Paradoks fuzji i współudziału marek

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    Paradoks fuzji i współudziału marek

    Już niedługo czeka nas paradoks. Browary łączą się w wielkie korporacje które udzielają sobie praw do marek (czyli wszystkie browary grupy mogą produkować każdą markę grupy). Ostatnio taki plan ma Okocim po przejęciu Piasta i Bosmana. Czyli będzie tak ja teraz jest w Kompanii czyli w Polsce centralnej Tyskie jest z Poznania a w południowej z Tych. Podobnie jest w Żywcu – Tatra robiona w Leżajsku. I żeby napić się prawdziwego Piasta, Bosmana, Tych, Leżajska itd. trzeba będzie pojechać do konkretnego miasta/browaru. Czyli wraca REJONALIZACJA, czyli paradoks: z jednej strony jedna marka obecna w całym kraju ale tak naprawdę prawdziwa jej wersja dostępna tylko w ściśle określonym rejonie..
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.
  • yendras
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.12
    • 2052

    #2
    Co za bzdura ! Miejmy nadzieję, że bedą uczciwie podawać miejsce produkcji, a nie jakiś wytrych w rodzaju "wyprodukowano przez Kompanię Piwowarską".

    Comment

    • Kudłaty
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.09
      • 1972

      #3
      To jest ciekawe, najbardziej boje się o PIASTA.

      Comment

      • zythum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.08
        • 8305

        #4
        Przeczytajcie artykuł o Okocimiu w Piwoszu. Na informacje raczej nie liczcie. Na Tyskim jest tylko napis wyprodukowano przez Kompania Piwowarska, Poznań. Na Tatrze informacja jest małymi literkami. I tak dalej. Zresztą przecież pijacie piwa na licencji. Ja już pisałem o tym w dyskucji na temat marek. Moje zdanie jest proste Marka powinna być powiązana z recepturą i miejscem wytwarzania. Nie można pisać starodawna receptura i używać wit C jako przeciwutleniacza.
        To inaczej miało być, przyjaciele,
        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

        Rządzący światem samowładnie
        Królowie banków, fabryk, hut
        Tym mocni są, że każdy kradnie
        Bogactwa, które stwarza lud.

        Comment

        • profesor
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2001.10
          • 174

          #5
          Kudłaty napisal/a
          To jest ciekawe, najbardziej boje się o PIASTA.
          Czego się boisz mieszkasz przy browarze, żadne niebezpieczeństwo Ci nie grozi Oczywiście jeśli chodzi o Piasta.
          Pzodrowionka
          profesor

          Comment

          • kiszot
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🍼🍼
            • 2001.08
            • 8109

            #6
            Gorzej z nami.U nas na Górnym Śląsku Piast to rarytas.
            Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
            1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

            Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
            Mein Schlesierland, mein Heimatland,
            So von Natur, Natur in alter Weise,
            Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
            Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

            Comment

            • Piwofil
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2002.01
              • 907

              #7
              Nie bedzie problemu bo korporacje piwne zmniejszają ilość marek i niedługo będzie jedno piwo np. TYSKOLECH albo WRECKI ŻYWIEC. Jeśli jednak kiedyś będzie DOLNOŚLĄKI BOSMAN to chyba przestane pić piwo.
              www.plhaft.prv.plPiwo to to co powoduje radość w moim życiu, napędza mnie do działania i jest moją motywacją. Jedynie kobiety są lepsze od niego :DD

              Comment

              • pjenknik
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.08
                • 3388

                #8
                Originally posted by kiszot
                Gorzej z nami.U nas na Górnym Śląsku Piast to rarytas.
                No przy Zabrzu to na pewno, ale w takim razie jest to jeszcze jeden powód dla którego nie chcę mieszkać na Górnym Śląsku.
                Last edited by pjenknik; 2002-02-21, 09:21.
                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                Comment

                • StaryKocur
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.01
                  • 1521

                  #9
                  Mieszkam w Zabrzu ( "najbardziej polskim ze wszystkich polskich
                  miast" jak mawiał o nim gen. De Gaulle ) od urodzenia
                  i zdaję sobie sprawę, że nie jest to idealne miejsce do pędzenia
                  żywota.
                  Nie oznacza to jednak wcale, że jestem skazany na wyroby
                  piwobochodne miejscowego browaru.
                  Wprawdzie hartowałem na nich moją wątrobę, ale były to
                  lata 80-te i "Górnośląskie" oraz "Zabrze beer" piło się
                  z przyjemnością
                  Teraz produkty browaru napawają mnie. hm .. niechęcią,
                  więc korzystam z innych.
                  A poza ty, Browary Górnosląskie pod względem marketingu
                  sa chyba na ostatnim miejscu w Polsce.



