Sposoby picia piwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pjenknik
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.08
    • 3388

    #16
    Tak ale tylko piwo typu Berliner Weisse które jest piwem typu stołowego ( Tafelbier, lub Schankbier) bardzo ubogie w alkohol i ma w produkcji użyte bakterie kwasu mlekowego i jest niemiłosiernie kwaśne. Aby zabić ten kwach dolewa się soku czerwonego lub zielonego.

    Nie pamiętam jakiego, ten stary niemiec na A. mi wszystko psuje i chowa.
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Comment

    • ppns
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.10
      • 1737

      #17
      Spotkałem sie kiedyś z metodą konsumpcji piwa ( ale jej nie stosuję ),
      dosypania do kufla jasnego piwa szczypty soli kuchennej.
      piwoppns@wp.pl

      Comment

      • ART
        mAD'MINd
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2001.02
        • 23931

        #18
        pjenknik napisał(a)

        Nie pamiętam jakiego, ten stary niemiec na A. mi wszystko psuje i chowa.
        bodaj Himbeersirup i Waldmeistersirup. w pierwszym przypadku to sok malinowy, ale co do nazewnictwa drugiego - nie chcę się podejmować nawet zgadywania ...
        - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
        - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
        - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

        Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

        Comment

        • Cocobango
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.04
          • 818

          #19
          Przypomniałem sobie że w lecie podczas imprezy zgubiliśmy puszkę Mocnego Okocimia. Znalazła się ona wieczorem następnego dnia w ...zamrażarce - nie rozsadziło jej!
          Była cała pięknie oszroniona, po otwarciu i przelaniu do kufla zaszło coś co fajnie wygłądało. Piwo nie było już pod ciśnieniem więc mogło zamarznąć, lecz nie ścieło się całe a wytrąciły się malusieńkie kryształki. Nie pamiętam już jak smakowało ale żadnych negatywnych wspomnień nie mam, więc chyba było OK.

          Comment

          • witkowskiartur
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2003.03
            • 561

            #20
            Kiedyś dawno kolega opowiadał mi jak jego straszy brat pił piwo z puszki w sposób błyskawiczny - polegalo to na zrobieniu na spodzie puszki dziury, zatkaniu jej palcem do momentu otworzenia na górze. W momencie kiedy przechylał puszkę - zabierał palec i wtedy piwo lało się całą strugą w gardło. Nigdy tego nie próbowałem, ale domyślam się, że przełyk to trzeba mieć wytrenowany, że o głowie mocnej nie wspomnę.
            KONIEC BROWARÓW WARSZAWSKICH.PONAD 150 LAT TRADYCJI DIABLI WZIĘLI

            Comment

            • kamyczek77
              Porucznik Browarny Tester
              • 2001.09
              • 458

              #21
              Dla mnie najprzyjemniejsym sposobem picia piwa(oczywiście pszenicznego) jest nalanie go do szklanki przeznaczonej dla pszeniczniaków i wychylenie w miłym towarzystwie browarowiczów
              A dodatków do piwa nie toleruję(ze względów ideologicznych i smakowych),ale to rzecz gustu.
              Od piwa z puchy bolą nas brzuchy!!!

              Comment

              • tomekszyman
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2003.02
                • 88

                #22
                Kilka lat temu w teleekspresie pokazali rekordzistę świata w piciu piwa na czas, Był to Polak z Łodzi, wypicie 0,5 l z kufla zajęło mu ...2 sekundy. Czas był liczony od momentu oderwania kufla od baru do momentu postawienia pustego.

                Comment

                • Ja2ger
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2002.10
                  • 177

                  #23
                  Nie wiem czy klaskać... to zależy jak daleko stało jego krzesło od baru

                  Poza tym, to nie jest chyba najlepszy sposób picia piwa. Jakoś tak... brak delektowania się smakiem...

                  Comment

                  • perłyfan
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.02
                    • 1244

                    #24
                    tomekszyman napisał(a)
                    Kilka lat temu w teleekspresie pokazali rekordzistę świata w piciu piwa na czas, Był to Polak z Łodzi, wypicie 0,5 l z kufla zajęło mu ...2 sekundy. Czas był liczony od momentu oderwania kufla od baru do momentu postawienia pustego.
                    Kiedyś "za małolata" wypiłem z butelki w 20 sek. Teraz jakbym chciał w 2 sekundy poderwać kufel to pewnie bym sobie jedynki powybijał
                    JUŻ DAWNO NIE JESTEM FANEM PERŁY

                    Comment

                    • jerzy
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2001.10
                      • 4707

                      #25
                      Ja2ger napisał(a)
                      Poza tym, to nie jest chyba najlepszy sposób picia piwa. Jakoś tak... brak delektowania się smakiem...
                      Całkowicie się zgadzam - i wiem co mówię!
                      browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                      Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                      Comment

                      • Cocobango
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.04
                        • 818

                        #26
                        tomekszyman napisał(a)
                        Kilka lat temu w teleekspresie pokazali rekordzistę świata w piciu piwa na czas, Był to Polak z Łodzi, wypicie 0,5 l z kufla zajęło mu ...2 sekundy. Czas był liczony od momentu oderwania kufla od baru do momentu postawienia pustego.
                        Wypił tylko jedno czy też kilka po koleji - taki maratonik.
                        ...a nie pokazali jak szybko bełtnął?

                        Comment

                        • Pudlarz
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2002.01
                          • 650

                          #27
                          Dwie sekundy... - kto by pomyślał? Spora oszczędność czasu. Ja za jednym "posiedzeniem" (raz, góra dwa razy w tygodniu) obalam dwa piwka i zajmuje mi to około godziny - mierząc od poderwania z blatu...
                          Dobre piwo nigdy nie jest złe
                          http://www.janczech.stary.sacz.pl
                          (galeria ekslibrisów)

                          Comment

                          • iommi
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.07
                            • 1522

                            #28
                            A ja niesłychanie spokojny człowiek jestem. Siedze nad piwem, patrzę na nie, tu powącham, tam łyknę, rozejrzę się, pogadam, łyknę znów, zapalić muszę (obrzydliwy nałóg!)... Wychlenie kufelka zajmuje mi zazwyczaj ok. 40 minut, a czasami nawet więcej.
                            A z dodatków alkoholowych to preferuję likier Jaegermeistra z kieliszka - 50 ml, ale tylko do tmavego Sarisa! Polecam szczególnie na zimowe wieczory!
                            *****************************

                            Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

                            *****************************

                            Comment

                            • tomekszyman
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2003.02
                              • 88

                              #29
                              Nigdy nie próbowałem ile czasu mnie by to zajeło ale rekord jest rekordem, mądrym czy nie pozostawiam do Waszej oceny.

                              Comment

                              • adam16
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2001.02
                                • 9865

                                #30
                                Hmm... a ja się zastanawiam gdzie jest sens picia w takim tępię. Toż to umyka w taki sposób cała przyjemność z delektowania się smakiem, zapachem i wyglądem piwa.
                                Browar Hajduki.
                                adam16@browar.biz
                                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                                Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X