Co się dzieje z Jabłonowem (i nie tylko) ?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pogoniarz
    † 1971-2015 Piwosz w Raju
    • 2003.02
    • 7971

    #16
    Czy ten nowy dyrektor w Lwówku nie jest czasem podstawiony przez...powiedzmy dużą grupę?Przecież jak tak dalej będzie działał to piwo z tego browaru kupi się w Lwówku i w okolicznych miejscowościach.Normalnie wściekłość mnie ogarnia-dobrze,że do lodówki blisko.


    Prawie jak Piwo
    SZCZECIN

    Comment

    • iron
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2002.08
      • 6717

      #17
      No i jak tu współczuć małym browarom (akcyza, prawo faworyzujące duże firmy etc.) skoro sami strzelają sobie samobóje!!!

      Mimo że Lwówek robi dobre piwo nie ma stabilnej, wysokiej pozycji na rynku i nie może zachowywać się jak rozkapryszona primadonna. Jeżeli tego szybko nie zrozumieją to obawiam się że już niedługo nawet w okolicach Lwówka piwo lwóweckie będzie historią.

      Jednym z nielicznych przykładów niewielkiego browaru który przystosował się do nowych warunków jest "Fortuna" z Miłosławia.
      Przynajmniej to co jest widoczne przez warszawski pryzmat - ile razy Andrzej jedzie do nich po piwo przywozi masę gadżetów reklamowych - zapałki, naklejki, zawieszki na butelki etc. a wzory tychże są w miarę często zmieniane. Widać oni zrozumieli, że czasy kiedy wystarczyło robić piwo a ono samo "schodziło" już się skończyły i dziś aby sprzedać nawet dobre piwo trzeba trochę pokombinować i zainwestować.
      bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
      Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
      Rock, Honor, Ojczyzna

      Comment

      • baklazanek
        † 2014 Piwosz w Raju
        • 2001.08
        • 3562

        #18
        A tak w ogóle to ciekawe jest co naprawdę zaważyło na wyższych cenach??
        Lwówek stawał się bardzo dostępnym piwem a popyt na niego tez był duży. Może więc komuś w browarze przyszło do głowy żeby podnieść ceny bo przecież klienci i tak się znajdą??

        Comment

        • zythum
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.08
          • 8305

          #19
          Co do oceny to nie ferowałbym łatwych wyroków. Warząc piwo w tradycyjnej technologii produkują je przy wyższych kosztach niż w koncernach więc może po prostu cena nie dawała odpowiednich przychodów i zyski były zbyt małe. W końcu ile można sprzedawać po kosztach. Chociaż mnie oczywiście żadna podwyżka nie cieszy to czasem aby otrzymywać towar wysokiej jakosci trzeba za niego więcej zapłacić. Dla mnie cena 2,60 w detalu byłaby do zaakceptowania.
          Last edited by zythum; 2003-05-13, 16:59.
          To inaczej miało być, przyjaciele,
          To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
          Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
          Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
          Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

          Rządzący światem samowładnie
          Królowie banków, fabryk, hut
          Tym mocni są, że każdy kradnie
          Bogactwa, które stwarza lud.

          Comment

          • baklazanek
            † 2014 Piwosz w Raju
            • 2001.08
            • 3562

            #20
            No jeżeli ceny poszły w górę że względu na nie opłacalność sprzedaży po niskich cenach to trzeba porównać je do produktów z Ciechanowa i Czarnkowa. Są to piwa robione pewnie podobną metodą co te z Lwówka(a przynajmniej wszystkie są nie pasteryzowane)

            Comment

            • ppns
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2002.10
              • 1737

              #21
              Z Lwówkiem mamy kwadraturę koła : jest dobry produkt , ale nieumiejętnie sprzedawany. U mnie np. cena Mocne Dobre niepasteryzowane 0.5l jest już powyżej 2.10zł .

              A nowy dyrektor handlowy , nie przypuszczam , by był "podstawiony" przez koncern. Browar musi nadrobić niewielkie zyski z ostatnich lat , aby wyjść na swoje.
              piwoppns@wp.pl

              Comment

              • robox
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.11
                • 8188

                #22
                ppns napisał(a)
                Browar musi nadrobić niewielkie zyski z ostatnich lat , aby wyjść na swoje.
                Albo te zyski stracić i powoli walczyć o egzystencję na rynku. Czego oczywiście mu nie życzę.

                Comment

                • ART
                  mAD'MINd
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2001.02
                  • 23904

                  #23
                  jeden z powodów jaki był podadany na Forum jest dość sensowny - ponieważ Lwówek wszedł na kilka miesięcy na nowy dla niego rynek i oferował swe produkty po nieracjonalnie niskich cenach, do czego niestety przyzwyczaił odbiorców, to teraz przyszedł dla browaru czas zapłaty za taką a nie inną politykę sprzedaży.
                  - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                  - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                  - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                  Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                  Comment

                  • robox
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.11
                    • 8188

                    #24
                    Tylko teraz Ci odbiorcy odwrócili się do Lwówka, mając pewnie ciekawsze oferty (cenowe) a Browar Śląski znika z rynku lokalnego. U mnie wcześniej w pierwszym lepszym sklepie spożywczym Lwówek stał na półce, teraz prawie nigdzie go nie ma (wczoraj pochodziłem i sprawdziłem). Prawie, bo wszędzie nie miałem czasu sprawdzić.

