Cena a jakość!?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • TomTom
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2003.07
    • 11

    Cena a jakość!?

    Nasuwa mi się takie pytanie, czy cena piwa zawsze idzie w parze z jego jakością??? Tzn. czy droższe piwo zawsze musi być dobre, a tanie złe??? A może jest całkiem inaczej, różnie z tym bywa, co nie??? Piwa importowane są drogie, ale dobre. Czego nie można powiedzieć o polskich piwach, bo u nas droższe nie znaczy lepsze, bywa tak, że piwo kosztuje grosze, a jest o wiele lepsze w smaku niż te z górnej półki, DLACZEGO?
  • wriggle
    Porucznik Browarny Tester
    • 2002.12
    • 322

    #2
    Właściciele wielkich browarów i tak wiedzą, że pospólstwo kupi ich produkty. Ustalają więc wyższe ceny. Oto cała filozofia. A mały browar, który dba o jakość piwa, musi sprzedawac się taniej, by w ogóle egzystować.
    ONE LOVE

    Comment

    • slavoy
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛
      • 2001.10
      • 5055

      #3
      Odp: CENA, A JAKOŚĆ !?

      TomTom napisał(a)
      Piwa importowane są drogie, ale dobre.
      Tak, np. Rolling Rock, Corona, Bud, Miller, Stella Artois, Kingfisher, Erdinger...
      Nie wszystkie drogie importy są dobre, niektóre to gorsza lura ni mieszanka Żywca z Tyskim.

      Piwo koncernowe ze wzlędu na wielkość i technologię produkcji jest taniutkie w produkcji, ale musi zarobić na reklamy TV, lodówki w sklepach, ogródki, promocje, centra dystrybucji, biurowce, sztaby kołnieżyków z kierownictwa i oczywiście lwia część dla koncernu-matki, który zarobionymi pieniążkami obraca daaaleko od kraju nad Wisłą.
      Zareklamuje się toto jako najlepsze piwo (co go nawet anlgycy i eskimosi piją, jest z górskiej wody z rury i ma 10000 lat tradycji!). , a szara masa mało nie urwie drzwi od chłodziarek w sklepach, choćby było i po 5zł...
      Dick Laurent is dead.

      Comment

      • zythum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.08
        • 8305

        #4
        Jakaś korelacja zazwyczaj istnieje, przynajmniej w teorii powinno być tak: lepsze surowce, klasyczna technologia, długie leżakowanie, mniejsze ilości produkowane - większa cena bo wyższe koszty ale z drugiej strony gdy jesteś mały i nie masz pieniędzy na reklamę a w kraju nie ma kultury spożycia (czy w szerszym kontekście świadomości konsumenckiej) to musisz sprzedawać taniej niż wielcy. Tak więc w przypadku piw ta korelacja jest mocno zachwiana. Do tego dochodzi jeszcze sprawa z piwami zagranicznymi (cło) które nie zawsze lepsze są droższe. Podsumowując: w świadomości ludzi (heurystyki myślenia - tzw. myślenie na skróty - termin z psychologii wpływu)ogólnie jest zakodowane, że droższe znaczy lepsze co nie do końca jest prawdą (oranżada może być lepsza od coli ale musi być tańsza bo inaczej się nie sprzeda - świadomość marki i wpływ reklamy).
        To inaczej miało być, przyjaciele,
        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

        Rządzący światem samowładnie
        Królowie banków, fabryk, hut
        Tym mocni są, że każdy kradnie
        Bogactwa, które stwarza lud.

        Comment

        • wriggle
          Porucznik Browarny Tester
          • 2002.12
          • 322

          #5
          Odp: Odp: CENA, A JAKOŚĆ !?

          slavoy napisał(a)
          kołnieżyków
          FCJP kołnierzyków
          ONE LOVE

          Comment

          • slavoy
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛
            • 2001.10
            • 5055

            #6
            ...eee tam. Wpół do trzeciej w nocy było
            Dick Laurent is dead.

            Comment

            • Gollum
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.09
              • 307

              #7
              Odp: CENA, A JAKOŚĆ !?

              TomTom napisał(a)
              bywa tak, że piwo kosztuje grosze, a jest o wiele lepsze w smaku niż te z górnej półki, DLACZEGO?
              Bo te z górnej półki są nimi tylko z reklamy. Faktycznie to jedne z gorszych. A dlaczego kosztuje dużo, to już napisał Slavoy, wszak trzeba opłacić reklamę telewizyjną, prezesów, członków zarządu, członków rad nadzorczych, inwestorów, udziałowców, współwłaścicieli itp.

              Comment

              • Ahumba
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛
                • 2001.05
                • 9081

                #8
                Odp: CENA, A JAKOŚĆ !?

                TomTom napisał(a)
                bywa tak, że piwo kosztuje grosze, a jest o wiele lepsze w smaku niż te z górnej półki, DLACZEGO?
                nie dotyczy to oczywiście piw dla marketów typu Tesco
                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

                Comment

                • Standarte
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2003.08
                  • 467

                  #9
                  Wcale nie dostrzegam liniowej zależności pomiędzy jakością a ceną (no, może z wyjątkiem piw trapistów ). Obawiam się, że w praktyce inne, pozajakościowe kryteria decydują o cenie sprzedaży.

                  Comment

                  • robox
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.11
                    • 8188

                    #10
                    Zythum już wspomniał, więc powtórzę, głównie płacimy za markę i za wszystko co wpływa na jej wypromowanie. Do tego dorzucamy tradycję (co często jest eksponowane w reklamach), logo browaru i cena za produkt idzie w górę.

                    Comment

                    • mwa
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2003.01
                      • 5071

                      #11
                      Od początku mego spożycia piwa, Tyskie było nr 1.
                      Z wyjątkiem gór, gdzie Żywiec ukazywał swą magiczną moc po wielkim wysiłku.
                      Obecnie najlepsze moje piwo wcale nie jest takie drogie i jest o wiele smaczniejsze od niejednego droższego, szczegórnie koncernowego, a już w górach smakuje wyśmienicie.
                      A z powodu tego, że nie ma go w rzadnym pobliskim sklepie (muszę po niego jechać aż do sąsiedniej dzielnicy, później o wiele bardziej cieszy mnie, że go mam).
                      A to piwo to Brackie, wcale nie drogie, a bardzo dobre. Co może potwierdzić wielu forumowiczów.
                      Pozdrawiam Cię !!!!

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X