Królewskie z Rzeszowa ,....

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kopernik
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2002.11
    • 204

    Królewskie z Rzeszowa ,....

    Królewskie z Rzeszowa, Warka z Elbląga, itd. Piwa znane produkowane ( rozlewane ) w browarach podległych centrali dziwnie tracą na jakości.
    . Ciekawe kiedy decydenci wpadną na to, że ten sukces handlowy odbija się na opinni o "prawdziwym" piwku. .
  • And69
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.06
    • 1487

    #2
    Odp: Królewskie z Rzeszowa ,....

    kopernik napisał(a)
    Królewskie z Rzeszowa, Warka z Elbląga, itd. Piwa znane produkowane ( rozlewane ) w browarach podległych centrali dziwnie tracą na jakości.
    . Ciekawe kiedy decydenci wpadną na to, że ten sukces handlowy odbija się na opinni o "prawdziwym" piwku. .
    Jak już nie raz było to wspominane na forum przy różnych tematach , 80% tzw. piwoszy nie interesuje to że dane piwo nie jest warzone i rozlewane w macieżystych browarach . Z moich obserwacji wynika że bardzo mało osób patrzy na to co kupuje . Tzn. patrzą na markę piwa ale mało kto ogląda co jest napisane na kontrze butelki i boku puszki . Te 80 % nie patrzy nawet na termin przydatności do spożycia .

    Comment

    • Cooper
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🍼🍼
      • 2002.11
      • 6056

      #3
      Święta prawda - może nawet więcej niż 80 %
      Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
      1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

      Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

      Comment

      • baklazanek
        † 2014 Piwosz w Raju
        • 2001.08
        • 3562

        #4
        Odp: Odp: Królewskie z Rzeszowa ,....

        And69 napisał(a)


        Jak już nie raz było to wspominane na forum przy różnych tematach , 80% tzw. piwoszy nie interesuje to że dane piwo nie jest warzone i rozlewane w macieżystych browarach . Z moich obserwacji wynika że bardzo mało osób patrzy na to co kupuje . Tzn. patrzą na markę piwa ale mało kto ogląda co jest napisane na kontrze butelki i boku puszki . Te 80 % nie patrzy nawet na termin przydatności do spożycia .


        Bo nikomu nie przychodzi do głowy że Tyskie może być robione w Poznaniu czy Leszek w Tychach. A to jest oczywiście skutkiem niskiej wiedzy o tych sprawach.

        Comment

        • And69
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2002.06
          • 1487

          #5
          Odp: Odp: Odp: Królewskie z Rzeszowa ,....

          baklazanek napisał(a)




          Bo nikomu nie przychodzi do głowy że Tyskie może być robione w Poznaniu czy Leszek w Tychach. A to jest oczywiście skutkiem niskiej wiedzy o tych sprawach.
          Naprawdę myślisz że przeciętnego piwosza to interesuje ?
          Informacja że Pilsner będzie robiony w Tychach były we wszystkich gazetach , radiu i tv . Czy sprzedaż tego piwa spadła dzięki temu nie , bo większość ma to w du.. gdzie to piwo jest robione .

          Comment

          • baklazanek
            † 2014 Piwosz w Raju
            • 2001.08
            • 3562

            #6
            Odp: Odp: Odp: Odp: Królewskie z Rzeszowa ,....

            And69 napisał(a)

            Naprawdę myślisz że przeciętnego piwosza to interesuje ?
            Informacja że Pilsner będzie robiony w Tychach były we wszystkich gazetach , radiu i tv . Czy sprzedaż tego piwa spadła dzięki temu nie , bo większość ma to w du.. gdzie to piwo jest robione .


            Wiem że dużo osób ma to w głębokim poważaniu i nie dziwie się temu. Dla nich najważniejsze jest żeby na etykiecie było napisane np. Tatra czy Warka. A reszta jest nieważna. A najbardziej mi się podoba jak ludzie piją Carlsberga albo Heinekena z Polski i myślą że pija orginalne piwko z zagranicy.

            Comment

            • adam16
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.02
              • 9865

              #7
              Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Królewskie z Rzeszowa ,....

              baklazanek napisał(a)

              Wiem że dużo osób ma to w głębokim poważaniu i nie dziwie się temu. Dla nich najważniejsze jest żeby na etykiecie było napisane np. Tatra czy Warka. A reszta jest nieważna. A najbardziej mi się podoba jak ludzie piją Carlsberga albo Heinekena z Polski i myślą że pija orginalne piwko z zagranicy.
              Najlepiej jest w hipermarketach. Wystarczy stanąć sobie w okolicy półek z piwem i słuchać co ludzie gadają.
              Zdarzało mi się słyszeć, że „Heineken to najlepsze piwo na świecie” . Że je biorą „bo polskiego badziewia to wstyd”. ”A co to za piwo np. ten Fischer? Weź lepiej heinekena to wstydu nie będzie.” Czasem to już nie można się powstrzymać i trzeba wystąpić z ogarkiem oświaty piwnej.
              Browar Hajduki.
              adam16@browar.biz
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

              Comment

              • baklazanek
                † 2014 Piwosz w Raju
                • 2001.08
                • 3562

                #8
                Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Królewskie z Rzeszowa ,....

                adam16 napisał(a)

                Najlepiej jest w hipermarketach. Wystarczy stanąć sobie w okolicy półek z piwem i słuchać co ludzie gadają.
                Zdarzało mi się słyszeć, że „Heineken to najlepsze piwo na świecie” . Że je biorą „bo polskiego badziewia to wstyd”. ”A co to za piwo np. ten Fischer? Weź lepiej heinekena to wstydu nie będzie.” Czasem to już nie można się powstrzymać i trzeba wystąpić z ogarkiem oświaty piwnej.
                Szpan i snobizm Dla pewnej liczby osób zachodnie piwa tylko przez to iż są zagraniczne będą lepsza od polskich. Z głupotą ludzi nie zawsze da się wygrać.

