Prywatny browar w Radomiu

[sopista]

Ja najświeższych informacji nie posiadam, ale jakiś niecały rok temu pisałam do nich maila, że chcialabym odwiedzić browr z okazji wizyty w Radomiu, to do tej pory nie dostałam odpowiedzi.

Ja też pisałem kilka razy. Bez rezultatu. Rozmawiałem pootem z gościem na giełdzie w Radomiu. Wygląda na to, że to jeszcze nieprędko. A ogólne zdanie wyraził Darek99 kilka postów wyżej.

[Maggyk]

... Maila wysłałem (na stronie brak nr tel.)...

Znalazłam nr telefonu do sklepu (zresztą adres ten sam co browaru).
Dionizos I. Sklep monopolowy
tel. 0 48 331 13 78
26-600 Radom, Limanowskiego 71
pow.m. Radom, woj.mazowieckie
godziny otwarcia: poniedziałek - piątek: 8-24; sobota: 8-24

[joelka]

Stronka przyjemna dla oka i jakieś pocieszenie daje, że komuś udaje się promować na rynku mimo, że nie ma pozwolenia na sprzedaż. Nie wiem po co tu się czepiać, że ktoś realizuje swoje pomysły na warzenie. Prócz historyji browaru zamkowego, której autentyczności nie jestem w stanie sprawdzić to wszystko inne jest jasne:

"W produkcji pomaga nam Browar Jabłonowo.
Browar Zamkowy w Radomiu jest prywatnym
małym browarem produkującym piwo tylko
na własny użytek!
TEGO PIWA NIE KUPISZ!"

Zwiedzić pewnie tez nie... szkoda.

Może jak wymyślę nazwę dla mojego minibrowaru to popracuję nad stronką. Tak na zaś

[Dreamer]

Pozwoliłem sobie zatem zadzwonić do sklepu Dionizos.
Sympatyczna pani ze sklepu poinformowała mnie, że piwa kupić nie można bowiem.... to jej brat warzy sobie to piwo w domu i ewentualnie rozdaje znajomym i stałym klientom
W sumie wszystko się wyjaśniło, choć nie ukrywam, strona browaru i jego opis na stronie pozwala sądzić o większym rozmachu tej działalności.
A może tak właśnie trzeba redagować strony swoich browarów domowych?

[slawekkazek]

Pozwoliłem sobie zatem zadzwonić do sklepu Dionizos.
Sympatyczna pani ze sklepu poinformowała mnie, że piwa kupić nie można bowiem.... to jej brat warzy sobie to piwo w domu i ewentualnie rozdaje znajomym i stałym klientom

A cóż miała odpowiedzieć ? Gdybyś usłyszał, że piwo można kupić, wkrótce o Panu z Radomia usłyszelibyśmy w kronice kryminalnej. Oficjalnie takie piwo można rozdawać znajomym i stałym klientom. Nieznajomy może być ze skarbówki.

[Krzysztof]

A cóż miała odpowiedzieć ? Gdybyś usłyszał, że piwo można kupić, wkrótce o Panu z Radomia usłyszelibyśmy w kronice kryminalnej. Oficjalnie takie piwo można rozdawać znajomym i stałym klientom. Nieznajomy może być ze skarbówki.

Nie wiem czy dobrze pamietam ale w Ustawie o podatku akcyzowym jest napisane: "na własne potrzeby". Można więc pomysleć ze jeżeli ktoś rozdaje to co mu zbywa i w tym wypadku nie jest to juz na własne potrzeby.
Mam jednak nadzieję że urzednicy nie bedą wnikliwie analizować zapisów ustawy...

[Czapayew]

Nie wiem czy dobrze pamietam ale w Ustawie o podatku akcyzowym jest napisane: "na własne potrzeby". Można więc pomysleć ze jeżeli ktoś rozdaje to co mu zbywa i w tym wypadku nie jest to juz na własne potrzeby.
Mam jednak nadzieję że urzednicy nie bedą wnikliwie analizować zapisów ustawy...

No tak, ale rozdawanie nie wiąże się z osiąganiem zysku ekonomicznego, więc od czego liczyć akcyzę ? Jeżeli już wogóle, to można by także liczyć podatek od darowizn.

[Kemp]

Oglądając zdjęcia na stronie tego "browaru" usmiałem się po same pachy . Prezentowane naczynia fermentacyjne na moje oko pozwalają na odfermentowanie i wyleżakowanie conajmniej 1000 hl piwa w roku. Ten "browar" z technologicznego punktu widzenia to jedna wielka lipa. Według mnie ma to służyć tylko i wyłącznie reklamie sklepu z alkoholem.

[Kemp]

No tak, ale rozdawanie nie wiąże się z osiąganiem zysku ekonomicznego, więc od czego liczyć akcyzę ? Jeżeli już wogóle, to można by także liczyć podatek od darowizn.

