No prosze Cię! Chyba nie piłeś Łódzkiego, bo jak w takim razie mógłbyś głosować na królewskiego. No chyba że królewski jako drugi polski porter, no to może.
Z pośród dotychczas wypitych (Żywiecki,Łódzki,Dojlidy,Warszawski,Witnica,EB)
na pierwszym miejscu Łódzki i Dojlidy a na zdecydowanie ostatnim EB
reszta przyzwoite średniaki
Koniec i bomba,
Kto nie pije ten trąba !!!
__________________________
piję bo lubię!
A czy to czsem nie tak, że każda pliszka swój ogonek chwali
Zaryzykuję tezę że wśród porterów (a wypiłem ich trochę) nie ma słabego piwa, co częściejsię zdarza jasnym piwkom. Są lepsze czy gorsze (de gustibus non disputandum est) ale trzymają wysoki poziom
bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
jeśli idzie o mnie odpowiedź nie jest prosta! lubię Żywcowego, szczególnie lanego (już nieodżałowanego), ale ze względu na to, że Krajanowski jest słabszy (zarówno ekstrakt i alkohol) i za nim przepadam. w ankiecie obstawiłem Żywca, chyba z sentymentu za tym co utracone
Na I miejscu stawiam Bossa z Witnicy, chyba dlatego ze lubie takie wlasnie kozlakowe portery. Pijalem go z kija w ogrodku w Wiselce kolo Miedzyzdrojow, mniaaaaam
II miejsce - Lodzki, nie tylko z lokalnego patriotyzmu
Jaka szkoda ze juz nie mozemy w tym rankingu umiescic s.p. krotoszynskiego Kozlaka, pozniej przez krotki czas znanego jako Marszalek
Dwa tygodnie temu trafiłem Krajana portera i irlandzkie w...sklepie w Szczecinie-ale teraz nie było,a Bossa widziałem u siebie z dwa lata temu itylko jasnego-coraz trudniej o coś nowego;masz dużą przewagę Adamie 16 wokół Ciebie więcej możliwości.Tu rynek jest dość sztywny i mały.Myślę,że próbując portera z Krajana się nie zawiedziesz Udanych łowów
Z porterów, które są u mnie dostępne i które zapadły mi w pamięci, to wymieniłbym trzy (BOSS, Królewskie, Żywiec). Najbardziej podpasował mi porterek witnicki w bączku 0,33. Na drugim miejscu ulokowałbym Żywca, który właśnie chłodzi się w lodóweczce
Pogoniarz napisał(a) Dwa tygodnie temu trafiłem Krajana portera i irlandzkie w...sklepie w Szczecinie-ale teraz nie było,a Bossa widziałem u siebie z dwa lata temu itylko jasnego-coraz trudniej o coś nowego;masz dużą przewagę Adamie 16 wokół Ciebie więcej możliwości.Tu rynek jest dość sztywny i mały.Myślę,że próbując portera z Krajana się nie zawiedziesz Udanych łowów
U mnie niestety z Bossa nie ma nic, a z Krajana różne piwa, ale Portera niet .
Comment