Originally posted by Kudłaty
Ale plastik i szkło staram się segregować.
Ja też staram się segregować.I co z tego ,jak nikt nie chce,ani szkła ani plastiku.Butelek jak zliczyłem to mam chyba ze 70.Całe szczęście że 30 to czeskie.Będzie można wymienić w Czechach na pełne.Dobże że chociaż tam skupują szkło.
Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Opakowania zwrotne po piwie?Uffff całe szczęście nie mam takich problemó. Jak chce mi się pić to idę do knajpy szumnie pubem nazywanej i piję, piję, piję, piję i żadnego opakowania zwrotnego. Uffff. Jakieś kłopoty z butelkami? Żadnych.
Originally posted by kiszot
Ja też staram się segregować.I co z tego ,jak nikt nie chce,ani szkła ani plastiku.
Na moim osiedlu nie ma problemu, są pojemniki na szkło, plastik, puszki i jeszcze inne rzeczy. Zastanawiam się tylko, czy potem nie wrzucają tego do tej samej śmieciary.
Originally posted by yendras Zastanawiam się tylko, czy potem nie wrzucają tego do tej samej śmieciary.
Ja już widziałem takie numery.Osobne kosze na szkło białe,brązowe i zielone.Podjechał Star i wysypał wszystko na pakę.Od tej chwili raczej nie wierzę w segregację odpadów w Polsce.Tu się nie opłaca tego robić.
Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
W Wołominie było tak samo. Pewnego pięknego poranka gdy jeszcze tam mieszkałem, wyrzucałem śmieci i nagle pan ze śmieciarki tak na mnie popatrzył , popukał się w czoło i powiedział: Panie, My i tak potem to wszystko na zwałkę (to takie wysyspisko śmievci w Wołominie) wieziemy. No i tak skończyłem segregację odpadów.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Nie ma problemu z butelkami bezzwrotnymi, przynajmniej ja go nie widzę. Od czego są kontenery na szkło? Pod moim blokiem takowych co prawda nie ma, ale u mojej mamy są, więc często takie butelki zabieram jak jadę w odwiedziny. Podobnie z puszkami. Zresztą, ostatnio pojawili się w okolicy łowcy szkła, złomu i makulatury. Bezrobotni mają z tego trochę grosza, więc ostatnio zostawiam butelki i puszki obok śmietnika. Przynajmniej nie muszą się grzebać w śmieciach.
Comment