                    Comment

                    • Pogoniarz
                      † 1971-2015 Piwosz w Raju
                      • 2003.02
                      • 7971

                      #25
                      Kurcze,zauważyłem w sklepie nowe puchy Mocne-browar Jabłonowo;zmniejszyli ekstrakt i voltaż i nie są pogniecione,ani porysowane-normalnie
                      Co do Lwówka-małe browary przy granicy nie mają łatwego życia(patrz n.p śp.Radków).Marketing jest od tego by badać rynek,a teraz wiadomo jaka bieda .Niestety hurtownie chcą najmniejszym nakładem finansowym zbić kasiorę;dlatego też niektóre browary produkty wiozą bezpośrednio do sklepów.
                      Fakt w Świeradowie kupiłem Książęce za 1.55,Dobre mocne 1.85-tanio faktycznie;ale czy tyle nie powinno kosztować u nas piwo?


                      Prawie jak Piwo
                      SZCZECIN

                      Comment

                      • robox
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.11
                        • 8188

                        #26
                        ppns napisał(a)
                        Poprzednik na tym stanowisku sprzedawał przez dwa lata piwo z upustem 30% , zamiast tylko przez kilka miesięcy.
                        No i rozpieścił odbiorców. Promocja przeważnie mierzona jest w miesiącach a nie w latach.
                        Na marginesie, u mnie natomiast ostro wszedł na rynek Viflig, ceny grubo poniżej dwóch złotych, nawet o piwo puszkowe się postarali.

                        Comment

                        • e-prezes
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2002.05
                          • 19258

                          #27
                          nigdy w życiu nie piłem piw z Lwówka, ale muszę włączyć się do dyskusji z oczywistych powodów - wpływu ceny i jakości produktu na popyt tego. jestem osobą o skromych i nieregularnych dochodach, mimo to staram sie nie kupować piw, które mi nie smakują, albo są nirealnie drogie przy swoich przeciętnych walorach organaleptycznych.
                          w chwili obecnej, z racji braku nowych smaków do poszukiwania na rynku krakowskim staram się pielęgnować stare tradycje - piję piwo z Leżajska nizależnie od ceny. przyznam, że zmotywowała mnie do tego chęć Żywca do usunięcia/wyeliminowania piw leżajskich z rynku, niemniej jednak staram się nie kupować Goolmana z Lublina, Exporta z Braxa czy Hermana Mullera z Rybnika, mimo, że są zachęcająco tanie. konkluzja na koniec: prawdziwi fani będą kupować lwóweckie piwa mimo podwyżki, jeśli ten utrzyma dobry poziom. dotyczy to także innych browarów. nikt przecież nie będzie wbrew sobie kupował złego lub nieprzywoicie drogiego, przeciętnego piwa tylko po to by co...

                          Comment

                          • ppns
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2002.10
                            • 1737

                            #28
                            e-prezes napisał
                            nigdy w życiu nie piłem piw z Lwówka, ale [..]
                            O Święty Gambrinusie , jak to możliwe ?!?!?!?!



                            Piwo , które uchodzi za kultowe.............
                            Kolego e-Prezesie ! Proszę się poprawić.

                            Lwówek warzy obecnie kilka piw , i nie mogę pojąć braku aktywności
                            ze strony kolego e-Prezesa w zakresie doboru piwa.

                            Ja mam to szczęście w nieszczęściu , że mieszkam na prowincji , i piwo z Lwówka Śląskiego jest dla mnie dość łatwo osiągalne.
                            piwoppns@wp.pl

                            Comment

                            • żąleną
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.01
                              • 13239

                              #29
                              Kto wie, może podwyżka wyjdzie Lwówkowi na zdrowie? Są tacy, co nie kupują danego piwa, bo tanie i pewnie w związku z tym niedobre/żulerskie*.

                              *niepotrzebne skreslić

                              Comment

                              • breslauer
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2002.05
                                • 2690

                                #30
                                żąleną napisał(a)
                                Kto wie, może podwyżka wyjdzie Lwówkowi na zdrowie? Są tacy, co nie kupują danego piwa, bo tanie i pewnie w związku z tym niedobre/żulerskie*.

                                *niepotrzebne skreslić
                                No właśnie, tylko problem w tym, że właściciele sklepów - szumnie nazywanych sklepami specjalistycznymi z piwem - wprowadzają do sprzedaży w swoim sklepie piwo tylko dlatego że jest tanie i w związku z tym żulerskie. I często jest to jedyne kryterium ...
                                A co do Lwówka, to będą mieli naprawdę ciężko, jeśli będą musieli zmienić cenę i jakby "od nowa" wejść na rynek.

                                Comment

                                Przetwarzanie...