Browar Vifling

[remfire]

Ostatnio w Wałbrzychu był "wysyp" piw z Viflinga - w wielu sklepach dostępne były Eichendorff Stark i Pilsener oraz Vifling Pils. Nawet u mnie pojawiły się ich piwa - Premium i Strong Beer Mocne - wcześniej nie do zdobycia. Mam więc nadzieję że to faktycznie fałszywy alarm , bo Eichedorff Stark mi nawet zasmakował i polecam go tym którzy nie mają najlepszej opinii o Viflingu.

[kopyr]

Z tym Viflingiem to w ogóle dziwna sprawa, beczkowy zwykle super, ale lepszy numer jest z Pilsem butelkowym - kupiłem jednego dnia kilka egzemplarzy w tym samym sklepie - 2 były super (ideał lekkiego pilsa), dwa tragiczne. Jedyne wytłumaczenie, że było to w środku fali upałów, część piw była z lodówki, część z półki.
No a mocne piwa z reguły są dość kiepskie. Eichendorfery mnie nie powaliły.

[Bombadil13]

Odwiedziłem niedawno Wschowę. Viflinga Eksportowego i Mocnego można tam kupić w połowie sklepów monopolowo-spożywczych. Jak na mój gust to Vifling ma się dobrze.

[piwowar2]

W okolicach Opola piwa z Prochowic juz sie nie dostanie(dla mnie to wielka szkoda), za to pojawja sie w Chorzowie - nie rozumje tej polityki dystrybucji. Moze to jest problemem browaru, ze nie dbaja o rynek. Samo piwo uwazam za jedne z lepszych e Polsce.

[pawelek59]

Czy któryś z forumowiczów ma informację gdzie jeszcze można kupić piwa z zamkniętego browaru w Prochowicach.

[iommi]

Czy któryś z forumowiczów ma informację gdzie jeszcze można kupić piwa z zamkniętego browaru w Prochowicach.

Jeszcze trzy-cztery miesiące temu mocny Vifling był dostępny bezproblemowe w małych spożywczakach w centrum Katowic. Nie brakowało go np. w dwóch sklepach spożywczych przy ul. 3 Maja, ok. 100 metrów od dworca PKP (schodząc z estakady w lewo). Nie bywałem tam jednak od pewnego czasu, więc nie wiem jak sytuacja wygląda dziś...

[robox]

U mnie i w okolicach piwa z Viflinga są niedostępne od listopada 2006 roku.
Ostatnie piwo z tego browaru zachowało się u mnie w lodówce, dzięki czemu mogłem go skosztować i symbolicznie zapisać do DP na rok 2007.

[remfire]

W grudniu widziałem jeszcze Viflinga w małym sklepiku na uboczu w mojej miejscowości. Jutro sprawdze czy jeszcze cos zostało.

[adam16]

Jeszcze trzy-cztery miesiące temu mocny Vifling był dostępny bezproblemowe w małych spożywczakach w centrum Katowic. Nie brakowało go np. w dwóch sklepach spożywczych przy ul. 3 Maja, ok. 100 metrów od dworca PKP (schodząc z estakady w lewo). Nie bywałem tam jednak od pewnego czasu, więc nie wiem jak sytuacja wygląda dziś...

W Chorzowie także był do dostania bez problemu. Teraz niedostęne.

[Pepek]

Cóż - Vifling padł
Pomijajac jakość (czyt. nierówność warek i marek piwnych - bywały okropne i bardzo dobre) tegoż browaru, to niepokojący jest fakt, że w woj. dolnoślaskim (oficjalnie czwate miejsce pod względem ludzisków w naszym Kraju) ostały się tylko DWA browary. O upodleniu jakości (piwa i obsługi) wrocławskiego Spiża i ogólnej, obenej sytuacji Lwówka już wiemy.
Robi się zatem nieciekawie w regionie. I nawet tzw. historyczny Dolny Śląsk (dodajemy Brzeg i Namysłów) nie poprawi tej sytuacji.

[remfire]

W grudniu widziałem jeszcze Viflinga w małym sklepiku na uboczu w mojej miejscowości. Jutro sprawdze czy jeszcze cos zostało.

Niestety, nic nie zostało...
Podzialam zdanie Pepka - dwa ( chyba nawet trudno powiedzieć że dwa) browary na takie województwo.... smutno się robi.....

[kopyr]

Niestety, nic nie zostało...
Podzialam zdanie Pepka - dwa ( chyba nawet trudno powiedzieć że dwa) browary na takie województwo.... smutno się robi.....

I to być może jest powodem dla którego browarnictwo amatorskie tak prężnie rozwija sie w tym regionie Marna to pociecha, ale jestem przekonany, że gdyby trochę zmienić ustawodawstwo, np. żeby było zbliżone do czeskiego, to jak grzyby po deszczu powstałyby tu mini browary sprzedające własne piwo.

[piwowar2]

Smoci mnie ta wiadomosc, poniwaz bardzo chetnie siegalem po piwa Viflinga. Odbiegaly one smakowo od przecietnego polskiego piwa(w sesie wielkich browarow), mialy swoj charakter. Jest dla mnie nie zrozumiale, zeby browar(jakikolwiek) nie umial prosperowac. Tym produktem da sie zarobic pieniadze.

[remfire]

Jest dla mnie nie zrozumiale, zeby browar(jakikolwiek) nie umial prosperowac. Tym produktem da sie zarobic pieniadze.

Teoretycznie napewno się da , ale jest jeszcze coś takiego jak polityka podatkowa, która nie zawsze (a najczęściej jest wręcz odwrotnie) sprzyja mniejszym podatnikom

[pawelek59]

Na każdym produkcie można zarobić pieniądze, pod warunkiem, że nie ma pazernego Państwa, które chce ściągnąć podatki z działalności, o którą nie będzie zdecydowanych protestów (pracownicy upadających browarów nie najadą Wa-wki) a jeszcze uda się podciągnąć pod ideologię (wychowanie w trzeźwości), bo przecierz piwo to tylko szkodliwa używka !!!