                  Starykocur
                  Piwo pite z umiarem
                  nie szkodzi w żadnych ilościach.

                  Comment

                  • adam16
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2001.02
                    • 9865

                    #10
                    Originally posted by StaryKocur

                    A poza ty, Browary Górnosląskie pod względem marketingu
                    sa chyba na ostatnim miejscu w Polsce.
                    Starykocur
                    A z tym trzeba sie zgodzić. Zero reklamy, zero miejsc gdzie byłoby ich piwo w wersji lanej. Chyba nawet w samym Zabrzu, jest o to bardzo trudno. Kiedyś była knajpa przy browarze, ale w tej chwili chyba nieczynna.
                    Kocurze, potwierdasz?
                    Browar Hajduki.
                    adam16@browar.biz
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                    Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                    Comment

                    • kiszot
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🍼🍼
                      • 2001.08
                      • 8109

                      #11
                      Originally posted by StaryKocur

                      Wprawdzie hartowałem na nich moją wątrobę, ale były to
                      lata 80-te i "Górnośląskie" oraz "Zabrze beer" piło się
                      z przyjemnością
                      Zgadza się.Kiedyś Górnośląskie było naprawdę dobre.Lali je w każdej knajpie.W przeciwieństwie do dnia dzisiejszego.Zero marketingu.
                      A takie coś jak Tyskie,obecne dzisiaj prawie w każdej knajpie,było kiedyś nieznane.Królowało Górnośląskie.Łezka w oku się kręci.I padnie chyba następny browar.
                      Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                      1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                      Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                      Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                      So von Natur, Natur in alter Weise,
                      Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                      Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #12
                        StaryKocur napisal/a
                        A poza ty, Browary Górnosląskie pod względem marketingu
                        sa chyba na ostatnim miejscu w Polsce.
                        O ile dobrze pamiętam, jest to firma w upadłości, więc trudno się spodziewać, by inwestowała w reklamę. Obowiązkiem syndyka jest możliwie korzystnie zbyć tzw. masę upadłościową i zaspokoić w maksymalnej części wierzycieli (Prawo upadłościowe).

                        Comment

                        • zythum
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2001.08
                          • 8305

                          #13
                          (21.2.2002) Skupina Plzeňského Prazdroje začala v únoru 2002 testovat výrobu sudového piva Gambrinus v pivovaru Radegast v Nošovicích. "Na rok 2002 je plánována v Nošovicích výroba 400 tisíc hl sudového gambrinu deset a 12 procent, který je určen pro Moravu," řekl mluvčí skupiny Jaroslav Pomp



                          Znaczy to jak rozumiem,że część Gambrinusa będzie robił Radegast. Jeżeli nawet w Czechach się dzieją takie rzeczy to już koniec świata.
                          To inaczej miało być, przyjaciele,
                          To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                          Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                          Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                          Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                          Rządzący światem samowładnie
                          Królowie banków, fabryk, hut
                          Tym mocni są, że każdy kradnie
                          Bogactwa, które stwarza lud.

                          Comment

                          • yendras
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2001.12
                            • 2052

                            #14
                            Oby tylko nikt nie ważył się tak sprostytuować Wielkopopowickiego !!

                            Comment

                            • Piwofil
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2002.01
                              • 907

                              #15
                              Na razie to Weilekiepopowice warzą Primusa dla Plazeńskiego Pazdroju. Primus jest pieć klas gorszy od sztandarowego Pilsnera.
                              Swoją drogą to ciekawe jaki jest związek między tymi dwoma browarami.
                              www.plhaft.prv.plPiwo to to co powoduje radość w moim życiu, napędza mnie do działania i jest moją motywacją. Jedynie kobiety są lepsze od niego :DD

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X