Liberec Raport Piwny

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    Liberec Raport Piwny

    Przedstawiam Wam impresję z pobytu w Libercu.Wyjazd do Liberca potwierdził moją miłość do Czech jako kraju piwarniami, browarami i piwem płynącego. Udało mi się spróbować piw z 7 browarów których wcześniej nie piłem a także wypiłem sobie kilka wspomnień (szczegóły na Piwo – Konkretnie niedługo). Były to piwa z browarów: Svijany, minipivovar U Vozku (Liberec), minipivovar Vendelin (Liberec), minipivovar Novosad (Harrachov), minipivovar Vrchlabi ( w knajpie w Jabloncu n.Nisou), Vratislav n. Nisou (przedmieścia Liberca), Korbel (Turnov), Bohemia (Treboń), oraz znane Budvar, Gambrinus, Velkopovicky Kozel. Przyjmę metodę opisywania łącząc piwo z knajpą w której je piłem (chociaż szczegółowe informacje z adresami knajp na Piwo-Gdzie).
     Svijanska Gospoda (Liberec), jak pewnie się domyślacie leją tam piwo Svijany (jasną 11- MAZ, jasną 13 - Kniaź, ciemną 13 –Kniazini oraz kvasnicovą 11). Lokal tak między typową czeską gospodą a nowoczesnym lokalem dla młodych bogatych specjalistów. Ciężko o miejsce (jedynie w niedzielę nie było problemu). Piwa znakomite, można wziąć sobie pivną żyrafę (2,5 litra piwa w rurze za 75 –85 Koron). Pyszne jedzenie (smażony ser, i super diabelski tost – jednak ceny sporo wyższe niż gdzie indziej, jedzenie 80 koron w górę, piwo 15- 18 za 05, l). Dużo dużych grup, hałas, wyświetlają mecze (ja trafiłem akurat na Polska – Czechy w piłce ręcznej i niestety przeżyłem gorycz porażki). Ogólnie warto wpaść ale nie jest to miejsce w którym bym chciał spędzić piwne życie (a szkoda trochę bo w piwie ze Svijan, szczególnie kvasnicovym się zakochałem)
     Minipivovar i Pivnice „U Vozku” (Liberec). Typowa czeska pivnica (to słowo będzie się cały czas powtarzało bo po takich głównie starałem się chodzić bo i takie najbardziej lubię), taka atmosfera piwa, trochę podniszczone stoły, do jedzenia tylko utopence (ale tak pysznych nie jadłem jeszcze nigdy i zupa gulaszowa 0 dobra ale nic szczególnego), nie bywało dużo ludzi ale trochę stałych bywalców (Czesi w wieku 35 –60 lat). Piwo: Kvasnicova 12 (jasne i ciemne) po 14 Koron za 0,5 l. Jasne dobre jak to z minibrowaru ale trochę bez własnego piętna piwowara, ciemne – znacznie lepsze, nie słodkie, zapach i smak słodu ale z nutką której do dziś nie mogę wykryć co to było. Podstawki można wywalczyć ale z trudem, sami nie mają, ani innych gadżetów – były ale się skończyły. Bardzo miły pan jednka latają gdzieś skombinował dla mnie podstawki. Obok restauracja (ale nie jadłem tam i hotel)
     Minipivovar Vendelin Krkoska (przedmieście Liberca), Piwiarnia dla klientów czynna tylko w sezonie letnim (podobno w Libercu można napić się tego piwa w Czeskiej Hospodzie), nam udało się wprosić do mieszkania (znaczy w garażu jest miniknajpa dla przyjaciół rodziny, jeden z nich nas wpuścił a pani gospodyni chcąc nie chcąc podała nam piwo skoro już wtargneliśmy ale nie było to super miłe) za to piwo O RAAAAAAAAAAAAANY, awansowało od razu do pierwszej 5 moich ulubionych piw. Ciemne, gęsta piana , barwa i wygląd typ stoutowy, w smaku tak i porterowo i owocowo po prostu feria smaków. Krótki kontakt z tym piwem wyklucza określenie co to za smak, jest zbyt różnorodny. Czuć, że dla pana Vendelina Krkoski warzenie piwa to miłość i sztuka.
     Vratislav n. Nisou (przedmieście Liberca) , piwo piłem w Restauracji Neptun (Liberec) – nie jest zbyt dobre w porównaniu z innymi czeskimi. Zbyt mocno gazowane taki ostry smak, zostawia nieprzyjemny posmak. W Browarze można kupić szklanki, kufle, obrusy, podstawki. C ileś dni jest też po nim wycieczka, niesteta kartka wisi na drzwiach browaru, więc i tak trzeba tam pójść żeby się dowiedzieć. Ogólnie naprawdę nic wartego uwagi.
     Minipivovar Vrchlabi (daleko od LiberCA JEST TEN BROWAREK ALE W KNAJPCE W Jabloncu n. Nisou – przy Libercu). Niestety poza piękną pianą nie była to rewelacja (oczywiście porównując do innych czeskich piw ale jak na polskie warunki byłaby to 4). Zbyt zapełniało brzuch, miało też dziwny (nieprzyjemny trochę) posmak ale wszystkie te uwagi nikną w sumie gdy napiszę Wam, że w kanjpce (ją opiszę w szczególności bo już dawno takie klasycznej cygańskiej żulbudzie nie byłem, o jak ja lubię takie miejsca) kosztowało 8 Koron (to jest jakieś 1 PLN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!)
     Korbel piłem z butelki, dobre piwko ale bez cudów ( w sklepie 7 Koron)
     Bohemia Regent z butelki , nie smakowało mi ale cena też około 7 koron)
     Minipivovar Harrachov, nowo otwary browar pana Novosada w Harrachovie, piwo jasne i ciemne podawane w kuflach własnej produkcji (browar jest na terenie huty szkła), za pod stawki służą szklane podstawki (na kuflach nie ma niestety znaku firmowego). Piwo jasne jeszcze jest niedopracowane , za to ciemne – bardzo dobre (smak kawowy, gorzkawy) tylko trochę za ciepłe. Nie ma jedzenia. Piwo około 12 – 15 Koron, nie wiem dokładnie bo płaciłem za kilka dużych i małych i wszystko mi się pomieszało.
    Jak więc widzicie Liberecki Kraj to piwny Raj, kto lubi piwo i dobre knajpy musi go odwiedzić. Nie piszę o wrażeniach z picia Gambrinusa czy Kozla (te znajdą się w opisach knajp) bo nie są to browary z regionu a te starałem się głównie ująć w raporcie.
    Co do miasta – przepiękna Stara część, dziesiątki willi z lat 1910 – 1940 i sporo starszych, atmosfera dekadencji, czas płunie wolno. W lato można wyskoczyć na kilka górskich szlaków, są też proste spacerowe. Bardzo udany pod względem piwnym i nie piwnym był to wyjazd.
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.
  • yendras
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.12
    • 2052

