Temperatura podawania piwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Regent
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2002.10
    • 512

    #16
    Moja taktyka polega na sezonowości, tzn. w sezonach letnich preferuję piwa schłodzone ale bez przesady, natomiast w chłodne miesiące idealne dla mnie jest piwo o temperaturze pokojowej. Pomysł Żywca z termicznym napisem chyba za bardzo nie wyszedł pomysłodawcom, gdyż aby pojawił się napis trzeba było piwo prawie zamrozić, a nie schłodzić.
    Mniej alkoholu w piwach !!!
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Comment

    • pjenknik
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.08
      • 3388

      #17
      Czytając rozmaite książki (m.in. Michaela Jacksona) zauważyłem, że większość piw powinna być podawana w temperaturze 10 - 12 st. C (piwa jasne), 12 - 14 st. (piwa ciemne). Są oczywiście od tego wyjątki.
      Ale napój, jakikolwiek, nie tylko piwo, w temp. 4 st. C w pierwszym kontakcie z naszymi kubkami smakowymi działa paraliżująco i nie pozwala nam na pełne poznanie smaku tego napoju. Z jedzeniem jest podobnie. Lody roztopione smakuja zupełnie inaczej niż zamrożone. Tak samo jest z wysoka temperaturą. Herbata ciepła smakuje inaczej niż zimna. Picie zbyt zimnego piwa to zbrodnia, nie sposób oceniać smaku mrożonki.
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Comment

      • pulas
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2001.08
        • 965

        #18
        pjenknik napisał(a)
        (...) nie sposób oceniać smaku mrożonki.
        e tam, nie jadłeś nigdy mrożonych truskawek??? PYCHA!
        pułaś
        ---------------------------------
        "(...)W kącikach flechtów wieczór już
        Lśni jak porzeczka krwawa
        Ukradkiem z rdzy wycieram nóż
        I między bajki wkładam"

        Comment

        • ppns
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2002.10
          • 1737

          #19
          djot napisał(a)

          Czysta woda też szybciej zamarza niż z dodatkami...
          Właśnie spradziłem kontrę Żywca , i oczywiście oprócz sloganów reklamowych i zachwalania , że to , tamto i owamto , jest też informacja , że użyto krystalicznie czystej górskiej wody.
          Na pewno na własności fizyko-chemiczne każdego napoju ma wpływ jego skład chemiczny , i np. stopień nasycenia CO2. Na Królewskim też się chwalą , co to nie oni. Jest info o wodzie oligoceńskiej. Żaden producent nie chwali się innymi wartościami i zawartością domieszek.
          piwoppns@wp.pl

          Comment

          • piwowar2
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2001.11
            • 588

            #20
            Do mnie najbardziej przemawia smak piwa a nie pochodzenie zrodla wody.

            Comment

            • Krzysiu
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.02
              • 14936

              #21
              ppns napisał(a)
              ...przed konsumpcją wkładam butelkę jeszcze na ok. 30 minut do zamrażalnika.
              ... i wyciagam piwo z butelki za pomocą zakrzywionego drutu.

              Chyba przesada. Najszersza skalę dla piw dolnych, jaką widziałem, to 4 - 12 st., dla piw typu ale (górnych) 6 - 16 st.
              Jak ktoś lubi, to w Tesco można kupić specjalne foremki do lodów. Nalewa się porcję piwa, wkłada patyk i do zamrażarki. Po paru godzinach wyciąga się to z zamrażarki, wyrywa patyk z zawartością i już można lizać. Tylko po co?

              Comment

              • ppns
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2002.10
                • 1737

                #22
                Krzysiu napisał(a)

