PTC: Piwo tylko ciemne - Towarzystwo milosnikow piw ciemnych - zaczyn

[ptc]

Originally posted by Krzysiu
Za dużo tego naraz.

Teraz przejrzałem, ale jakoś mnie to nie przekonuje Np. taki kwiatek: ...Classic Pilsner...

Może mam coś z oczami, ale Classic Pilsner jest chyba jasny? a jak nie jest jasny, to chyba nie jest Classic.

Przejrzales ale chyba nie dokladnie
Classic Pilsner
ma w wersji German 2.5-4 SRM a wersji
Bohemian (czeskiej) 3-5 SRM, a piwa ciemne mialy byc od 15 SRM wzwyz.

Podalem liste obejmujaca takze jasne dla porownania i informacji.

[yendras]

Originally posted by Cezar
Ja lubię słabe (4 - 4,5% alkoholu) ciemniaki, których w naszym kraju nie produkują, np. czeskie (Krušovice Černe), słowackie (patrz dyskusja, a faktycznie mój monolog, pt. Ciemne piwa ze Słowacji), niemieckie (np. Köstritzer Schwarzbier), austriackie (np. Hubertus Dunkel czy Gösser Dark) oraz oczywiście irlandzkie i angielskie stouty (ale też z tych słabszych – Guiness Extra Stout czy też Beamish).

Polskie portery i koźlaki czasem piję, ale bez entuzjazmu, głównie dla etykiet.
O wiele bardziej wolę piwa karmelowe.

Sorry, wysłałem przed chwilką niewysłowioną jeszcze odpowiedź. To oznacza, że już najwyższy czas na kawę.

Ja też zdecydowanie wybieram normalny voltaż czyli jakiś 4,5 %, a nad ciemnym kruszowickim stawiam jednak wielkopopowickie. A od beczkowego Köstritzera (mniam, mniam) zaczęła się w ogóle moja zakrętka na ciemniaki.

[zythum]

Pijem niedawno piwo ciemne Klostitzer (albo jakoś tak), rewelacja. W smaku zdecydowanie inne od np. piw ciemnych ze Słowacji czy Czech (za tymi też przepadam), bez słodkości, wytrawne, gorzkie. Opiszę szczegółowo w piwo konkretnie.

[zythum]

Koestritzer Schwartzbier - jest w konkretnie.

[Marusia]

No ładnie!!!

Że też JA dopiero teraz trafiłam na ten temat!! Ciemne ubóstwiam od kiedy się na nie przypadkiem natknęłam w Czechach ładnych parę latek temu.

Obecnie popijam Tatrana słowackiego, bardzo mi smakuje.

A co do polskich ciemnych to za wiele ich rzeczywiście nie ma, ale Irlandzkie Mocne z Nakła jest w tej grupie jak dla mnie zdecydowanie najlepsze. Choc ostatnio w "Rybitwie" w Warszawie piłam takiego wspaniałego lanego Belfasta, że jakby on taki byl w butelce, ehhh....
Fortuna tez ciekawy typ, ale trochę za bardzo czuć colą. Toffi to przynajmniej nie ukrywało, że jest Toffi

[superprzemek]

Najlepszy jest Belfast

Najlepszym piwem ciemnym ważonym obecnie w polsce jest Belfast.

Producentem tego piwa jest Browar Jabłonowo.

Piwo zawiera: 14,1% eks. i 6,5% alk.

Smak ma bardzo słodki z lekką goryczką. Pianę ma nawet trwała. Producent określa je jako piwo Typu Irlandzkiego, ale ja w to nie wierze

superprzemek

[ART]

jeżeli już to warzonym. FCJP

ale czy najlepszym... każdy ma swoje zdanie.

p.s. o konkretnych piwach pisz proszę w dziale... PIWO KONKRETNIE.

[Krzysiu]

Nie chwaląc się, dołaczyłem do grona producentów ciemniaków. Całkiem niezłe mi wyszło.

[Marusia]

No, możesz się chwalić, ale lepiej by było, jakbyś dał spróbować

[e-prezes]

Re: Najlepszy jest Belfast

superprzemek napisał(a)
Najlepszym piwem ciemnym ważonym obecnie w polsce jest Belfast. Producentem tego piwa jest Browar Jabłonowo.
(...) Pianę ma nawet trwała. (...)
superprzemek

jeśli wolno mi wtrącić swoje trzy grosze:
pierwszy - nie zgadzam się z pierwszym zdaniem!;
drugi - pośrednio jest też producentem (dla Leader Price) Irish Castle (tylko w puszce uświadczyłem);
trzeci - nie widziałem bardziej trwałej piany od Murphy's Irish Stout Draught

[e-prezes]

Re: Najlepszy jest Belfast

nie widziałem bardziej trwałej piany od Murphy's Irish Stout Draught

muszę się poprawić... ostatnio piłem John Smith's Ekstra Smooth Draught z Tasmanii i również piana była 'uparta' i godzinę po wypiciu piwa wciąż tkwiła na dnie szkła. efekt ten spowodowany jest jakoby plastikowym zbiorniczkiem z azotem umieszczonym wewnatrz puszki lub butelki, blee...syf...

[Krzysiu]

Marusia napisal/a
...ale lepiej by było, jakbyś dał spróbować

Muszę je jeszcze trochę dopieścić

[superprzemek]

Re: Re: Najlepszy jest Belfast

e-prezes napisał(a)


jeśli wolno mi wtrącić swoje trzy grosze:
pierwszy - nie zgadzam się z pierwszym zdaniem!;
drugi - pośrednio jest też producentem (dla Leader Price) Irish Castle (tylko w puszce uświadczyłem);
trzeci - nie widziałem bardziej trwałej piany od Murphy's Irish Stout Draught

oczywiście że możesz wtrącić

1. moim zadanie, belfast jest najlepszy, podkreślam - moim zdaniem.
2. a z tą pianą to do końca nie wiem bo jeszcze nie piłem Murphy's Irish Stout Draught, ale pewnie masz rację!

[vonprzemas]

ciemniaki

Muszę wrzucić swoje trzy krople ciemego piwa

Po pierwsze mam oczy piwne, a wiec ciemne. Można więc założyć, iż od swego zarania piwo miało właśnie taka barwę.

Po drugie jestem najserdeczniejszym miłośnikiem porterów: od wytrawnego guinnessowatego Zywca / szczególnie w Ustce, gdzie będę cały miesiąc jest z gruchy, czyli z kija/ po dośc słodki porter łódzki. Nie będąc tak do końca szowinistą warszawskim to kocham i zawsze piję porterek warszawski.

Po trzecie pijam jasne /mocny król/ lecz, gdy tylko mogę łamię go porterem.

Proponuje więc w dyskusji rozmawiać w podgupach:
koźlarzy ciemnych
porterowców i porterowców łamanych
ciemnych lekkich
kobiet pijacych karmelowe
Pozdrawiam
Przemek

[Marusia]

Re: ciemniaki

vonprzemas napisal/a
....kobiet pijacych karmelowe
Pozdrawiam
Przemek

No i tu już widzimy czarno na biłaym (czy też na żółtym lub szarym, zależy, jak kto ma ustawione) zgubny wpływ reklamy na człowieka. Znaczy się, ja mogę o karmelowych z Tobą pogadać, a chłopaki nie?

I na odwrót