Wyszukiwarka nic nie znalazła, zaczynam więc:
Drogie Panie i Panowie Forumowicze! Czy problem nadmiernego rozrostu piwnego mięśnia dotyczy lub dotyczył Was?
Jeśli tak, to jakie macie sposoby na uniknięcie tego najbardziej eksponującego się ubocznego skutku spożywania piwa? Tylko błagam, nie mówcie, że 200 brzuszków dziennie.
Nie żebym znowu miał jakieś brzuszysko, ale warto tak na wszelki wypadek.
Drogie Panie i Panowie Forumowicze! Czy problem nadmiernego rozrostu piwnego mięśnia dotyczy lub dotyczył Was?
Jeśli tak, to jakie macie sposoby na uniknięcie tego najbardziej eksponującego się ubocznego skutku spożywania piwa? Tylko błagam, nie mówcie, że 200 brzuszków dziennie.
Nie żebym znowu miał jakieś brzuszysko, ale warto tak na wszelki wypadek.
Comment