Zgodnie z przepisami piwo wydawane na cele reklamowe, marketingowe, badania laboratoryjne są ewidencjonowane i nalicza się od tego podatek akcyzowy. W związku z tym piwo rozdawane znajomym również powinno być objęte akcyzą. Tak jest w przypadku warzenia piwa w składach podatkowych - czyli browarach.

[Rolek]

No tak, ale rozdawanie nie wiąże się z osiąganiem zysku ekonomicznego, więc od czego liczyć akcyzę ? Jeżeli już wogóle, to można by także liczyć podatek od darowizn.

Akcyza ma się nijak do zysku. Liczy się ją od ilości wyprodukowanego piwa i jego ekstraktu.

[browarradom]

Witam!
Na zakończenie, szanowni Państwo zapraszam do Browaru Zamkowego w Radomiu. Faktycznie jesteśmy najmniejsi w Stowarzyszeniu Regionalnych Browarów Polskich, obecnie warzymy 10 hl, ale tylko dlatego, że piwo jest rozdawane w naszym sklepie za darmo. Powiększenie nawet 100 razy produkcji to nie problem, tylko po co? Sprzedać nawet przy powiększonej produkcji nie mogę - przepisy. Urządzenia nie są modelami - są zmniejszone, ale profesjonalne, tak jak cała technologia. Historia nie jest dosztukowana, mam świetny kontakt z panem Saskim i mam jego przyzwolenie i trzeba znać trochę Radom, żeby zrozumieć co ja robię. Browar nie jest domowy, ma odrębne pomieszczenia.można zwiedzać. Nie jestem piwowarem domowym, nie trzymam piwa w szafie, nie studzę w wannie - można sprawdzić. Co do poczty, to odbieram masę listów o prezenty. Mamy małe ilości reklamówek, ale na normalne listy odpowiadamy. Co do Darka 99 nie wiem o kogo chodzi, ale po tym, jak warszawski "kolekcjoner" mnie oszukał nie mam dobrego zdania o nich i faktycznie nie są mile widziani. Nie zależy mi na medialnym rozgłosie, choć miło jak o Radomiu pisze ktoś pozytywnie. Od dawna nie byliśmy w mediach a browar podwoił produkcję, ma plantacje chmielu (małą oczywiście) - normalnie dziwne. Zatem zapraszam, krytyka jest nam potrzebna, bo poprawiamy wtedy to co jest krytykowane, ale nikt nie lubi jak ktoś to robi nie widząc omawianego projektu
Jarosław Kołsut
Browar Zamkowy w Radomiu

[Krzysztof]

Tak się zastanawiam: może w Radomiu jest potrzeba uruchomienia browaru restauracyjnego?

[Marusia]

Witam!
Na zakończenie, szanowni Państwo zapraszam do Browaru Zamkowego w Radomiu.

Hm. A dlaczego na zakończenie?

Czy mam rozumieć, że teraz już odpowiadacie na maile i będzie można się umówić?

Browar nie jest domowy, ma odrębne pomieszczenia.można zwiedzać. Nie jestem piwowarem domowym, nie trzymam piwa w szafie, nie studzę w wannie - można sprawdzić.

Nie jesteś jedyny, na forum jest pare, a może nawet więcej, osób, które też mają sprzęt w zasadzie zupełnie profesjonalny, mają osobne pomieszczenia na swój browar, do chłodzenia uzywa się chłodnicy najczęściej, a w szafie to raczej żaden z piwowarów piwa nie trzyma, tylko w piwnicy. Piwowarstwo domowe nie oznacza warzenia w domu sensu stricte, tylko warzenia na własne (i znajomych) potrzeby, bez mozżiwości sprzedaży. Więc nie ma się tu od czego odżegnywać. Szkoda, że tak późno trafiłeś na naszą stronkę, warto poczytać i pooglądać inne niż swój browary, szczerze zachęcam, bo odnoszę wrażenie, że raczej słabo się orientujesz w tym jak piwowarstwo amatorskie poszło do przodu w ciagu ostatnich paru lat

[e-prezes]

Tak się zastanawiam: może w Radomiu jest potrzeba uruchomienia browaru restauracyjnego?

No tak! Znowu w pasie centralnym Polski, a może by tak coś na północy? O małopolsce już nie mówię, bo coś niby dojrzewa.

[kiszot]

Witam!
Browar nie jest domowy, ma odrębne pomieszczenia.można zwiedzać. Nie jestem piwowarem domowym, nie trzymam piwa w szafie, nie studzę w wannie - można sprawdzić.

Tak się zastanawiam kogo chciałeś obrazić?
Tak,jestes przermysłowym piwowarem,tylko po co się tak tłumaczysz?