Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Głupie pomysły Marketingu Grupy Żywiec

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • slavoy
    Senior
    • 10-2001
    • 5052

    #16
    Bez urazy kolego Sklep-Piwowar, ale moim zdaniem, sklep, który chce być uważany za specjalistyczny, powinien zaopatrzyć się we własne chłodziarki, wypierniczjąc na bruk korporacyjne. We własnej chłodziace każdy może układać piwo tak jak mu się podoba i żaden przedstawiciel mu złego słowa powiedzieć nie może.
    Mówisz tu o głupich pomysłach marketingowych - dla mnie podstawowym głupim pomysłem marketingowym jest nieposiadanie chociażby jednej własnej chłodziarki, do której wkłada się to, co się dobrze sprzedaje, lub jest godne wypromowania, nie oglądając się na korporacyjne dyrektywy. Czy taka lodówka to naprawdę taki wielki wydatek dla dobrze prosperującej firmy? Myślę że nie, a jej kupno mogło by przysporzyć nowych klientów. Rozpuszczenie detalistów przez "wszytkodające" korporacje przechodzi już ludzkie pojęcie. Po co kupować lodówkę? - Żywiec mi ją da! Po co mi meble w knajpie? - Przecież Okocim mi je da! Po co ławy do ogródka? - dostanę krzesła od KP! I to wszystko obejmują oczywiście odpowiednie umowy, dzięki którym w lodówce jest tylko Żywiec, a dupa odpada od ultraniewygodnych krzeseł "browarnianych".

    Idąc do pewnego sklepu piwnego w pięknym mieście Wrocławiu zawsze wiem że zakupię tam sobie dobrze schłodzonego pszeniczniaka dowolnej maści, którego spożyję zaraz po dotarciu do domu. Choć wkurzają mnie tym że chłodnego Lwówka, czy Bossa już tam nie dostanę, a te, schłodzone, mogłyby się cieszyć naprawdę dużą popularnością, chociażby ze względu na cenę.
    Dick Laurent is dead.

    Comment

    • e-prezes
      Senior
      • 05-2002
      • 19181

      #17
      Himen napisał:
      "Nie ma przecież pewności że kupujący Leżajsk przestawią się na "żywca"."

      oczywiście, że się nie przestawią!

      kolega Slavoy ma absolutną rację, ale dziwi mnie, że małe i średnie browary same nie dbają o produkt, który sprzedają. w lecie spora część piw jest zwyczajnie nieświeża bez lodówek. kupujący wybierze piwo chłodne, z lodówki, a nie choćby o połowę tańsze piwo z nikąd i w dodatku ciepłe.

      Comment

      • Pogoniarz
        † 1971-2015 Piwosz w Raju
        • 02-2003
        • 7971

        #18
        e-prezes napisał(a)
        Himen napisał:
        "Nie ma przecież pewności że kupujący Leżajsk przestawią się na "żywca"."

        oczywiście, że się nie przestawią!

        kolega Slavoy ma absolutną rację, ale dziwi mnie, że małe i średnie browary same nie dbają o produkt, który sprzedają. w lecie spora część piw jest zwyczajnie nieświeża bez lodówek. kupujący wybierze piwo chłodne, z lodówki, a nie choćby o połowę tańsze piwo z nikąd i w dodatku ciepłe.
        Małe browary i tak piwo sprzedają prawie po kosztach-nie stać ich na lodówki jak browary molochy Niektórzy sprzedawcy kombinują wkładając piwo do zamrażarek gdzie są...lody.Niektórym brakuje zwyczajnie miejsca,a reszta ma to gdzieś-on sobie da przecież radę i ma gdzieś klienta i nawzajem.
        Last edited by Pogoniarz; 25-08-2003, 14:07.


