Piwny brzuch

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • cyborg_marcel
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 3467

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zAjkA Wyświetlenie odpowiedzi
    Wtedy byłby to kicajec
    Ale on kica z małą kitką i bez mięśnia piwnego* tak dla zmyłki.

    * zgrabne nawiązanie do tematu wątku
    Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

    Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

    Comment

    • krzem82
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2005.11
      • 113

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kangurpl Wyświetlenie odpowiedzi
      Lekarstwo jest jedno, nie obżerać się przy piwie.
      Mięsień piwny nie rośnie od piwa ale od obżarstwa !!!
      Zawarte CO2 w piwie powiększa żołądek przez co powoduje uczucie głodu. To zwiększone spożycie powoduje powstawanie brzuchola. Samo piwo nie jest tak kaloryczne.

      Comment

      • kopyr
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2004.06
        • 9475

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika krzem82 Wyświetlenie odpowiedzi
        Zawarte CO2 w piwie powiększa żołądek przez co powoduje uczucie głodu. To zwiększone spożycie powoduje powstawanie brzuchola. Samo piwo nie jest tak kaloryczne.
        Co za bzdura? Piwo zaostrza apetyt, to prawda, zwłaszcza mocno chmielony pilsner, ale wcale nie dzięki "powiększeniu żołądka". Poza tym piwo, zwłaszcza o wyższym ekstrakcie jest sycące. Takim piwem można się solidnie najeść rezygnując z tradycyjnego posiłku. Gwarantuję ci, że po kilku piwach typu porter lub ogólnie mocniejszych niż 12 Plato, nie będziesz odczuwał głodu.
        blog.kopyra.com

        Comment

        • krzem82
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2005.11
          • 113

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
          Co za bzdura? Piwo zaostrza apetyt, to prawda, zwłaszcza mocno chmielony pilsner, ale wcale nie dzięki "powiększeniu żołądka". Poza tym piwo, zwłaszcza o wyższym ekstrakcie jest sycące. Takim piwem można się solidnie najeść rezygnując z tradycyjnego posiłku. Gwarantuję ci, że po kilku piwach typu porter lub ogólnie mocniejszych niż 12 Plato, nie będziesz odczuwał głodu.
          Masz chyba na myśli ekstrakt rzeczywisty piwa? Sprawdź sobie jaki udział procentowy w piwie stanowią białka, węglowodany i tłuszcze, o ile wiem to nie są to imponujące ilości. Tak tak bo jak wypije te kilka litrów piwa to może zbilansuje moje zapotrzebowanie z kolacją Ale faza będzie niezła. Pozdrawiam

          Comment

          • jacer
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2006.03
            • 9875

            Tak naprawdę to chmiel zaostrza apetyt, ma on także właściwości uspokajające.
            Milicki Browar Rynkowy
            Grupa STYRIAN

            (1+sqrt5)/2
            "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
            "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
            No Hops, no Glory :)

            Comment

            • Marusia
              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
              🍼🍼
              • 2001.02
              • 20221

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika krzem82 Wyświetlenie odpowiedzi
              Masz chyba na myśli ekstrakt rzeczywisty piwa? Sprawdź sobie jaki udział procentowy w piwie stanowią białka, węglowodany i tłuszcze, o ile wiem to nie są to imponujące ilości. Tak tak bo jak wypije te kilka litrów piwa to może zbilansuje moje zapotrzebowanie z kolacją Ale faza będzie niezła. Pozdrawiam
              Chłopie, od wczoraj 19 postów, przeczytałam wszystkie, jestem pod wrażeniem pewności siebie bijącej z Twoich wypowiedzi.

              Jednakowoż weź pod uwagę, że jednak nie wszystko wiesz, to, że jesteś technologiem fermentacji nie oznacza, żeś pojadł wszelkie rozumy na temat piwa. Wartości odżywcze piw przemysłowych mają się na przykład nijak do tychże w piwach domowych.
              www.warsztatpiwowarski.pl
              www.festiwaldobregopiwa.pl

              www.wrowar.com.pl



              Comment

              • Maidenowiec
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.07
                • 2287

                A tam obżarstwo przy piwie. Ja się nie obżeram, a przez wakacyjne rozkoszowanie się piwem już mi się brzuchacz spasł Trzeba coś z tym zrobić.
                Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

                Thou shallt not spilleth thy beer!

                Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

                Comment

                • krzem82
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2005.11
                  • 113

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                  Chłopie, od wczoraj 19 postów, przeczytałam wszystkie, jestem pod wrażeniem pewności siebie bijącej z Twoich wypowiedzi.
                  Sory nie chciałem, żeby to było jakoś źle odebrane, tak mi się napisało po prostu.. tak naprawdę to nie znam się na piwowarstwie domowym znam tylko kilka teoretycznych "pierdułek" i to wszystko. Także z góry przepraszam jak będę pisał jakieś bzdety, dopiero uczę się przy was i wkraczam w ten świat piwa. Pozdrawiam

                  Comment

                  • Marusia
                    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                    🍼🍼
                    • 2001.02
                    • 20221

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika krzem82 Wyświetlenie odpowiedzi
                    Sory nie chciałem, żeby to było jakoś źle odebrane, tak mi się napisało po prostu.
                    Może jesteś przemądrzały z natury

                    A tak serio - baw się tu dobrze, czasem po prostu zamiast pisać komuś "poczytaj sobie" to napisz "wydaje mi się, że" i wszystko będzie ok

                    Żeby nie było, że wtrącam się nie na temat - Slavoy się sprowadza i zamierzamy sobie zrobić dietkę - jak to małżonek stwierdził "na wsi łatwiej, bo w sklepach i tak nic nie ma"
                    Last edited by Marusia; 2007-09-26, 11:30.
                    www.warsztatpiwowarski.pl
                    www.festiwaldobregopiwa.pl

                    www.wrowar.com.pl



                    Comment

                    • kopyr
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2004.06
                      • 9475

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika krzem82 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Masz chyba na myśli ekstrakt rzeczywisty piwa? Sprawdź sobie jaki udział procentowy w piwie stanowią białka, węglowodany i tłuszcze, o ile wiem to nie są to imponujące ilości. Tak tak bo jak wypije te kilka litrów piwa to może zbilansuje moje zapotrzebowanie z kolacją Ale faza będzie niezła. Pozdrawiam
                      Białka i tłuszczy właściwie w piwie nie ma (trochę białka może być z osadu drożdżowego, ale generalnie to nie ma). Są węglowodany, które stanowią kilka %, im wyższe Plato brzeczki nastawnej tym więcej. Tylko co z tego? W soku pomarańczowym, też nie ma tłuszczu, a białka jest niewiele. Ale chyba przyznasz, że pociągniesz dłużej na samym soku pomarańczowym niż na wodzie. Ja nie twierdzę, że piwo stanowi odpowiednik zbilansowanego pożywienia. Twierdzę jednak, że są piwa, głównie te o wysokim ekstrakcie brzeczki nastawnej, którymi możesz zaspokoić głód. Oczywiście wpływu alkoholu nie da się uniknąć. IMO przy tej samej zawartości przyjętego alkoholu, pijąc piwo dostarczysz o wiele więcej odżywczych substancji, niż pijąc wódkę.

                      Na pewno jednak nie jest tak jak piszesz, że CO2 rozpycha żołądek i przez to się tyje. Bo to jest kompletna bzdura.
                      blog.kopyra.com

                      Comment

                      • krzem82
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2005.11
                        • 113

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                        Na pewno jednak nie jest tak jak piszesz, że CO2 rozpycha żołądek i przez to się tyje. Bo to jest kompletna bzdura.
                        Ok masz po części rację. Moim zdaniem CO2 nie jest bezpośrednią przyczyną tycia ale pośrednią. A jeśli chodzi o ten ekstrakt, to na początku mamy pewien ekstrakt brzeczki nastawnej, później w wyniku pracy drożdży, cukry ulegają przemianie w alkohol i CO2 jak wszyscy wiemy. Także ilość cukrów (który określa ekstrakt pozorny lub rzeczywisty) zależy od stopnia odfermentowania a nie od ilości ekstraktu początkowego. Mam nadzieje ze nie napieszałem.. pozdrawiam

                        Comment

                        • Marusia
                          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                          🍼🍼
                          • 2001.02
                          • 20221

                          Nie namieszałeś - po prostu napisałeś coś, o czym tu wszyscy doskonale wiemy
                          www.warsztatpiwowarski.pl
                          www.festiwaldobregopiwa.pl

                          www.wrowar.com.pl



                          Comment

                          • krzem82
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2005.11
                            • 113

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                            Nie namieszałeś - po prostu napisałeś coś, o czym tu wszyscy doskonale wiemy
                            No niby oczywiste. No ale jak z tym cukrem Twoim zdaniem jest. Początkowy ekstrakt może być większy ale jeśli odfermentujemy bardziej piwo to w końcowym produkcie będzie mniej cukru. Tak samo jeśli nastawimy piwo o niskim plato i przerwiemy fermentację, to cukru będzie więcej. Możemy także wypić samą brzeczkę nastawną he he

                            Comment

                            • Marusia
                              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                              🍼🍼
                              • 2001.02
                              • 20221

                              Kopyr miał na myśli DOBRE piwa o wysokim ekstrakcie, a nie wysokoodfermentowane paskudztwa
                              www.warsztatpiwowarski.pl
                              www.festiwaldobregopiwa.pl

                              www.wrowar.com.pl



                              Comment

                              • krzem82
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2005.11
                                • 113

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                                Kopyr miał na myśli DOBRE piwa o wysokim ekstrakcie, a nie wysokoodfermentowane paskudztwa
                                he he fakt napisał mocne w sensie mocne plato a nie mocne w zawartość alkoholu

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X