Wracając jeszcze do sklepu "Piwoszek": w sobotę przed wyjazdem do Warszawy oczywiście wstąpiłam tam po drodze i nie było nic do kupienia (wg moich standardów) . W dodatku pan na pytanie o Lwówek raz, że powiedział, że nie ma w hurtowniach, a dwa, że i tak by pewnie nie brał, bo nie ma nań popytu i ostatnio mu się w sklepie przeterminowało...
Co się dzieje z Jabłonowem (i nie tylko) ?
Collapse
X
-
-
No i jak droga frakcjo wrocławska mogliście dopuścić do tego żeby się Lwówek zepsuł!!! Wstyd i sromota wielka. No ale teraz Wam to już nie grozi - przeca nie ma we Wrocku Lwówkabigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Comment
-
-
slavoy napisał(a)
We wczorajszej Rzeczpospolitej znalazłem taką oto perełkę:
Comment
-
-
Można zrozumieć mały lokalny browar , jak Lwówek , że ostrożnie podchodzi do prób zdobycia odległych zakątków Polski , jak np. Mazury czy Gdańsk. U mnie (Zielona Góra , Nowa Sól , Kożuchów) znikło całkowicie piwo z Łodzi. A jeszcze rok , 2 lata temu było dość łatwo osiągalne. Pozostały do dziś , nawet w małych miejscowościach , szyldy z licencyjnym Kaltenbergiem przy pijalniach p[iwa i sklepach spożywczych. Dla mnie łodzki Karmel jest najlepszy w swej klasie z piw robionych w Polsce.
Ale niestety , dawniejsze zielonogórskie to za daleko od Łodzi
dla łódzkich piwowarów.piwoppns@wp.pl
Comment
-
-
Mogę to samo powiedzieć o Łomży i Kiperze z Piotrkowa. Jeszcze nie tak dawno były one dostępne w szerokim asortymencie, w małych sklepikach spożywczych. Nie wiem, czy polityka marketingowa tych browarów się zmieniła, czy też zostały wyparte z rynku dolnośląskiego z innych powodów.
Comment
-
-
Browar w Łomży podobnież postanowił skoncentrować się tylko na rynku lokalnym. Do niedawna w fajnej mordowni w Grodzisku Mazowieckim można było wychylić Łomżę z kija. Ostatnio zmienione zostało to na Okocimia. Właściciel zapytany o ten stan rzeczy odpowiedział, że nawet nieźle mu to piwo schodziło, ale browar sam zrezygnował z dostaw, zwinął sprzęt. Dostawca wspomniał właśnie o owej zmianie strategii - za małe zejście na Mazowszu, żeby opłaciło się dowozić piwo.
Zythum też miał obok siebie knajpę z Łomżą, pozwolę więc sobie wywołac Go do tablicy, jak sprawy się mają u Niego.Dick Laurent is dead.
Comment
-
-
Owszem Łomża koncentruje sie teraz na rynku lokalnym, u nas w mieście przybyło miejsc gdzie się mozna napić Łomży z kija a w samym centrum na na przeciwko delikatesów koło ratusza jest jedyny wolnostojący ogródek z Łomżą właśnie. Poza tym browar organizuje imprezy plenerowe pod hasłem Rarytas z Łomzy oraz akcje promocyjne w sklepach i marketach.Koniec i bomba,
Kto nie pije ten trąba !!!
__________________________
piję bo lubię!
Comment
-
-
nawet w auchanach w Warszawie zniknęły z półek koperniki i pilsy z Bielkówka i ŁomżeWspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl
Comment
-
-
Ahumba napisał(a)
nawet w auchanach w Warszawie zniknęły z półek koperniki i pilsy z Bielkówka i Łomże
Browar Amber już dość dawno rozwiazął umowę z Auchanem, bo była dla browaru nieopłacalna, więc na Kopernika to w ogóle nie licz
Comment
-
-
pulas napisał(a)
A ILE W TAKIM SKLEPIKU KOSZTUJĄ NP. ŻYWIEC ALBO LECH?
Myślę, że najlepiej by było, jakby się uaktywniło to stowarzyszenie małych i średnich browarów i stworzyło np. własną sieć dystrybucji dla browarów będących członkami stowarzyszenia. Jeżeli więcej browarów byłoby w stowarzyszeniu, wtedy koszt utworzenia takiej sieci nie byłby zbyt wysoki (bo przecież dla jednego browaru to byłoby finansowe zabójstwo, poza tym nie sądzę, by ktoś w pojedynkę porwał się na takie przedsięwzięcie).
Comment
-
-
Marusia napisała
Browar Amber już dość dawno rozwiazął umowę z Auchanem[..]
A Ambera był duży przekrój : oba Koperniki w dwóch typach butelek , pilsy itd. ......piwoppns@wp.pl
Comment
-
-
breslauer napisał(a)
Myślę, że najlepiej by było, jakby się uaktywniło to stowarzyszenie małych i średnich browarów i stworzyło np. własną sieć dystrybucji dla browarów będących członkami stowarzyszenia.
Taka wspólna sieć dystrybucji zwłaszcza w regionie Warszawskim w którym jest kilka takich browarów była by ciężka do uzgodnienia. To by oznaczało że browary dzielą po między sobą obszary sprzedaży i tylko jeden albo dwa zakłady mają dostęp do danego miejsca. A na to chyba nikt się nie zgodzi a z drugiej strony był by to lepszy pomysł niż pchanie się wszystkich browarów ze swoimi produktami do tych samych sklepów oczywiście z punktu widzenia takiego stowarzyszenia. Więc chyba pozostaje tylko ta pierwsza opcja. A może ktoś ma inna wizję??
Comment
-
Comment