    #2
    O kurcze, Zythum, ale mi pobudziłeś szwendaka ! W ubiegłym tygodniu zrobiłem błyskawiczny rajd ze Szklarskiej do Jabloneca n.N. i Liberca, ale wieczorem z perspektywy samochodu nie dostrzegłem takich rewelacji, a piwne zakupy miałem średnio udane (patrz piwo konkretnie - svijany i konrad), więc wrażenia z wycieczki raczej średnie. Ale widzę, że trzeba będzie tam szybko wrócić, poszwendać się parę dni między tymi starymi willami i powycierać po kilklu pivnicach ...
    ...a na razie robota czeka ...

    Comment

    • grzech
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.04
      • 4592

      #3
      Zythuś !

      A słyszałeś o takim dziale jak Piwo-Gdzie ?

      Comment

      • zythum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.08
        • 8305

        #4
        To był wstępny raport przedstawiający ogólną sytuację. NIe każdy zagląda szczegółowo pod Piwo-Gdzie a tutaj każdy sobie ogólne info poczyta. A na Piwo-Gdzie oczywiście te knajpy i kilka innych szczegółowo opiszę tylko muszę wziąć mapę i spisać nazwy ulic.
        To inaczej miało być, przyjaciele,
        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

        Rządzący światem samowładnie
        Królowie banków, fabryk, hut
        Tym mocni są, że każdy kradnie
        Bogactwa, które stwarza lud.

        Comment

        • adam16
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.02
          • 9865

          #5
          Originally posted by zythum
          ... NIe każdy zagląda szczegółowo pod Piwo-Gdzie a tutaj każdy sobie ogólne info poczyta...
          Ja na ten przykład, badam szczegółowo, zawartośc całego forum.
          Browar Hajduki.
          adam16@browar.biz
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

          Comment

          • maryhh
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.02
            • 1895

            #6
            Re: Liberec Raport Piwny

            zythum napisal/a
            Minipivovar Harrachov, nowo otwary browar pana Novosada w Harrachovie .....
            mam przyjemność jechać w te rejony w marcu.
            a konkretnie na LOTY (mam już bilecik)
            zythumie bracie!
            Może podasz jakieś dokładniejsze namiary na ten lokal?
            Wspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
            "do ciężkiej pracy jestem za lekki,
            do lekkiej pracy jestem za ciężki"

            Comment

            • zythum
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.08
              • 8305

              #7
              NIe bój żaby, wszystko będzie jeszcze dziś w Piwo -Gdzie, zresztą Harrachov już jest. Zajrzyj tam. Na loty może też się wybiorę ale wszystko zależy od tegho czy dostanę urlop.
              To inaczej miało być, przyjaciele,
              To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
              Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
              Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
              Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

              Rządzący światem samowładnie
              Królowie banków, fabryk, hut
              Tym mocni są, że każdy kradnie
              Bogactwa, które stwarza lud.

