zibiolot napisał(a) (1 litr około 2 zł cena hutowa)
Chyba nikt, z wyjątkiem pjenknika, nie zauważył słowa hurtowa! Przecież to zupełnie normalna cena dla tanich piw. A niektóre z tych tanich piw są "zupełnie pijalne" albo i trochę lepiej.
browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
doszliśmy już przecież do tego że ta złotówka to nie jest tak strasznie tanio (inne, całkiem niezłe piwa kosztują gdzieniegdzie porównywalnie), czyli myśle że bedzie można nazwać to piwem...
Moim zdaniem cena hutrowa "dziesiątki" za 1 zł to chyba całkiem normalna cena. W końcu Kruger z Biedronki kosztował 99 groszy + butelka (browar Belgia)
Zastanawia mnie cena hutrowa piwa BOSS dwunastka, bo u nas (Gdynia) w piwialni kosztuje 2zł za kufelek. Więc cena hurtowa musi być naprawde niska!
"If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson
zibiolot napisał Znajomy przedstawiciel handlowy powiedział mi, że dyrekcja rozważa wprowadzenie na rynek wiejski piwa lanego o mniejszym ekstrakcie za to o niskiej cenie (1 litr około 2 zł cena hutowa). Jest to podyktowane tym, że na wioskach tanie piwa 'ala biedronka wyparły piwa beczkowe. Czy to ma według Ciebie sens? I czy to nie jest dyskryminacja biedaków miejskich?
1. Nie wierzę w to. Jeśli jakaś dyrekcja planuje coś takiego, to moim zdaniem nie umie liczyć.
2. Butelki są tańsze w produkcji, transporcie i eksploatacji, odpadają koszty urządzeń do nalewania (niemałe). Od kilku lat jest bardzo wyraźna tendencja spadkowa spożycia piwa beczkowego na korzyść butelek.
3. Nie widziałem jeszcze wsi, gdzie w sklepie byłyby tanie piwa "a la Biedronka". Raczej ceny są zaskakująco wysokie, a dominują najwieksze firmy. O tanie piwa łatwiej w miastach.
4. Nie zauważam w tym dyskryminacji, raczej chęć ulżenia ciężkiej doli ludu pracującego. Chociaż słabe piwo nigdy nie wygra w konkurencji z "Arizoną".
Krzysiu napisał(a) 1. Nie wierzę w to. Jeśli jakaś dyrekcja planuje coś takiego, to moim zdaniem nie umie liczyć.
2. Butelki są tańsze w produkcji, transporcie i eksploatacji, odpadają koszty urządzeń do nalewania (niemałe). Od kilku lat jest bardzo wyraźna tendencja spadkowa spożycia piwa beczkowego na korzyść butelek.
3. Nie widziałem jeszcze wsi, gdzie w sklepie byłyby tanie piwa "a la Biedronka". Raczej ceny są zaskakująco wysokie, a dominują najwieksze firmy. O tanie piwa łatwiej w miastach.
4. Nie zauważam w tym dyskryminacji, raczej chęć ulżenia ciężkiej doli ludu pracującego. Chociaż słabe piwo nigdy nie wygra w konkurencji z "Arizoną".
Ad.3 Ceny są faktycznie makabrycznie wysokie,a to z powodu zakładania krechy w zeszytach. Właściciel zakłada za klienta ,a potem nie ma za co kupić towaru i dlatego wali wysoką cenę.
Jeżdżąc do"teściów" widuję na wiosce najtańsze piwo za 2.50 , 1 km. dalej w sklepach minimalnie taniej ,a obok jest knajpa i beczkowe można wypić za 2.60.Chodzi o Bosmana(był też Krajan za 2.50 i Boss za 2.30,ale już nie ma )
Beczka Viflinga 50 litrów z mojego żródła kosztuje 100 zł. Jeszcze inne piwo we Wrocku tez wożą po 100 zl za kega ale jakieś bezmarkowe z kabzlochami wielorazowego użytku.
Powiem bardzo krötko ze jest to mozliwe i realne
Piwo za Zlotöwke
jezeli juz teraz kosztuje piwo w Lidlu i Biedronce niecala Zlotöwke dlaczego mialo by to byc jakas rewelacja-w koncu Beczka 50 litrowa jest o wiele tanscza niz 100 butelek po 0,5 Litra
W Niemczech jest duzo gatönköw Piwa ktöre pochodza z Niewiadomych zrödel ( Nowe fikcyjne nazwy )a zarazem nie jest tajemnica ze robia je wielkie Koncerny i sa sprzedawane w supermarkietach za Grosze.
Ostatnio bedac na Imprezie ala Oktoberfest okazalo sie ze Beczki byly z Piwem Traugut Simon ktöre jest najtanszym Piwem.
O dziwo o odpowiedniej temperaturze i wlascie nalane smakowalo lepiej niz inne Slynne PIWA
Ja widzialem piwa ponizej 1zl tylko i wylaczie 10 st Plato. A niestety nie widzialelem "12" w cenie ponizej 1,4zl. Mowie tutaj o cenach piw butelkowanych/puszkowanych.
Co do cen KEG`owych piw to sie jak nabardziej zgadzam. Ale w tym przypadku nigdy nie slyszalem o rozlewanej "10" w KEG`i.
"If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson
...
Co do cen KEG`owych piw to sie jak nabardziej zgadzam. Ale w tym przypadku nigdy nie slyszalem o rozlewanej "10" w KEG`i.
a zamkowe z namysłowa? zresztą na słowacji leje się do kegów 10-tki zarówno jasne i ciemne i jako piwo wyszynkowe jest pyszne, zwłaszcza dla strudzonego wędrowca.
Comment