Przeterminowane piwo

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • urban
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.10
    • 77

    Przeterminowane piwo

    Jak często zdarza Wam się kupić i wypić przeterminowane piwo?
    Kupiłem dzisiaj w s p e c j a l i s t y c z n y m sklepie piwnym w Lublinie piwo marki Leżajsk Mocne. Choć termin przydatności upłynął zaledwie 3 dni temu i9 w smaku nie wyczułem nic dziwnego to jednak fakt jest faktem...
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23925

    #2
    mnie zdarzyło się już niejednokrotnie.

    aha: typowa promocja po polsku - wtedy trzeba skrzętnie sprawdzać datę ważności.
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

    Comment

    • And69
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.06
      • 1487

      #3
      Ja za każdym razem sprawdzam datę , takie coś jak nie pilnowanie dat jest nagminne w polskich sklepach .

      Comment

      • And69
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2002.06
        • 1487

        #4
        A co do spożywania to piłem piwo z 1,5 rocznym terminem i miało takie same walory smakowe jak normalne .

        Comment

        • urban
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.10
          • 77

          #5
          Ja piłem piwo przeterminowane 2 lata i 2 miesiące. Ponieważ byłem już trochę wstawiony, nie zwróciłem uwagi na frędzelki pływające na dnie i myślałem że to naturalny osad...
          ale i tak było cool...

          Comment

          • robox
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.11
            • 8188

            #6
            U mnie, w domu stoi już ponad 5 lat po terminie, meksykańskie piwo SOL. Aż boję się otwierać a co dopiero degustować.
            Poruszyłem, gaz się trzyma.

            Comment

            • And69
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2002.06
              • 1487

              #7
              Moje żadnych mętów nie posiadało i byłem w pełni świadomy tego co robię . Było to w ramach eksperymentu . Tak samo jak i próba picia piwa niepastetyzowanego 3-4 miesiące po terminie .

              Comment

              • ppns
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2002.10
                • 1737

                #8
                ART napisał(a)
                typowa promocja po polsku - wtedy trzeba skrzętnie sprawdzać datę ważności.
                Ja kiedyś kupiłem dwa piwa amerykańskie Bud ze szklanką promocyjną , uwaga : od ŻYWCA , . Termin ważności - 1 dzień. Sprzedaż piw przeterminowanych jest cięzkim wykroczeniem i sępy z Sanepidu tylko czekaja na taką gratkę. Wypicie piwa , które ma kilka , kilkanaście dni po terminie jest raczej chyba nieszkodliwa dla zdrowia.
                piwoppns@wp.pl

                Comment

                • slavoy
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  🥛🥛🥛
                  • 2001.10
                  • 5055

                  #9
                  Urban, a czy na to piwo była jakaś "promocja"?
                  Ja dawno już nie kupiłem polskiego piwa tuż przed, lub już po terminie za normalną cenę. Widocznie chodzę do jakichś uczciwszych sklepów. Natomiast wiele razy widziałem już i brałem nawet udział w "promocjach" piwa (ostatnio Okocimia), którego termin przydatności do spozycia miajał "na dniach". Nie ma się w takich wypadkach czego obawiać, a samo piwo jest najczęściej sporo tańsze (wspomniany Okocim kosztował chyba 1,75/puszka)
                  Przy piwach zagranicznych naciąłem się parę razy na piwo po dacie. Coż moja wina - trza było spojrzeć na datę, na uczciwośc sklepów raczej nie ma co liczyć. Nigdy mi się jednak nic nie stało.
                  Last edited by slavoy; 2003-01-28, 00:23.
                  Dick Laurent is dead.

                  Comment

                  • Ahumba
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛🥛
                    • 2001.05
                    • 9055

                    #10
                    czekając w piątek z Zythumem na przyjazd pierwszych forumowiczów na giełdę zajrzeliśmy w al. Jerozolimskich do sklepu. chcieliśmy kupić portera królewskiego. cena 2,90 za butelkę 0,5l. spowodowała, że Zythum zerknął na datę przydatności. minęła w październiku ubiegłego roku.
                    parę sklepów dalej za 3,50 kupiliśmy już dobre piwo
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                    znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

                    Comment

                    • adam16
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2001.02
                      • 9865

