Domowe kupażowanie piw

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12588

    Domowe kupażowanie piw

    Jakoś ten temat przez lata się nie pojawił praktycznie. Może mało kto próbował, a myślę że w tej zabawie tkwi potencjał.

    Nie chodzi mi o belgijskie Gueze, które jest kupażem różnych roczników lambica, tylko o mieszanie w domu dwóch (choć można i więcej) gatunków piw.
    Przyszło mi to na myśl, kiedy piłem mocne stouty na belgijskich drożdżach (naturalnie warzonych), ale ta hybryda mi smakowała. Pomyślałem, że takie hybrydy można sobie przyrządzać w domu.
    Wydaje mi się, że najlepiej pasują do tego piwa ciężkie (portery bałtyckie, koźlaki) przełamane stylami belgijskimi, które ożywiają nutami owocowymi esencjonalną słodowość tych pierwszych.
    Ale możliwości jest bardzo wiele

    Próbowałem już parę razy, teraz chciałem się podzielić konkretnym przykładem. Cieszyński Koźlak Dubeltowy z 2018 niespecjalnie zyskał na leżakowaniu. Zatem "podlałem" go (w proporcji 50/50 - choć proporcje też mogą być różne) miłosławskim belgijskim blondem. Wyszło bardzo fajnie. Piwo nadal o sporej treści, ale już bardziej złożone i żywe.

    Macie jakieś doświadczenia w tym kierunku?

  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12588

    #2
    Click image for larger version

Name:	P1110887.JPG
Views:	187
Size:	25,8 KB
ID:	2331491

    Comment

    • zasada
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      🥛🥛🥛
      • 2007.05
      • 232

      #3
      Kiedys "rezalem" Primatory: pszeniczny i 24 (Double).
      Nic szczególnego nie osiągnąłem.
      Ale czy to kupaż?
      Każde zwierzę koi dotyk
      Blaszony

      Comment

      • Petitpierre
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛🥛
        • 2014.01
        • 2566

        #4
        Sour Cherry Ale: 250ml IPA, 30ml wina wiśniowego deserowego 40 blg, 15ml Windsor Ale z beczki. Zabutelkować i za jakiś czas jest bardzo ciekawy trunek, w którym każdy ze składników odgrywa swoją rolę, czyli nic nie ginie.
        Mały porterek-przyjaciel nerek

        Comment

        • e-prezes
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2002.05
          • 19261

          #5
          Zdaje się, że kiedyś zaganąłem o to na forum, ale o miksowaniu piw nic nie mogę znaleźć. Natomiast poprzedni post to już kupażowanie. Tym się nie parałem.

          Co do tego pierwszego to portery łamałem czymś z dużą dawką chmielu, ale o niższym plato. Tyle, że moje próby polegają bardziej na zejściu z % niż na urozmaiceniu smaku. A to drugie to ciekawy pomysł, ale mnie lambiki słabo podchodzą.

          Comment

          • Latarnik
            Premium Lamplighter
            🥛🥛🥛🥛
            • 2004.06
            • 5030

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
            o miksowaniu piw nic nie mogę znaleźć. .
            Ale to już było https://www.browar.biz/forum/piwo/pr...melanże-piwne
            Może tak połączyć te tematy?


            5450 kapsli z wypitych piw
            874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
            "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
            https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
            Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
            https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

            Comment

            • darekd
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🍺🍺🍺
              • 2003.02
              • 12588

              #7
              Ja w temacie zaznaczyłem, że chodzi mi same piwa, tam to się rozgrywa głównie wokół różnych alkoholi. Pod koniec jest rzeczywiście dyskusja o samych piwach. Można połączyć jak ktoś ma takie umiejętności

              Comment

              • darekd
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍺🍺🍺
                • 2003.02
                • 12588

                #8
                Pożegnanie zimy: belgijski tripel+ niemiecki doppelbock. Dość ciężkawe w odbiorze połączenie Click image for larger version

Name:	P1120003.JPG
Views:	101
Size:	26,7 KB
ID:	2332282

                Comment

                • e-prezes
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2002.05
                  • 19261

                  #9
                  Dawno tremensa nie piłem, ale to jest piwo na jeden raz. Raczej się do niego nie wraca. Nie aby, było złe, ale jest męczące. Z grubsza połączenie OK, ale może inny belg byłby lepszy do tego.

                  Comment

                  • yavo
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    🥛🥛🥛🥛
                    • 2009.03
                    • 910

                    #10
                    Mnie wkrótce zapewne czeka mieszanie, zrobiłem zbyt mocno waniliowe piwo i trzeba będzie je łamać czymś delikatnym .

                    Comment

                    • ART
                      mAD'MINd
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2001.02
                      • 23932

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika yavo Wyświetlenie odpowiedzi
                      Mnie wkrótce zapewne czeka mieszanie, zrobiłem zbyt mocno waniliowe piwo i trzeba będzie je łamać czymś delikatnym .
                      Dodaj kawę rozpuszczalną o aromacie curaçao. Bedzie jazda.
                      - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                      - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                      - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                      Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X