Ile wytrzymaliście bez piwa?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jacek
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2001.08
    • 210

    Ile wytrzymaliście bez piwa?

    Wymyśliłem sobie taki temat: Ile najdłużej wytrzymaliście bez piwa (nie licząc dzieciństwa) i dlaczego?
    Ostatnia zmiana dokonana przez jacek; 2002-02-22, 23:21.
  • grzech
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.04
    • 4592

    #2
    40 dni w Wielkim Poście. Najbardziej mobilizował mnie kolega, który codziennie twierdził, że nie wytrzymam. Ostatnio miałem gigantyczną anginę, więc abstynencja trawała prawie 3 tygodnie.
    Z tegoco pamiętam z Forum, byli lepsi.

    Comment

    • celt_birofil
      † 2017 Piwosz w Raju
      • 2001.09
      • 4469

      #3
      Re: Ile wytrzymaliście bez piwa?

      Originally posted by jacek
      Ile najdłużej wytrzymaliście bez piwa (nie licząc dzieciństwa) i dlaczego?
      Cały dzień wykładów na uniwerku
      Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

      Comment

      • adam16
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.02
        • 9865

        #4
        Godzinę
        Browar Hajduki.
        adam16@browar.biz
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

        Comment

        • celt_birofil
          † 2017 Piwosz w Raju
          • 2001.09
          • 4469

          #5
          Czasem najgorsze jest dniówka bez
          Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

          Comment

          • Kudłaty
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.09
            • 1972

            #6
            Ja kiedyś mogłem tydzień wytrzymać , a teraz jest już gorzej

            Comment

            • pieczarek
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.06
              • 5011

              #7
              Dzień, tydzień - mało efektowne te wasze osiągnięcia.
              Kiedyś nie piłem piwa przez 5 lat. Od roku 1981 do 1986. Po prostu towarzysze komuniści wymyślili, że piwa nie będzie. A potem, że nie będzie dobrego. Przynajmniej w moim mieście. Po pięciu latach przerwy pierwsze piwo wypiłem w Berlinie (wówczas Zachodnim). Było to piwo Berliner Kindl.

              Comment

              • siarek
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2001.09
                • 1

                #8
                Dzien bez piwka to dzien stracony.

                Comment

                • kamyczek77
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2001.09
                  • 458

                  #9
                  Ja najczęściej piję piwo w weekendy-mam wtedy dostęp do szerokiej gamy tego trunku.Wynika z tego,że przerwy trwają ok.4 dni.
                  Od piwa z puchy bolą nas brzuchy!!!

                  Comment

                  • pjenknik
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2001.08
                    • 3388

                    #10
                    Berliner Kindl straszne świństwo - teraz, wtedy super piwo z Niemiec. Kupowałem w ALDI po 42 fenisie za bączka.
                    Myślę, że kilka miesięcy mi się zdarzyło, miałem taki okres, że piłem tylko wino ( markowe, a nie krajowe).
                    A skąd Kamyczek ma dostęp do szerokiej gamy?
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                    Comment

                    • kamyczek77
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2001.09
                      • 458

                      #11
                      pjenknik napisal/a
                      [B
                      A skąd Kamyczek ma dostęp do szerokiej gamy? [/B]
                      Z Twojej osobistej szafy,oraz lodówki.
                      Od piwa z puchy bolą nas brzuchy!!!

                      Comment

                      • Piwofil
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2002.01
                        • 907

                        #12
                        Do 10 dni ale jak kiedyś na imprezie wypiłem 11 piw (wszystkie są udokumentowane) to przestałem w ogóle patrzeć na piwo przez około 3 miesiące.
                        www.plhaft.prv.plPiwo to to co powoduje radość w moim życiu, napędza mnie do działania i jest moją motywacją. Jedynie kobiety są lepsze od niego :DD

                        Comment

                        • SAIMIR
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2001.11
                          • 182

                          #13
                          pieczarek napisal/a
                          Dzień, tydzień - mało efektowne te wasze osiągnięcia.
                          Kiedyś nie piłem piwa przez 5 lat. Od roku 1981 do 1986. Po prostu towarzysze komuniści wymyślili, że piwa nie będzie. A potem, że nie będzie dobrego. Przynajmniej w moim mieście.
                          No nie było aż tak tragicznie..
                          Piwko można było zawsze wypić .
                          W 1982 roku objechałem z kolegą Hel, Władysławowo, Puck,
                          Gdynię i dopiero w Sopocie napiliśmy się piwka..
                          Kto szuka ten znajdzie.

                          Comment

                          • Qbric
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2001.04
                            • 427

                            #14
                            Owszem, przyznam się, że miałem takie abstynenckie myśli, ale jakoś nigdy nie wprowadziłem ich w życie. Takie postanowienia mnie przerastają.

                            PS. I prosze sie nie chwalic, ze sie pilo w 1982. To deprymujące dla mnie bo w tymże roku dopiero przyszedłem na świat!
                            Grill bez piwa NIE! - Piwo bez grilla TAK!

                            Comment

                            • ANDRO
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2001.10
                              • 640

                              #15
                              Jak mam nockę to nie piję piwa tego dnia od rana no i przez całą noc oczywiście. To jest przerwa 24-ogodzinna i na dłuższe się nie nastawiam.
                              Po nocce - godz. 7.20 - dwa zimne w gorącej wannie i pod kocyk. Dobranoc.
                              Andro z wyspy jednej takiej.
                              http://www.bahama.uznam.net.pl/

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X