              Comment

              • maryhh
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.02
                • 1895

                #8
                ja już mam urlop
                zresztą jedziemy z ekipą z pracy już w czwartek
                ale będzie się działo
                Wspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
                "do ciężkiej pracy jestem za lekki,
                do lekkiej pracy jestem za ciężki"

                Comment

                • adam16
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2001.02
                  • 9865

                  #9
                  Oj będzie się działo. Ja też tam będę. Wjazd za cztery godziny.
                  Browar Hajduki.
                  adam16@browar.biz
                  Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                  Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                  Comment

                  • JAckson
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🍼🍼
                    • 2004.05
                    • 6123

                    #10
                    Muszę w tym miejscu podziękować Zythumowi za kawał dobrej roboty związanej z opisem Liberca. Odwiedziłem prawie wszystkie knajpy, a nawet szukałem noclegu w tym samym miejscu (niestety nie było wolnych miejsc).
                    Piwiarni i piwa moc. W pierwszy dzień trochę mnie poniosła piwna atmosfera i po dziesięciu przeróżnych piwach na drugi dzień miałem lekki przesyt
                    Nocowaliśmy w Unihotelu (uczelnia z częścią hotelową). Voronezka 1329/13. Ceny przystępne (580KC za dwuosobowy pokój z łazienka). Bardzo czysto i spokojnie. Miła obsługa. Do knajpy Czarny Koń około 200m. 3 minuty od centrum.

                    Piękna dzielnica Stare Miasto i ciekawy ogród botaniczny. Możliwe wycieczki w górki.
                    Do powtórki
                    Last edited by JAckson; 2007-07-23, 17:55.
                    MM961
                    4:-)

                    Comment

                    • hyzu
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2004.06
                      • 18

                      #11
                      pierwsza rzecz do zdobycia to darmowa mapka z informacji turystycznej, i tu niespodzianka: oprócz restauracji i knajp (np Cerny Kun - bardzo OK) są na niej naniesione kufelki, czyli lokale troszkę niższej kategorii. Najbliżej deptaka jest "Pivovarsky Dvur" na styku ulic Papirovej i Lazebnisky vrch. Z zewnątrz wszystko cacy, ale wewnątrz... klimaty super, lokal nie remontowany od baardzo dawna, niestety nieczynne pięterko, w męskiej ubikacji dziura w ścianie wielkości futbolówki, zatkana cegłą i pustą flaszką. Do picia niestety Konrad, knajpa czynna 24godz. na dobę 7 dni w tygodniu, w soboty potańcówki. Pozostałe "kufelki" z mapy wciąż do odkrycia
                      Attached Files
                      my niśt fersztejen panie wojskowy

                      Comment

                      • docent
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2002.10
                        • 5205

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hyzu Wyświetlenie odpowiedzi
                        Do picia niestety Konrad, knajpa czynna 24godz. na dobę 7 dni w tygodniu, w soboty potańcówki.

                        Jak to niestety? To najlepiej (dla piwosza) świadczy o lokalu jeśli podaje piwo z lokalnego browaru a browarem leżącym najbliżej Liberca są własnie Vratislavice ze swoim Konradem. Chociaż może masz trochę racji bo Vratislavice do potentatów smaku nie należą...
                        Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                        Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                        Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                        Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                        Comment

                        • Maarcinek19
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2009.01
                          • 63

                          #13
                          Chciałbym się dowiedzieć czy w Libercu można bez problemu dostać butelkowe Konrady a także lane.

                          Comment

                          • abernacka
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛🥛
                            • 2003.12
                            • 10861

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maarcinek19 Wyświetlenie odpowiedzi
                            Chciałbym się dowiedzieć czy w Libercu można bez problemu dostać butelkowe Konrady a także lane.
                            Podjedź do browaru. Funkcjonuje tam dobrze zaopatrzony sklep firmowy browaru gdzie zakupisz nie tylko piwo flaszkowe, ale również kolekcjonerskie akcesoria. Kilka metrów od bramy znajduje się również gospoda gdzie polewają dwa rodzaje Konradów.
                            Piwna turystyka według abernackiego

                            Comment

                            • Shedao
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              🥛🥛🥛🥛
                              • 2007.09
                              • 915

                              #15
                              Pivovarsky Dvur już zamknięto, wejście zakratowane a szyby powybijane.

                              W Svijanskiej Gospodzie lane: Kněžna, Kníže, Desitka i coś jeszcze. Ceny w okolicach 22 Kc, jedzenie niedrogie.

                              Ogólnie trzeba się trochę nachodzić po Libercu, żeby znaleźć lanego Konrada. Miasto zrobiło na mnie wrażenie opanowanego przez Pilsnera Urquella i Gambrinusa, szyldy tych dwóch atakują z każdej strony. W końcu udało nam się odnaleźć lokal z laną 11tką, niestety nie zapisałem nazwy ani adresu. Mogę jedynie powiedzieć że to dość spory bar z dużą ilością stołów bilardowych, przy katedrze, niedaleko rynku. Sam rynek bardzo ładny, polecam odwiedzenie go podczas wizyty w mieście.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X