Polska CAMRA?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • wriggle
    Porucznik Browarny Tester
    • 2002.12
    • 322

    #31
    Chciałbym podzielać Twój optymizm, aż się miło czyta... A tak żeby nie było za słodko:
    zythum napisał(a)
    zachamować [/li
    FCJP zahamować.[od: hamulec]
    ONE LOVE

    Comment

    • zythum
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2001.08
      • 8305

      #32
      Już kupiłem zeszyt i dzisiaj sto razy napiszę: Pohamuj się chuliganie przed hamulca tego używaniem bo hamulec ten zahamuje Cię.
      To inaczej miało być, przyjaciele,
      To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
      Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
      Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
      Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

      Rządzący światem samowładnie
      Królowie banków, fabryk, hut
      Tym mocni są, że każdy kradnie
      Bogactwa, które stwarza lud.

      Comment

      • Renegat
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2003.07
        • 134

        #33
        zythum napisał(a)
        A ja czytając strony CAMRY ,mam wrażenie, że przynajmniej powołanie takiej organizacji jest możliwe. Mimo, że jak ktoś pisał - tam i tak jest lepiej- to CAMRA zaczęła działalność bo było gorzej. I udało im się zachamować napływ piw typu zwykły Pils a przynajmniej spowolnić ich rozprzestrzenianie. Ja wbrew pozorom z natury jestem optymistą i uważam (zdając sobie sprawę, że jest to praca na lata),że możliwe jest działanie podobnej porganizacji w Polsce. Ponieważ media lecą na nowości i niogdy nie dość im czegoś co się dzieje (niezależnie od zasięgu zjawiska) to jestem przekonany, że przynajmniej na povczątku ukazałoby się w gazetach trochę wywiadów. Potem trzeba by nawiązać dobre kontakty z dziennikarzami aby co jakiś czas pisali o tym. To byłby pierwszy etap - powiedzmy wsadzenia kija w mrowisko i sprawdzenie jaki odzew miałaby taka inicjatywa.


        Zgadzam się, stworzyć dowolną organizację jest łatwo. (BTW: zwróciłeś zapewne uwagę, że etatową obsługę CAMRA tworzy 14 (czternaście!) osób? Reszta to woluntariusze) Zgadzam się również, że media (szczególnie w sezonie ogórkowym) rzucą się jak sępy na ten temat.
        Ale jak to pójdzie dalej? W oczach ogółu bylibyśmy - jak podejrzewam - gromadą dziwaków, którzy gustują w jakichś mętnych, dziwacznych piwach z "fusami" na dnie. CAMRA miała o tyle ułatwione zadanie, że "tożsamość piwna" brytyjczyków była - i pewnie jest - o wiele wyraźniejsza niż Polaków. Oni mieli swoje real ale od zawsze. No dobra, powiedzmy że tylko od XVw. A co mieliśmy my "od zawsze"?
        Siermiężną rzeczywistość peerelu. Piwa z lokalnych browarów - różne, co prawda, ale jednak w przytłaczającej większości zbliżone do siebie charakterem. Etykiety na gazetowym papierze. "Żywiec" (wiem, to był inny Żywiec niż teraz) dostępny w Pewexach... A teraz takiego Żywca masz "skolko ugodno" w każdym gieesie. Luksus, nieprawdaż?
        Nie dziwię się zatem, że nasze "camropodobne" działania wielu ludzi może fałszywie odbierać jako chęć powrotu do "tamtych czasów". A to bynajmniej nie ułatwia zadania, o nie...

        Browar.biz byłby tutaj pewnego rodzaju początkiem, zaczynem i oczywistym jest, że opierając się tylko na forumowiczach nie odniesiemy pełnego sukcesu ale uważam, że ZAISTNIENIE jest możliwe. A w końcu od czegoś trzeba zacząć.

        Zastanowiłem się przez chwilę, czy browar.biz nie mógłby stać się członkiem EBCU. Pytanie jest w oczywisty sposób kierowane do Arta. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że członkami EBCU nie są społeczności portali internetowych, ale członkowie konkretnych organizacji. I tu przełożenie (przepraszam za wyrażenie) członków na pewno nie będzie 1:1 chociażby ze względu na składki.

        Zresztą zwróćcie uwagę jak panicznie zareagowali duzi (artykuły sponsorowane przez KP i artykuł na ich stronie) gdy tylko ukazał się mały artykuł o piwowarstwie domowym w Focusie. Tak więc mimo pesymizmu wielu kolegów ludzie za którymi stoją ogromne pieniądze i badania marketingowe mimo wszsytko boją się, że jednak możliwe jest w Polsce stworzenie alternatywy dla ich działalności.


        Nie zauważyłem jakichś oznak paniki po ukazaniu się artykułu, ale może nie szukałem zbyt uważnie. Proszę o naprowadzenie. Czy masz na myśli tylko wypowiedź rzecznika KP, czy było coś więcej?