                Comment

                • And69
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.06
                  • 1487

                  #9
                  Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Królewskie z Rzeszowa ,....

                  adam16 napisał(a)

                  Najlepiej jest w hipermarketach. Wystarczy stanąć sobie w okolicy półek z piwem i słuchać co ludzie gadają.
                  Zdarzało mi się słyszeć, że „Heineken to najlepsze piwo na świecie” . Że je biorą „bo polskiego badziewia to wstyd”. ”A co to za piwo np. ten Fischer? Weź lepiej heinekena to wstydu nie będzie.” Czasem to już nie można się powstrzymać i trzeba wystąpić z ogarkiem oświaty piwnej.
                  Jeszcze lepiej jest jak wychwalają Millera lub Bud'a że takie fajne amerykanckie piwo . Naprawdę nieraz niedobrze się robi jak się słucha takich "naukowych" wywodów .

                  Comment

                  • And69
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2002.06
                    • 1487

                    #10
                    Ale nic nie przebije tekstu jaki usłyszałem w jednym z warszawskich hipermarketów . Dysputę na temat piw prowadziło 2 tak na oko 25 - 28 letnich młodzieńców . Dyskutowali zawzięcie na temat piw gdy wtem jeden z nich zobaczył któreś z belgijskich piw ( nie pamiętam które ) i rzucił tekst " ty k... zobacz jakie mętne , zepsutym piwem handlują " . Jak to usłyszałem to omało ze śmiechu nie wpadłem ludziom do wózka.

                    Comment

                    • żąleną
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.01
                      • 13239

                      #11
                      Trza było ich uświadomić! Najpierw dwa razy w łeb, a później zaprosić na szklaneczkę mętniaka. Tylko ile można stawiać! Naprawdę, musi powstać ten piwny program telewizyjny... Niech będzie puszczany o 23, tematyka na pewno przyciągnie wielu i ani się obejrzą, a będą zindoktrynowani.

                      Comment

                      • iron
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2002.08
                        • 6717

                        #12
                        A jak wam się podoba piwo "Gdańskie" warzone po likwidacji browaru gdańskiego w Elblągu. Ktoś się chyba z ch.. na głowy zamienił
                        bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                        Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                        Rock, Honor, Ojczyzna

                        Comment

                        • slavoy
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛
                          • 2001.10
                          • 5055

                          #13
                          Zawsze gdy ktoś wspomina o "Gdańskim", przypomina mi się piwo "Ciechanowskie", które jeszcze nie tak dawno, podczas "letargu" ciechanowskiego browaru, warzone było jednocześnie przez Kipera w Piotrkowie i browar w Konstancinie. Żaden z tych browarów nie miał nic wspólnego ani z Ciechanowem, ani ze sobą nawzajem.
                          Tak więc powiadam Wam: duża część małych browarów zachowywała by się tak samo jak "wielcy" gdyby ich właściciele nagle stali się nieco zamożniejsi.
                          Syf, ale niestety prawda. Kasa Rulez...

                          PS
                          Zdaje się że Piotrków i Suwałki też sobie nawzajem ważą, a wcale nie są "wielcy".
                          Last edited by slavoy; 2003-02-10, 14:30.
                          Dick Laurent is dead.

                          Comment

                          • zythum
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2001.08
                            • 8305

                            #14
                            iron napisał(a)
                            A jak wam się podoba piwo "Gdańskie" warzone po likwidacji browaru gdańskiego w Elblągu. Ktoś się chyba z ch.. na głowy zamienił
                            Panie Iron zauważyłem, że nadużywasz Pan słów obelżywych. To co uchodzi na spotkaniach nie uchodzi na forum. O etykietę forumową dbać trzeba a i poskromić swoje niecne słownictwo.
                            To inaczej miało być, przyjaciele,
                            To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                            Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                            Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                            Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                            Rządzący światem samowładnie
                            Królowie banków, fabryk, hut
                            Tym mocni są, że każdy kradnie
                            Bogactwa, które stwarza lud.

                            Comment

                            • Gollum
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.09
                              • 307

                              #15
                              Naród był głupi, jest głupi i będzie głupi. Nic na to nie poradzimy. Jeśli chcemy, by w sklepach zostało coś więcej niż Żywiec made in Okocim czy Carlsberg z Żywca, to musimy wyedukować przynajmniej część narodu. Ja - mam nadzieję - jednego znajomego już przekonałem. W barze on zamówił coś żywcowo-okocimskiego, zas ja demonstracyjnie piwo najlokalniejsze z możliwych. I dalejże mu tłumaczyć o wyższości piwa z niedużego browaru nad znanym z reklamy wyrobem piwopodobnym. Przy drugim ja zostałem przy swoim, a on zamówił to co ja. Mam nadzieję, że go nawróciłem

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X