        Prawie jak Piwo
        SZCZECIN

        Comment

        • pawcio1
          Senior
          • 03-2003
          • 363

          #19
          slavoy napisał(a)
          Bez urazy kolego Sklep-Piwowar, ale moim zdaniem, sklep, który chce być uważany za specjalistyczny, powinien zaopatrzyć się we własne chłodziarki, wypierniczjąc na bruk korporacyjne. We własnej chłodziace każdy może układać piwo tak jak mu się podoba i żaden przedstawiciel mu złego słowa powiedzieć nie może.
          Mówisz tu o głupich pomysłach marketingowych - dla mnie podstawowym głupim pomysłem marketingowym jest nieposiadanie chociażby jednej własnej chłodziarki, do której wkłada się to, co się dobrze sprzedaje, lub jest godne wypromowania, nie oglądając się na korporacyjne dyrektywy. Czy taka lodówka to naprawdę taki wielki wydatek dla dobrze prosperującej firmy? Myślę że nie, a jej kupno mogło by przysporzyć nowych klientów. Rozpuszczenie detalistów przez "wszytkodające" korporacje przechodzi już ludzkie pojęcie. Po co kupować lodówkę? - Żywiec mi ją da! Po co mi meble w knajpie? - Przecież Okocim mi je da! Po co ławy do ogródka? - dostanę krzesła od KP! I to wszystko obejmują oczywiście odpowiednie umowy, dzięki którym w lodówce jest tylko Żywiec, a dupa odpada od ultraniewygodnych krzeseł "browarnianych".

          Idąc do pewnego sklepu piwnego w pięknym mieście Wrocławiu zawsze wiem że zakupię tam sobie dobrze schłodzonego pszeniczniaka dowolnej maści, którego spożyję zaraz po dotarciu do domu. Choć wkurzają mnie tym że chłodnego Lwówka, czy Bossa już tam nie dostanę, a te, schłodzone, mogłyby się cieszyć naprawdę dużą popularnością, chociażby ze względu na cenę.

          UPSS!!!
          Ale kolega kopnął kogoś w ...miętkie

          Ale co racja to racja, gość pisząc ten post, chyba dopiero teraz zauważył na jakim krótkim pasku chodzi.BTW ciekawe czy dalej uważa że to "jego " sklep.!!!
          Zapominamy że NIC ŻADNA TEGO TYPU FIRMA NIE DAJE ZA DARMO
          ONI TO KILKA RAZY PRZEKALKULOWALI I MUSZĄ BYĆ NA TYM MOCNO DO PRZODU.

          Comment

          • sklep-piwowar
            Senior
            • 10-2002
            • 559

            #20
            [QUOTE]slavoy napisał(a)
            Bez urazy kolego Sklep-Piwowar, ale moim zdaniem, sklep, który chce być uważany za specjalistyczny, powinien zaopatrzyć się we własne chłodziarki, wypierniczjąc na bruk korporacyjne. We własnej chłodziace każdy może układać piwo tak jak mu się podoba i żaden przedstawiciel mu złego słowa powiedzieć nie może.



            W części masz rację co do tej własnej chłodziarki i nawet jest już ona w planach ,ale raczej będą tam pszeniczniaki,angielskie ale,niemieckie schwarzbiery,bocki i alty, a Leżajsk i EB jest częścią GŻ i powinien mieć miejsce w ich sprzęcie.

            Comment

            • iron
              Senior
              • 08-2002
              • 6703

              #21
              A mi się nasuneło jeszcze jedno pytanie:
              a po co w specjalistycznym sklepie sprzedawać wszędzie dostępną masówkę z GŻ, KP i CO?
              bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
              Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
              Rock, Honor, Ojczyzna

              Comment

              • wriggle
                Senior
                • 12-2002
                • 322

                #22
                Chyba żeby zarobić na życie... Większość ludzi kupuje tylko to, nawet nie pomyślą o nabyciu piwa z małego browaru. A sklep "piwowar" jest w środku ogromnego osiedla.
                ONE LOVE

                Comment

                • iron
                  Senior
                  • 08-2002
                  • 6703

                  #23
                  No powiedzmy że jest to jakaś odpowiedź, ale przynajmniej w Warszawie to nie miałoby sensu - w hiper i zwykłych marketach masówka i tak jest tańsza, niż byłaby w sklepie tylko z piwem, a więc obrotów na tym by nie było.
                  bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                  Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                  Rock, Honor, Ojczyzna

                  Comment

                  • wriggle
                    Senior
                    • 12-2002
                    • 322

                    #24
                    Dzięki za łaskę i uznanie mej odpowiedzi Najlepiej poczekajmy, co ma do powiedzenia w tej sprawie Sklep-piwowar.

