Zrób to sam, czyli piszemy własną knigę :D

[kangurpl]

pivaria napisał(a)
... NOŚNIK

- płyta CD czy książka? Ja mam przełożenie na drukarnię a nie na tłocznię: mówiąc prościej: jeśli znajdzie się ktoś kto pociągnie ten projekt finansowo i organizacyjnie to proszę bardzo: niech będzie CD. Jeśli się nie znajdzie to zamknijmy ten temat i przyjmijmy, że będzie to jednak wydawnictwo papierowe.

...

Płyta CD byłaby dobra jako dodatek zawierający materiały dodatkowe np zdjęcia, skany itp o lepszej jakości niż drukowane.
Tłocznie raczej odpadają, mały nakład sie nie opłaca. Przy nakładzie zakładam 100-200 szt lepiej samemu nagrać CD.
W zakresie wyprodukowania CD deklaruję pomoc.

[becik]

jestem przeciwko CD, gdyz nie każdy ma komputer i nie każdy bedzie miał mozliwość wglądu, tylko i wyłącznie książka, nie ma to jak papier

[kangurpl]

Wydaje mi się, że już to pisałeś kilka razy. Po co sie powtarzać?
A płyta jako załącznik to nie jest zły pomysł.

[becik]

kangurpl napisał(a)
Wydaje mi się, że już to pisałeś kilka razy. Po co sie powtarzać?
A płyta jako załącznik to nie jest zły pomysł.

do skutku, moze Ty masz dostep do PC 24h (i dla Ciebie płytka jako załącznik jest ok) ale jest naprawdę bardzo wiele osób które by były zainteresowane taką pozycją a niestety nie miałyby możliwości jej przejrzenia, też mam PC w domu i w sumie mi to powinno być wszystko jedno, że spora część materiału jest dla wielu niedostępna ale nie jest mi wszystko jedno.

[ART]

jak mniemam CD zawierałby to co się nie zmieści w książce. Myślę że wydawca pójdzie Ci na rękę i dostarczy Tobie książkę bez CD skoro jej nie chcesz.

[iron]

becik napisał(a)
do skutku, moze Ty masz dostep do PC 24h (i dla Ciebie płytka jako załącznik jest ok) ale jest naprawdę bardzo wiele osób które by były zainteresowane taką pozycją a niestety nie miałyby możliwości jej przejrzenia, też mam PC w domu i w sumie mi to powinno być wszystko jedno, że spora część materiału jest dla wielu niedostępna ale nie jest mi wszystko jedno.

Becik, nie przesadzaj.
Nawet jeśli ktoś nie ma komputera w domu, to być może ma w pracy, a jeśli nie to ma rodzinę, czy znajomych z PCtem gdzie mógłby sobie zawartość takiej ewentualnej płytki obejrzeć.

[becik]

ART napisał(a)
jak mniemam CD zawierałby to co się nie zmieści w książce. Myślę że wydawca pójdzie Ci na rękę i dostarczy Tobie książkę bez CD skoro jej nie chcesz.

nie mówię, za ja jej nie chcę (CD) tylko lepiej jest jesli cos wydać to znacznie grubszą pozycję o zdjęcia zawarte na CD, mi to jest obojętne (prawie, bo jednak wolę leżeć w łózeczku i czytać książkę niż siedzieć przed PC) ale chodzi mi o osoby, które nie mają na codzień (bądź w ogóle) dostępu do PC, po co im w takim razie płytka?
A uwierz, znam sporo takich osób zainteresowanych takimi pozycjami.

[iron]

No ale trzeba uwzględnić koszty edytorskie w stosunku do jakości.
I tu jak mniemam koszty wydania książki z dobrej jakości zdjęciami są większe (tak przypuszczam) niż dołączenia do periodyku CD.
No chyba że się mylę, co też jest możliwe

[Cyrkonia]

becik napisał(a)
nie mówię, za ja jej nie chcę (CD) tylko lepiej jest jesli cos wydać to znacznie grubszą pozycję

Chcesz wydać coś w stylu kroniki XX wieku?
Kto Ci to wyda i kupi??

[becik]

iron napisał(a)
No ale trzeba uwzględnić koszty edytorskie w stosunku do jakości.
I tu jak mniemam koszty wydania książki z dobrej jakości zdjęciami są większe (tak przypuszczam) niż dołączenia do periodyku CD.
No chyba że się mylę, co też jest możliwe

nie mylisz się ale uważam, ze jak już cos robić to porządnie i z klasą, a nie najtańszym kosztem

[iron]

Cyrkonia napisał(a)
Chcesz wydać coś w stylu kroniki XX wieku?
Kto Ci to wyda i kupi??

I w zasadzie jeszcze jedno pytanie - kto wyłoży te niemałe pieniądze na przygotowanie?

[pivaria]

Sporo atramentu wylaliście na omawianie kwestii edytorsko-sidiromowych.
Może pora w końcu energię skierować na konkretną robotę???
Nadal nie ma tego/tej pierwszego/ej chętnego/ej.



PS- Poziom edytorski podobny jak w przypadku mojej publikacji o pw browarach szczecińskich.

[pivaria]

Iron przeczytaj uważnie - to jest już jasne...

[pivaria]

Iron napisał:

I w zasadzie jeszcze jedno pytanie - kto wyłoży te niemałe pieniądze na przygotowanie?

Jak wyżej

[iron]

pivaria napisał(a)
Iron przeczytaj uważnie - to jest już jasne...

Chodziło mi o zapędy Becika (poniekąd fajne, ale mało realne) do stworzenia bogato ilustrowanej opasłej księgi z "albumowymi" ilustracjami, a jak rozumiem, taką kwotą nie dysponujesz