                      #11
                      Ahumba napisał(a)
                      czekając w piątek z Zythumem na przyjazd pierwszych forumowiczów na giełdę zajrzeliśmy w al. Jerozolimskich do sklepu. chcieliśmy kupić portera królewskiego. cena 2,90 za butelkę 0,5l. spowodowała, że Zythum zerknął na datę przydatności. minęła w październiku ubiegłego roku.
                      parę sklepów dalej za 3,50 kupiliśmy już dobre piwo
                      Eee, porter tak przeterminowany, nie powinien być zły.
                      Browar Hajduki.
                      adam16@browar.biz
                      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                      Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                      Comment

                      • ptc
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2001.11
                        • 366

                        #12
                        Ahumba napisał(a)
                        czekając w piątek z Zythumem na przyjazd pierwszych forumowiczów na giełdę zajrzeliśmy w al. Jerozolimskich do sklepu. chcieliśmy kupić portera królewskiego. cena 2,90 za butelkę 0,5l. spowodowała, że Zythum zerknął na datę przydatności. minęła w październiku ubiegłego roku.
                        parę sklepów dalej za 3,50 kupiliśmy już dobre piwo
                        Blad.

                        Ja jak widze piwo przeterminowanego portera to ogladam czy jest klarowne (pasteryzowane) jesli jest zwykle troche sie targuje i kupuje taniej

                        Zawsze jest pyszne

                        Po za tym piwo nie ma daty waznosci.

                        Jest to subtelna roznica pomiedzy

                        "najlepiej spozyc przed"

                        a

                        "nalezy spozyc przed"

                        A wogole to chybo powinno byc w "piwo ogolnie"

                        Piwo tylko ciemne - Towarzystwo milosnikow piw ciemnych

                        Comment

                        • baklazanek
                          † 2014 Piwosz w Raju
                          • 2001.08
                          • 3562

                          #13
                          Mnie spotkało coś dziwnego kilka lat temu. Działo się to w pewnym sklepie gliwickim. Zauważyłem Lecha Portera z etykietą której nie miałem. Postanowiłem oczywiście kupić to piwko. Sprzedawczyni już miała mi je podawać ale zobaczyła że termin ważności został już przekroczony i zakomunikowała że go mi nie sprzeda za żadne skarby Poprosiłem w takim razie żeby wylała piwko i sprzedała mi samą butelkę, też się nie zgodziła
                          Natomiast w innym sklepie w tym samym mieście sprzedawali piwo z Zabrza
                          ( była jeszcze cała skrzynka) z 3 miesięcznym przekroczeniem ważności.

                          Comment

                          • Biscuit
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2002.11
                            • 65

                            #14
                            Właśnie spożywam "złotą jedenastkę" z datą 8 styczeń 2003, zakupioną w osiedlowym spożywczaku. Czy wystąpią skutki uboczne przekonam się za jakiś czas . A co do sklepiku to rzadko kupuję tam piwo ale jak już kupie to prawie zawsze po terminie. To chyba taka ich tradycja.
                            www.beermats.friko.pl

                            Comment

                            • urban
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.10
                              • 77

                              #15
                              slavoy napisał(a)
                              Urban, a czy na to piwo była jakaś "promocja"?
                              Ja dawno już nie kupiłem polskiego piwa tuż przed, lub już po terminie za normalną cenę. Widocznie chodzę do jakichś uczciwszych sklepów. Natomiast wiele razy widziałem już i brałem nawet udział w "promocjach" piwa (ostatnio Okocimia), którego termin przydatności do spozycia miajał "na dniach". Nie ma się w takich wypadkach czego obawiać, a samo piwo jest najczęściej sporo tańsze (wspomniany Okocim kosztował chyba 1,75/puszka)
                              Przy piwach zagranicznych naciąłem się parę razy na piwo po dacie. Coż moja wina - trza było spojrzeć na datę, na uczciwośc sklepów raczej nie ma co liczyć. Nigdy mi się jednak nic nie stało.
                              hehehe
                              nie było żadnej promocji, facio zdjął je normalnie z półki...
                              dziwi mnie tylko fakt, iż działo się to w jednym , jedynym sklepie piwnym w Lublinie, ale tam też chyba liczą wyłącznie na zysk a nie na zadowolenie klienta...

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X