Gollum napisał(a)
...A ludek lubelski jest.. nieobyty z dobrym piwem, więc mu wszystko jedno co pije.
...A ludek lubelski jest.. nieobyty z dobrym piwem, więc mu wszystko jedno co pije.
A tak poważnie: "ludek lubelski", o którym piszesz to przede wszystkim studenci. To właśnie oni stanowią największą rzeszę klientów barów. I niestety, muszę przyznać, że piją co popadnie, byle tanio (jak to studenci). Właściciele barów też nie starają się w żaden sposób urozmaicać swojego asortymentu. Napić się piwa z beczki innego niż: Żywiec, Okocim itd. coraz trudniej. Na szczęście jest jescze Perła. Kupić w zwykłym sklepie spożywczym piwo z małego browaru- to praktycznie science fiction.
Comment