        A to powinna być dla nas ważna wskazówka, że być moża tylko nasz pesymizm i brak działania stoją na przeszkodzie zaistnieniu poważne organizacji konsumenckiej mającej wpływ na kształtowanie gustów Polaków.

        W tym przypadku nie nazwałbym całej sprawy pesymizmem. Raczej realizmem. Kraje, których organizacje konumenckie wchodzą w skład EBCU
        różnego typu działania oddolno-samorządowe mają długoletnią tradycję, a my się tego - z różnym skutkiem - dopiero uczymy. "Współczynnik korupcji" też jest tam jakby nieco mniejszy (dopiszcie sobie resztę wedle własnego uznania).

        A poza tym, ja osobiście nie mam ambicji kształtować gustów Polaków. Natomiast w tego rodzaju organizacji widzę narzędzie do czegoś dla mnie dużo ważniejszego: CHCĘ MIEĆ WYBÓR!. Jak mam smaka na "Piwo jasne puszkowe wersja UE standard" to chcę mieć do niego dostęp. Łatwy. Ale chcę mieć równie łatwy dostęp do piwka "Swojskie niepasteryzowane" warzonego w browarze za rogiem.
        Tylko tyle i aż tyle.

        Geez, ale się rozpisałem

        Slainté!
        Rene
        Ceterum censeo Heinekenam esse delendam.

        Comment

        • zythum
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.08
          • 8305

          #34
          Według mnie sama reakcja na ten artykuł w Focusie świadczy o pewnym zaniepokojeniu. W końcu nie musieli w ogóle reagować.
          Co do ostatniego akapitu masz rację, że raczej powinienem napisać, że chodzi o Wybór - bo to właśnie miałem na myśli.

          ps. Tak swoją drogą ja chętnie oddam trochę swojego czasu i zapłacę składkę na tego typu organizację.
          To inaczej miało być, przyjaciele,
          To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
          Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
          Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
          Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

          Rządzący światem samowładnie
          Królowie banków, fabryk, hut
          Tym mocni są, że każdy kradnie
          Bogactwa, które stwarza lud.

          Comment

          • wriggle
            Porucznik Browarny Tester
            • 2002.12
            • 322

            #35
            O, dwa takie same posty!

            Oby tak dalej, panowie. Mój pesymizm się przepoczwarza w coś na kształt optymistycznie zabarwionej nadziei na lepsze czasy, a to dlatego, że wasze wypowiedzi są bardzo konstruktywne. Stwarza to szansę, że w przyszłości - miejmy nadzieję - takie też będą działania na rzecz sprawy, o której tak tu ładnie sobie debatujemy.

            Ja sam chętnie rozpocząłbym ferment, ale niestety, nie mam talentu organizacyjnego. Myślę jednak, że kolebką polskiego odpowiednika CAMRA powinna być stolica (media), bądź Śląsk (piwne zaplecze).

            A składki płaciłbym regularnie i z junackim uśmiechem na ustach.
            Ostatnia zmiana dokonana przez wriggle; 2003-08-28, 13:33.
            ONE LOVE

            Comment

            • baklazanek
              † 2014 Piwosz w Raju
              • 2001.08
              • 3562

              #36
              Również jestem zdania ze browar.biz może być dobrym początkiem w tworzeniu piwnej organizacji. Forum skupia wiele osób które interesują się sprawami piwa jak i browarami jak i innymi rzeczami związanymi z tą dziedziną. Ale nie zapominajmy że w Polsce jest też wielu ludzi którzy kochają piwo tak jak my ale niestety nie trafili na nasza stroną czy to z braku internetu czy czasu.
              Już teraz istnieje coś takiego jak premium member która skupia osoby wspierające finansowo naszą ulubioną stronę. Nie wiem ilu ile takich osób jest ale najważniejsze że są a to doskonale świadczy o tym że gdyby powstała polska CAMRA znaleźli by się ludzie który byli by gotowi wspierać składkami istnienie takiej organizacji. Zresztą chyba nie ulega wątpliwości że każdy członek powinien je płacić. Z pewnością potrzebna by była jakaś siedziba i na to głównie by szły pieniądze oraz na opłacenie kogoś kto by tam siedział bo nie ulega wątpliwości że nie wszyscy mogą sobie pozwolić na to żeby przesiadywać w takim miejscu za darmo No chyba że osoba która nie musi pracować i ma zarobek z tytułu emerytury czy czegoś tam innego.
              Na razie tylko piszemy o swoich wizjach oraz pomysłach i nie uważam żeby to było tylko kłapanie dziobem a raczej palcami bo przecież od czegoś trzeba zacząć. Jeżeli jednak sytuacja nie będzie się zmieniała to wtedy darujmy sobie taką pisaninę.