                    Aha, i zauważ, że on sam w pierwszym poście napisał, że Tatra sprzedaje się u niego masowo. Czyli jednak chyba jest tak jak myślałem.
                    Last edited by wriggle; 26-08-2003, 11:50.
                    ONE LOVE

                    Comment

                    • iron
                      Senior
                      • 08-2002
                      • 6703

                      #25
                      wriggle napisał(a)
                      Dzięki za łaskę i uznanie mej odpowiedzi Najlepiej poczekajmy, co ma do powiedzenia w tej sprawie Sklep-piwowar.

                      Aha, i zauważ, że on sam w pierwszym poście napisał, że Tatra sprzedaje się u niego masowo. Czyli jednak chyba jest tak jak myślałem.
                      Podziękowania przyjęte

                      A co będzie dalej - pożywiom, uwidim.
                      Last edited by iron; 26-08-2003, 12:04.
                      bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                      Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                      Rock, Honor, Ojczyzna

                      Comment

                      • sklep-piwowar
                        Senior
                        • 10-2002
                        • 559

                        #26
                        wriggle napisał(a)
                        Chyba żeby zarobić na życie... Większość ludzi kupuje tylko to, nawet nie pomyślą o nabyciu piwa z małego browaru. A sklep "piwowar" jest w środku ogromnego osiedla.

                        Nie będziemy się oszukiwać ,sprzedaje się piwa tanie ,reklamowane ,znane wszem i wobec oraz takie do których jest dodawana szklanka ,koszulka itp. i regionalne tzn. Perła ,bo Hetman z Krasnegostawu się przeterminował.Dla większości klientów asortyment wystarczający jest w większości sklepów ,tylko czasem udaję nakusić klienta na coś innego niż masówka.Ze względu na straty w sprzedaży powinienem już dużo piw wycofać z asortymentu ,ale wtedy co to by był za specjalistyczny sklep.Każdy Browar czy hurtownia da dobrą cenę na piwo jeśli będziesz kupować dużo ,a mniej ważne co.
                        pozdrawiam

                        Comment

                        • dort79
                          Junior
                          • 08-2003
                          • 4

                          #27
                          leżajsk

                          Nie mam pojęcia czym kierują się w GŻ ale pewnie tym żeby schodziło im jak najwięcej Warki, która moim zdaniem jest do bani.Mam nadzieję że szefowie marketingu przejadą się na tym i żę moje ulubione piwo tj.Leżajsk wróci na właściwe miejsce.

                          Comment

                          • sklep-piwowar
                            Senior
                            • 10-2002
                            • 559

                            #28
                            Odp: leżajsk

                            dort79 napisał(a)
                            Nie mam pojęcia czym kierują się w GŻ ale pewnie tym żeby schodziło im jak najwięcej Warki, która moim zdaniem jest do bani.Mam nadzieję że szefowie marketingu przejadą się na tym i żę moje ulubione piwo tj.Leżajsk wróci na właściwe miejsce.

                            Masz rację ta GŻ robi z Leżajska jakieś piwo drugiej kategorii

                            Comment

                            • robox
                              = kapslarz =
                              • 11-2002
                              • 8188

                              #29
                              Cieszcie się, że macie dostęp do Leżajska, bo dla mnie piwo to pozostaje w temacie marzeń ( po prostu nie ma w okolicy).

                              Comment

                              • sopista
                                Senior
                                • 01-2003
                                • 1747

                                #30
                                Co ciekawe u mnie na osiedlu Tatra Pils (konserwa) mimo napisu cena sugerowana 2,29 sprzedawana jest po 1,99.
                                Mimo, tu ubiegnę pytania, do końca daty spożycia jeszcze daleko.
                                Ale w lodówce stoją nie tylko produkty GŻ.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