Renegat napisał
jakie cele (ale w miarę konkretnie) miałaby nasza wyimaginowana polska CAMRA?
jakie cele (ale w miarę konkretnie) miałaby nasza wyimaginowana polska CAMRA?
Niestety - uogólniając, Polacy są beznadziejnymi konsumentami, co w przypadku rynku piwa daje o sobie znać szczególnie jaskrawo. Przytoczmy tu chociażby trzy fakty, mianowicie uniformizację (pils, pils, pils), tępy konserwatyzm (żywiec, warka, tyskie), kompleksy ("lokalne piwa są dla żuli i wieśniaków"). Mógłbym jeszcze trochę powymieniać, ale nie chcę nikogo zamęczać.
I własnie tą zapyziałą i w każdym calu filisterską świadomość trzeba by było zmienić, jeśli polska CAMRA miałaby zyskać rację bytu. Powtarzam - trzeba by. Kwestia jest następująca: jak?
Renegat pyta o cele. O tych mówić łatwo. Trudniej o środkach, czyli sposobach. Ja sam na razie nie mam dobrych pomysłów.
Comment