.A. Problem polega na tym, że browar ten w ogóle nie wykazuje woli współpracy (bardzo delikatnie to określiłem!), a ja potrzebuję mnóstwo informacji. Chodzi o wszelakie analizy rynku, ich strategie marketingowe, słowem wszystko co oni działąją. Informacje te nie muszą być najnowsze, byle dotyczyły 3 kolejnych lat np. z lat: 97, 98, 99. Czy może ktoś z Was mógłby w jakikolwiek sposób pomóc mi? Może jakieś wskazóki, tajne namiary itp?
  • szostak
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.02
    • 1176

    #2
    Podaj mi swoje namiary na PW, to Ci dam parę, mam nadzieję pożytecznych kontaktów.

    Comment

    • martyn
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.12
      • 33

      #3
      Wow! Wielkie dzięki za zainteresowani. ponieważ ne wiem za dobrze jak się posługiwać tą stronkę, więc zostawiam mojego meila w sposób łopatologiczny: martyn@misiud.one.pl. Jeszcze raz dzięki.

      Comment

      • martyn
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.12
        • 33

        #4
        Mam jeszcze jedną prośbę. Elementem mojej pracy jest ewolucja opakowania produktów Browarów Lubelskich S.A. W tym celu bardzo, ale to bardzo potrzebne mi są etykiety, zdjęcia butelek, podstawki z tego browaru od 1946 r. kiedy to zazął działać w - mniej więcej - dzisiejszej formie. Chodzi mi o pokazanie ewolucji od zielonych, "komunistycznych" butelek itp. do dzisiejszej, całkiem wysmakowanej formy. Jeśli mógłby ktoś mi pomóc, to wdzięczność moja nie znałaby granic. Pozdrawiam

        Comment

        • szostak
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.02
          • 1176

          #5
          Tu ja niestety, nie pomogę, bo birofilstwem dopiero zaczynam się zarażać. Ale forumowicze, którzy mają pamiątki po kompletnie zapomnianych browarach, np. w Kluczkowicxach czy Lubartowie, na pewno mają też i coś z Browarów Lubelskich.

          Comment

          • behemoth
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2001.12
            • 248

            #6
            Oczywiście, że mamy. Ja sam zbieram raczej rzeczy starsze. Jeśli chcesz podam Ci e-mail do forumowicza z Lublina, który rzadko tu zagląda ale mam nadzieje, że się nie obrazi. On z całą pewnością dysponuje całą masą etykiet z tego okresu. Ja mam ich niewiele, znajdzie się też trochę wafli i kapsli, mogę podesłać skany.

            Comment

            • martyn
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.12
              • 33

              #7
              Wielkie dzięki! Biorę wszytsko co się da. Może ktoś ma np. stare butelki, które można by ciachnąć cyfrówką (wiecie takie toporne stare butelki)

              Comment

              • Radegast
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.02
                • 1124

                #8
                Martyn jak tak dalej pójdzie to birofilem się staniesz
                Bo myślę, że oprócz racji pracy dyplomowej piwko popijasz?
                Ja kosmita, w srod serow i wina piwa szukajacy

                Comment

                • szostak
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.02
                  • 1176

                  #9
                  Gdyby nie popijał, to by nie brał takiego tematu pracy. A może wziął, licząc na większą ilść piwka

                  Comment

                  • martyn
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.12
                    • 33

                    #10
                    Popijam, oj popijam! Przyznam jednak, że lepiej jest sobie popijać niż pisać tą xxxx pracę! Zwłaszcza, że wszyscy (prócz Was) mają w dupie człowieka.

                    Comment

                    • martyn
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.12
                      • 33

                      #11
                      Witaj!
                      Nie ma żadnego problemu. Oczywiście poczekam i i tak jestem pełen wdzięczności.
                      pozdrawiam
                      Paweł

                      Comment

                      • szostak
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.02
                        • 1176

                        #12
                        To dobrze że poczekasz, bo w tych świąteczno-noworocznych wakacjach zniknęli mi wszelcy informatorzy. Namiary będą więc na początku stycznia.

                        Comment

                        • martyn
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.12
                          • 33

                          #13
                          spoko, spoko

                          żaden problem. Najpierw i tak muszę skończyć rozdział teoretyczny nim przejdę do praktycznego. A przyznam się, że ledwie zacząłem prace nad teoretycznym
                          pzdr

                          Comment

                          • szostak
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2002.02
                            • 1176

                            #14
                            Jeśli chcesz opinii kogoś z zewnątrz, to masz moją. Według mnie Perła od kilku lat w promocji konsekwentnie idzie drogą prowokacji. Najpierw piwo reklamowały rozebrane (ale prawie niczego nie pokazujące), solidnie zbudowane panienki, a to zasłaniające się snopem jęczmienia, a to owinięte chmielem, a to lejące piwo z dzbana.
                            Zaraz zareagowały pewne oszalałe radne, zrobił się szum medialny w całym województwie, przeprosiny, zdjęcie plakatów itp. Ale akcja się powiodła; o Perle się mówiło.
                            Niedawno Perłę reklamowały dobrze opalone elementy panienek, osłonięte półprzezroczystą bielą. A to biodra, a to nogi, które w następnej edycji przekształcały się w szklanki piwa z pianą na więcej niż dwa palce. Tym razem Perła miała wykręt. Bo oficjalnie reklamowała nie siebie, lecz Prowokacje, lubelski turniej bardzo podkasanej mody.
                            A że oszalałe radne właśnie zbierały za coś tam cięgi, a potem zaczęła się kampania wyborcza, więc tym razem (zapewne ku wściekłości szefów od marketingu) nikt nie protestował. Ciekawe, co teraz wymyślą, bo obecne choinki oplecione łańcuchem złotym, a u góry białym, są takie sobie.

                            Comment

                            • martyn
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.12
                              • 33

                              #15
                              Zacznę od tegorocznej choinki oplecionej łańcuchami w kształcie kufla. Pomysł dobry, tzn. poprawny. Tylko że przy obecnej konkurencji na rynku piwa poprawność już nie wystarcza, to za mało. I tu masz rację.
                              Co do prowokacji - świetny pomysł. Promocja w regionie i regionu poza nim w kontekście przygotowywania się do eksploracji na rynek krajowy. Zresztą to wszystko jest efektem (moim zdaniem) strategii opracowanej Perle przez jakąś firmę konsultigową. Tak czy inaczej, ich dział marketingu mogę określić jako dość dobry, ale daleki od rewelacji. Są niewrażliwi na sygnały z rynku i to jest ich błąd. Choćby kształtowanie pozytywnego wizerunku firmy (public relations) poprzez udzielanie informacji biednym studentom. Gdyby ich dział marketingu był zajebisty, to monitorowałby non-stop waszą stronę, bo to prawdziwa kopalnia informacji dla nich. Ale jak znam życie, to nawet o tym nie wiedzą.
                              pozdrawiam

                              Comment

                              Przetwarzanie...