Opakowania zwrotne

[Kudłaty]

Zostałem zaatakowany z dwóch ston.
To przez szybkie pisanie, przepraszam.

[kiszot]

Originally posted by Kudłaty

Ale plastik i szkło staram się segregować.

Ja też staram się segregować.I co z tego ,jak nikt nie chce,ani szkła ani plastiku.Butelek jak zliczyłem to mam chyba ze 70.Całe szczęście że 30 to czeskie.Będzie można wymienić w Czechach na pełne.Dobże że chociaż tam skupują szkło.

[ssimonn]

Opakowania zwrotne po piwie?Uffff całe szczęście nie mam takich problemó. Jak chce mi się pić to idę do knajpy szumnie pubem nazywanej i piję, piję, piję, piję i żadnego opakowania zwrotnego. Uffff. Jakieś kłopoty z butelkami? Żadnych.

[yendras]

Originally posted by kiszot

Ja też staram się segregować.I co z tego ,jak nikt nie chce,ani szkła ani plastiku.

Na moim osiedlu nie ma problemu, są pojemniki na szkło, plastik, puszki i jeszcze inne rzeczy. Zastanawiam się tylko, czy potem nie wrzucają tego do tej samej śmieciary.

[Kudłaty]

yendras napisal/a

...Zastanawiam się tylko, czy potem nie wrzucają tego do tej samej śmieciary.

Nie , sprzedają hutom i zakładom które to przerabiają , ale wciąż mało takicch zakładów

U mnie też są pojemniki.

[kiszot]

Originally posted by yendras
Zastanawiam się tylko, czy potem nie wrzucają tego do tej samej śmieciary.

Ja już widziałem takie numery.Osobne kosze na szkło białe,brązowe i zielone.Podjechał Star i wysypał wszystko na pakę.Od tej chwili raczej nie wierzę w segregację odpadów w Polsce.Tu się nie opłaca tego robić.

[zythum]

W Wołominie było tak samo. Pewnego pięknego poranka gdy jeszcze tam mieszkałem, wyrzucałem śmieci i nagle pan ze śmieciarki tak na mnie popatrzył , popukał się w czoło i powiedział: Panie, My i tak potem to wszystko na zwałkę (to takie wysyspisko śmievci w Wołominie) wieziemy. No i tak skończyłem segregację odpadów.

[Maja]

kiszot napisal/a

Ja już widziałem takie numery.Osobne kosze na szkło białe,brązowe i zielone.Podjechał Star i wysypał wszystko na pakę.

no właśnie....
też widzieliśmy coś takiego...
i dlatego tak zadziwia mnie mój upór w gromadzeniu tych śmieci

[Kudłaty]

We Wrocławiu jest inaczej, są specjalne samochody do segregowanych śmieci, był kiedyś artykuł o tym.

[adam16]

Nie ma problemu z butelkami bezzwrotnymi, przynajmniej ja go nie widzę. Od czego są kontenery na szkło? Pod moim blokiem takowych co prawda nie ma, ale u mojej mamy są, więc często takie butelki zabieram jak jadę w odwiedziny. Podobnie z puszkami. Zresztą, ostatnio pojawili się w okolicy łowcy szkła, złomu i makulatury. Bezrobotni mają z tego trochę grosza, więc ostatnio zostawiam butelki i puszki obok śmietnika. Przynajmniej nie muszą się grzebać w śmieciach.