Domowe picie PUBowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • maslak
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2002.01
    • 41

    Domowe picie PUBowe

    Z góry przepraszam, jeżeli ten temat już był, ale nie znalazłem, więc zapodaje:

    Zastanawiałem sie ostatnio czy zwykły domowy amator piwa może sobie pójść do browaru i nabyć tam KEGa po jakiejś rozsądnej cenie. Obiło mi się o uszy, że któs z forumowiczów (nie pamiętam dokładnie kto) kupił kiedyś na impreze i było świetne...

    Drugi aspekt, jakiego sprzętu potrzebujemy, aby nalewać piwa z KEGa. Jak to ustrojstwo chłodzić, utrzymywać właściwe ciśnienie, regulować C02?
    Last edited by maslak; 2002-02-19, 09:00.
    Pozdrowienia od Maslaka
  • StaryKocur
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2002.01
    • 1521

    #2
    Pomysł zaiste świetny i wcale nie taki trudny w realizacji.
    W ubiegłym roku wracając z wakacji przejeżdżałem przez
    Bydgoszcz i zatrzymałem się przy browarze w samym centrum
    miasta.
    Był tam świetny sklep firmowy z niesamowitymi cenami,
    więc nabylem kilka całkiem ładnych półlitrowych szklanek
    w cenie 2 PLN/szt.
    Można też było kupić KEG na własny użytek, przy czym
    płaciło się kaucję za beczkę i wypożyczenie urządzenia
    do rozlewania piwa.
    Jak policzyłem, 0,5 l. dobrego beczkowego piwa
    do wypicia np w ogródku wychodzilo poniżej 1,5 PLN.
    Naśladownictwo wskazane.



    StaryKocur
    Piwo pite z umiarem
    nie szkodzi w żadnych ilościach.

    Comment

    • Kudłaty
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.09
      • 1972

      #3
      Kiedyś o tym rozmawialiśmy, kega można kupić w hurtowni, lub czasami przy browarze. Płacimy kaucje za kega około 100 zł i za pompke. A dalej już tylko pijemy.

      Comment

      • zythum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.08
        • 8305

        #4
        W Królewskim można kupić i wypożyczyć pompkę. My ostatnio chłodziliśmy suchym lodem. Myślę o zakupie chłodziarki (około 1500 PLN ale pan z firmy powiedział, że znacznie taniej można kupić używaną). Bez problemu też można kupić na Bokserskiej (Warszawa) piw w beczkach. Tak więc nie jest to wielki problem. Trochę zachodu jest z tym, że jest kaucja za beczki i trzeba je przywozić/odwozić z/do browaru. Ja nie mam samochodu i bywa to problem.
        To inaczej miało być, przyjaciele,
        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

        Rządzący światem samowładnie
        Królowie banków, fabryk, hut
        Tym mocni są, że każdy kradnie
        Bogactwa, które stwarza lud.

        Comment

        • Krzysiu
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.02
          • 14936

          #5
          A jak się ma zaprzyjażnionego dostawcę, to płaci się tylko za piwo, a pompkę ma w domu
          Sprzęt barowy to juz większy wydatek, uzbrojony rolbar kosztuje ok. 4 tys. złotych.
          Jeśli chcesz się zaopatrzyć w sprzęt, zajrzyj na strony "Piwosza Bezalkoholowego". Mają tam sklepik z takim sprzętem możesz pooglądać obrazki i ceny.

          Comment

          • maslak
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2002.01
            • 41

            #6
            Dzięki za odpowiedzi, ale nadal zastanawiam się na chłodzeniem, bo w końcu ciepłe piwo, to nie piwo (chyba, że grzane)...
            Pozdrowienia od Maslaka

            Comment

            • zythum
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.08
              • 8305

              #7
              tak jak pisaliśmy
              a)suchy lód
              b)chłodziarka
              c)zdarzało nam się na imprezach zakopywać beczkę w ziemi
              d0jeżeli jesteś w górach - potok
              To inaczej miało być, przyjaciele,
              To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
              Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
              Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
              Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

              Rządzący światem samowładnie
              Królowie banków, fabryk, hut
              Tym mocni są, że każdy kradnie
              Bogactwa, które stwarza lud.

              Comment

              • slavoy
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛
                • 2001.10
                • 5055

                #8
                Jeśli już kupuję kega, czy beczkę, to na pewno nie na swój wyłączny użytek. W takiej sytuacji chłodzenie nie jest wymagane, bo dno jest osiągane jednego wieczoru, ew. rano. Temperatura kega po wyciągnięciu z chłodni powinna się utrzymać do 48 godzin (no chyba że na ostrym słońcu), jeśli nie zostanie wcześniej otwarty (a to chyba dzięki ciśnieniu)
                Podsumawując:
                Kupując bekę na dzień przed planowanym opróżnieniem nie ma się co martwić o temperaturę.
                Dick Laurent is dead.

                Comment

                • maslak
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2002.01
                  • 41

                  #9
                  Dzięki.
                  Jeszcze pytanko: Zna ktoś dokłade ceny?
                  Pozdrowienia od Maslaka

                  Comment

                  • StaryKocur
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2002.01
                    • 1521

                    #10
                    Wejdź na stronę jakiegoś browaru i wyśli e-maila
                    z zapytaniem.

                    Piwo pite z umiarem
                    nie szkodzi w żadnych ilościach.

                    Comment

                    • Krzysiu
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.02
                      • 14936

                      #11
                      Ceny są od 110 zł/50 l. w przypadku niektórych małych browarów (np. Książęce ze Lwówka) do ponad 200 zł w przypadku tzw. markowych (Żywiec, Lech). Można też trafić beczki 30 litrowe, odpowiednio taniej. Zawsze musisz zwracać uwagę, czy uzyskana pompka pasuje do zaworu kega.

                      Z kaucją bywa tak: za piwo płacisz ok. 140 zł, kaucję za kega 400 zł i kaucję za pompkę też 400 zł. Dlatego, jeśli zamierzasz intensywnie użytkować beczki, warto się zaopatrzyć w pompkę na własność.
                      Jak masz ciężarówkę, to możesz spróbować wypożyczyć rolbar, wtedy nie ma sprawy chłodzenia.

                      Comment

                      • zythum
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.08
                        • 8305

                        #12
                        W Królu jest trochę taniej. Kaucja beczka 400 ale za pompkę 200. A na Bokserskiej można kupić beczki od pojemności 10 litrów.
                        To inaczej miało być, przyjaciele,
                        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                        Rządzący światem samowładnie
                        Królowie banków, fabryk, hut
                        Tym mocni są, że każdy kradnie
                        Bogactwa, które stwarza lud.

                        Comment

                        • adam16
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2001.02
                          • 9865

                          #13
                          Originally posted by Krzysiu
                          ... Jak masz ciężarówkę, to możesz spróbować wypożyczyć rolbar, wtedy nie ma sprawy chłodzenia.
                          W czasach kiedy w Rybniku działał jeszcze Gerpol, można było za parę złotych wypożyczyć przyczepę z rolbarem. Może niektóre browary też takie mają?
                          Browar Hajduki.
                          adam16@browar.biz
                          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                          Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                          Comment

                          • Kudłaty
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2001.09
                            • 1972

                            #14
                            A ja mam busa i nie mam problemu z przewozem , tylko brakuje beczki .

                            Comment

                            • Krzysiu
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2001.02
                              • 14936

                              #15
                              Hurtownia piwa była w Mieszczańskim, mozna tam było kupić dowolną beczkę.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X