                ... i wyciagam piwo z butelki za pomocą zakrzywionego drutu.
                [...]
                Jak ktoś lubi, to w Tesco można kupić specjalne foremki do lodów. Nalewa się porcję piwa, wkłada patyk i do zamrażarki. Po paru godzinach wyciąga się to z zamrażarki, wyrywa patyk z zawartością i już można lizać. ..
                Krzysiu , to powstało jakieś nowe piwo ? Ja słyszałem o winie patykiem pisanym , a Ty piszesz coś o piwie
                druciano-kulkowo-lizanym ?
                Gdzie takie coś można otrzymać
                Przeczytaj dokładnie , co ja napisałem . Ja otwieram butelkę piwa standardowym otwieraczem.
                Ale Ty przecież możesz sam , np. na Giełdzie w Świebodzicach zademonstrowac jak się takie piwo przygotowuje , a potem otwiera , wymyśloną przez Ciebie metodą drucianą. Gdy już coś takiego Ci się powiedzie , to daj znać na forum . Swój pomysł możesz także opatentować.
                piwoppns@wp.pl

                Comment

                • piwowar2
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2001.11
                  • 588

                  #23
                  Metoda Arta jest ok. 30 min po wyciagnieciu z lodowki moj indykator wskazywal idealna temperature.

                  Comment

                  • pulas
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2001.08
                    • 965

                    #24
                    piwowar2 napisał(a)
                    Metoda Arta jest ok. 30 min po wyciagnieciu z lodowki moj indykator wskazywal idealna temperature.
                    Zimą! Latem, przy 30 st.C po 30 min. piwo miałbyś w temperaturze pokojowej. Myślę więc, że temp. podawania piwa ściśle łączy się z temperaturą otoczenia. Zimą piwo może być nieco cieplejsze, latem chłodniejsze (a może to tylko subiektywny wpływ otoczenia?)
                    pułaś
                    ---------------------------------
                    "(...)W kącikach flechtów wieczór już
                    Lśni jak porzeczka krwawa
                    Ukradkiem z rdzy wycieram nóż
                    I między bajki wkładam"

                    Comment

                    • ART
                      mAD'MINd
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2001.02
                      • 23928

                      #25
                      oczywiście że trzeba ten czas dostosować do warunków zewnętrznych.
                      - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                      - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                      - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                      Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                      Comment

                      • piwowar2
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2001.11
                        • 588

                        #26
                        Zima mam temperature pokojowa okolo 22°C i latem tez, tak ze nie ma az takiej roznicy.

                        Comment

                        • pulas
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2001.08
                          • 965

                          #27
                          piwowar2 napisał(a)
                          Zima mam temperature pokojowa okolo 22°C i latem tez, tak ze nie ma az takiej roznicy.
                          No cóż, ja latem miałem w mieszkaniu ponad 30 st.C. a teraz jest ok. 20. Dla mnie różnica jest spora...
                          pułaś
                          ---------------------------------
                          "(...)W kącikach flechtów wieczór już
                          Lśni jak porzeczka krwawa
                          Ukradkiem z rdzy wycieram nóż
                          I między bajki wkładam"

                          Comment

                          • Marusia
                            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                            🍼🍼
                            • 2001.02
                            • 20221

                            #28
                            Przede wszystkim to w lodówce też można ustawić różne temperatury. Ja się staram tak ustawiać, żeby piwo było dobre do spozycia zaraz po wyjęciu z lodówki - pilsy i pszeniczne, bo ciemniejsze muszą się trochę rozgrzać.

                            No, ale zawsze można mieć taką lodówkę jak Zythum, do której ciepłe piwo trzeba wstawić minimum 24 godziny przed spożyciem, żeby się jako tako schłodziło
                            www.warsztatpiwowarski.pl
                            www.festiwaldobregopiwa.pl

                            www.wrowar.com.pl



                            Comment

                            • żąleną
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.01
                              • 13239

                              #29
                              Ale jak już się schłodzi, to trzeba trzymać 24 godziny w pokoju, żeby nadawało się do wypicia...

                              Comment

                              • Satan
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2002.12
                                • 48

                                #30
                                A ja marzę o takiej małej lodóweczce , którą mógłbym postawić sobie w pokoju. Jako osoba mieszkająca ze swoimi niekoniecznie tolerancyjnymi na piwo rodzicami(głównie moja Mama) muszę sie ratować stawianiem piwa na parapecie (na ok. 30,45 min. przed spożyciem).A ile się strachu najem , czy aby nikt nie zrzuci mi piwka!! Ciekawe gdzie będę chłodził piwko w lecie?????
                                Może jakieś sugestie???
                                Beer 4 all
                                Satan

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X