              Comment

              • pjenknik
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.08
                • 3388

                #37
                Ale ja już widzę oczami wyobraźni, ciągle te same osoby które powiedzą, że składka jest za wysoka, koszt Premium Membera za duży, a cena koszulek też nie dobra.
                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                Comment

                • baklazanek
                  † 2014 Piwosz w Raju
                  • 2001.08
                  • 3562

                  #38
                  pjenknik napisał(a)
                  Ale ja już widzę oczami wyobraźni, ciągle te same osoby które powiedzą, że składka jest za wysoka, koszt Premium Membera za duży, a cena koszulek też nie dobra.


                  I dla tego jak się będzie już na poważnie do tego zabierało to trzeba skupić się na konkretnych i zdecydowanych osobach a nie takich które będą psuły atmosferę swoimi wahaniami oraz marudzeniem. Ustali się zasady które będą jasne dla wszystkich i będzie prosta zasada, akceptacja albo rezygnacja.

                  Comment

                  • wriggle
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2002.12
                    • 322

                    #39
                    Z góry obiecuję nieugiętą postawę i wzorowe zdecydowanie.
                    ONE LOVE

                    Comment

                    • pjenknik
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2001.08
                      • 3388

                      #40
                      Ja juz widzę te jałowe dyskusje, i przeliczanie czxy to będzie dwa piwa z wajch mniej miesięcznie czy trzy butelkowe Ja popieram ten pomysł, ale przerażenie mnie bierze jak sobie wyobrażę reakcję niektórych......
                      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                      Comment

                      • wriggle
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2002.12
                        • 322

                        #41
                        Ja też mam zwyczaj wyobrażania sobie różnych strasznych rzeczy i wkurzania się przu tym, ale to durne - po co wyprzedzać fakty? Pożyjemy, zobaczymy.
                        ONE LOVE

                        Comment

                        • żąleną
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.01
                          • 13239

                          #42
                          Myślę, że warto ten temat gruntownie omówić na zlocie. Burza w kuflach, burza mózgów.

                          Comment

                          • wriggle
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2002.12
                            • 322

                            #43
                            Tym bardziej żałuję, że mnie tam nie będzie.
                            ONE LOVE

                            Comment

                            • zythum
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2001.08
                              • 8305

                              #44


                              Wydaje mi się, że warto założyć nowy link żeby trafiło do większej liczby ludzi. Myślimy o polskiej CAMRA a inni powoli w innych dziedzinach związanych ze smakiem i różnorodnością już działają. Poza tym myślę, że to kolejny dowód, że można wbrew pesymistom coś organizować mimo amerykańskiego stylu życia w Polsce w którym San Marzano jest szczytem włoskiej kuchni (hihihi bo tak ostatnio miałem niezły ubaw jak jedna bardzo ważna osoba w firmie tłumaczyła drugiej ważnej osobie która przyjechała na wizytacje ze spółki-matki gdzie można dobrze zjeść z Polsce i padło właśnie apropos włoskiej kuchni - San MArzano i osoba zagraniczna wytrzeszczyła oczy i po rzuceniu uwagi - przecież to shit fast food odeszła. I w oczach polskiego menedżera zobaczyłem bezbrzeżne zdziwienie - ale tak to jest takie osoby nami zarządzają i tak potem wygląda nasz agospodarka i nasze życie.
                              To inaczej miało być, przyjaciele,
                              To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                              Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                              Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                              Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                              Rządzący światem samowładnie
                              Królowie banków, fabryk, hut
                              Tym mocni są, że każdy kradnie
                              Bogactwa, które stwarza lud.

                              Comment

                              • Renegat
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2003.07
                                • 134

                                #45
                                Witam,

                                Jak dotąd moja - jako wątkodawcy - konkluzja jest taka: Wasza opinia na temat możliwości zaistnienia CAMRA-PL jest entuzjastyczno-powątpiewająca. Niby wszyscy są za, ale to się raczej nie uda.
                                Czyli wnioskujecie podobnie jak ja. Ale entuzjazm to jedno, konkrety to drugie: CAMRA, co jeszcze raz podkreślę, pojawiła się jako oddolna odpowiedź na stopniowe wypieranie z rynku WYROBU, a nie w obronie konkretnego WYTWÓRCY. To, AFAIK, przyszło później, niejako w konsekwencji. A jak by to wyglądało u nas? Czy miałoby to być "Stowarzyszenie na Rzecz Obrony Niepasteryzowanego Piwa"? Czy może jeszcze coś więcej?

                                Tak więc dla dalszej psychozabawy proponuję: jakie cele (ale w miarę konkretnie) miałaby nasza wyimaginowana polska CAMRA?

                                Slainté!
                                Rene
                                Ceterum censeo Heinekenam esse delendam.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X