jak będzie już wszystko dogadane to zamieszczę zdjęcia, ale nie będzie to finalny produkt, tylko osobno zeskanowany kufel oraz logo z pliku graficznego.
Proponuję umieszczenie na kuflu jakiegoś zawołania, co będzie dopiero świadczyć, że jest nasz. I kiedy go, kufel, wykopią po 5 tysiącach lat, bedą żałowac, że nie było ich tu z nami, kurna.
A moi faworyci to:
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
bardzo chciał bym mieć mniej zajęć w szkole by częściej na piwko poza miasto móc skoczyć
Piwo pite z umiarem nie szkodzi w żadnych ilościach
Piwo to moje paliwo
Piwo kuflowe smaczne i zdrowe. PTC
Kiedy widzę któryś z podpisów "targa mną okrutny śmiech"
Gdyby kufel był duży dostatecznie, może zmieściłoby się ich więcej.
No to na taki podpis jak zaproponował kolega Klosterkeller
bardzo chciał bym mieć mniej zajęć w szkole by częściej na piwko poza miasto móc skoczyć
będę musiał zgłosić sprzeciw przecież to mój podpis pod postami.
Jednak będąc osobą o "złotym sercu proponuję układ:
Komplet kufli standard - sześć + 1 "full wypas" i jestem w stanie sprawę przemilczeć
No i krystalizują się już plany na zlot. Dzięki inicjatywie Krecika.
Miejsce: Koszęcin w woj. Śląskim;
Czas: 6-8 wrzesień
Piwopój: Browar Śląsk Koszęcin
Noclegi: hotel przy browarze [mamy 32 miejsca zabookowane wstępnie; przy minimum 20 osobach 90 PLN/osobodzień]...
Krecikowi udało się ogarnąć temat. Organizuje nam Mały Zlocik w Bałtowie (wcześniej było o tym w poście "A może zlocik"). Patronować nam będzie oczywiście Browar Bałtów.
Browar jak i jego piwa są ogólnie znane w Polsce i dość dobrze dostępne, szczególnie bogaty asortyment jest do kupienia we Wrocławiu. Tak więc wizyta naszej ekipy w Nové Pace była podyktowana nie tyle chęcią spróbowania znanych nam piw, co zwiedzenia zabytkowego browaru powstałego w 1872...
Egilsstaðir to miasteczko (zamieszkałe przez ok. 2,5 tys. mieszkańców) będące komunikacyjnym centrum środkowo-wschodniej Islandii, które jest zwornikiem w regionie Austurland. Z Egilsstaðir można udać się do Seyðisfjörður - portu (można tu kupić ciekawe piwa warzone dla miejscowych sklepów...
Na koniec pobytu w Belgii opuściliśmy gościnną Flandrię i na ostatnie 3 dni przenieśliśmy się do Brukseli. Koledzy z Holandii nas ostrzegali, że tam już nie będzie tak lekko językowo jak chociażby w Leuven odległym o 18 minut jazdy pociągiem od stolicy. We Flandrii, czyli północnej...
Comment