Termin przydatnosci minal...i co dalej?

[sulfur]

Do drogich forumowiczow mam takie oto pytanie:
Po wieku dniach poszukiwan znalazlem w koncu piwo Carlsberga typu Bock. Trudno go zdobyc gdyz produkcja jego zostala zakonczona
Egzemplarz Kozlaka, ktory znalazlem ma wytatuowany termin spozycia 24 marca 2003 wiec jest juz troche po.
Pamietam natomiast jak na ktoryms z forum Marusia przymierzala sie do wypicia jakiegos starego piwa przywiezionego przez jej tatusia.
Jak to wiec jest, czy spozywajac ryzykuje czy raczej nie mam sie czego obawiac (do 15 kwietnia)?
Bede bardzo zobowiazany za cenne spostrzezenia

[jerzy]

Terminy przydatności do spożycia są zazwyczaj określane ze sporym zapasem, więc ja bym pił bez obaw. Zresztą - jeśli piwo będzie zepsute, to będzie tak niedobre, że nie uda Ci się go wypić.

[marcopolok]

Ech z koziołkiem to nie powinno być problemu, zalezy w jakich warunkach leżał. Na moje oko wal śmiało najwyżej wylejesz jak będzie kwaśny

[pjenknik]

Skoro Portery są dobre dwa lata po przetermiowaniu, to bock jako piwo mocne też powinien być dobry. Wysoka ilość alkoholu dobrze konserwuje.

[Marusia]

Odp: Termin przydatnosci minal...i co dalej?

sulfur napisał(a)
Pamietam natomiast jak na ktoryms z forum Marusia przymierzala sie do wypicia jakiegos starego piwa przywiezionego przez jej tatusia.

Tatuś nie musiał nic przywozić, bo było to jak najbardziej wrocławskie piwo - Piast Porter i to w dodatku sześcioletni. Przypominam, że był pyszny

[sulfur]

Ja tylko bazowalem na tym co pamietalem, ale mam nadzieje ze chociaz cos wspolnego z tatusiem mialo

[sulfur]

A tak wogole to serdeczne dzieki za szybka reakcje
Wiem ze najprosciej wylac gdy jest zepsute ale tu chodzi o zakup za "jedyne" 30PLN za 70 cl

[kopernik]

Aż dziw , że to sie tyle uchowało. Pić możesz śmiało, nie grozi to powikłaniami. Smacznego .

[ART]

jeżeli jest w zielonej butelce i stał przez ten cały czas na półce sklepowej albo w innym niezaciemnionym miejscu to kiepsko widzę jego walory - w przeciwnym razie pewnie warto poświęcić się

[sulfur]

rzeczywiscie stal w klepie, ale w zacienionym miejscu i w brazowej butli. To juz postanowione, zakupione, w sobote 12 kwietnia odbedzie sie degustacja
aha, hvede dla Arta tez juz jest

[ART]

dziękuję dobry człowieku, niech Ci Bozia w hektolitrach wynagrodzi