Pozytywy w 2003

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • CarlBerg
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2003.09
    • 968

    #16
    W ciągu ostatnich 4 miesięcy "zaraziłem" we Wrocławiu domowym warzeniem piwa 4 osoby - które kupiły ( lub właśnie kupują ) sprzęt i warzą bardzo dobre piwo !
    Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
    Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

    Comment

    • Piecia
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.02
      • 3312

      #17
      giełdy (2x Warszawa, Biała Podlaska, Żywiec) zlot i mini-zlot i dziesiątki spotkań
      decyzja (przynajmniej tymczasowa) o POZOSTAWIENIU Herbowego
      Koniec i bomba,
      Kto nie pije ten trąba !!!
      __________________________
      piję bo lubię!

      Comment

      • arzy
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2002.06
        • 2814

        #18
        całkiem inne spojrzenie na piwo (ogólnie rozumiane)
        własny domowy browar
        "Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"

        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
        Bractwo Piwne
        Skład Piwa
        Piszę poprawnie po polsku!

        Comment

        • Simon
          † 1964-2008 Piwosz w Raju
          • 2001.02
          • 993

          #19
          1. nadal robie to co lubie
          3. FORUM sie rozrasta
          Simon

          Comment

          • Małażonka
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.03
            • 4602

            #20
            No, dla mnie 2003 rok był jednym z lepszych:
            - styczeń - moja pierwsza giełda piwna
            - luty - gubię 13 kilogramów sadła
            - marzec - zapisuję się na forum
            - kwiecień - moja druga giełda piwna
            - maj - zwiedzamy (z Ironem) kilka polskich browarów
            - czerwiec - trzecia giełda wraz z silnie rozbudowanymi imprezami okołogiełdowymi
            - lipiec - zaczyna istnieć BIGB-a, powstaje pierwsza warka w browarze
            - sierpień - wizyta w Czarnkowie i u Pieczarka, pszeniczniaki w Berlinie, giełda w stolicy, dwie kolejne warki w BIGB-y
            - wrzesień - zdaję wreszcie egzamin na prawo jazdy, zlot w okolicach trójmiasta, BIGB-a wytwarza dwie kolejne warki
            - październik - uczę się prawdziwego warzenia u prawdziwego mistrza
            - listopad - mini zlot we Wrocławiu, giełda w Radomiu, rzucam palenie!
            - grudzień - Iron rzuca palenie, BIGB-a unowocześnia się i wytwarza pierwsze piwo z procesem zacierania

            Comment

            • marcopolok
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2001.10
              • 2334

              #21
              Małażonka napisał(a)
              - kwiecień - moja druga giełda piwna
              A gdzież to moja droga bywałaś na tej giełdzie?
              bez brody...

              Comment

              • Marusia
                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                🍼🍼
                • 2001.02
                • 20221

                #22
                marcopolok napisał(a)
                A gdzież to moja droga bywałaś na tej giełdzie?
                Biała Podlaska
                www.warsztatpiwowarski.pl
                www.festiwaldobregopiwa.pl

                www.wrowar.com.pl



                Comment

                • Pepek
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.04
                  • 1500

                  #23
                  No cóż... Cieszyłem się bardzo, że ten rok 2003 wreszcie skończył się na świetnej forumowej imprezie sylwestrowej (to niewątpliwie pozytyw) wynikający z innego, czyli wstąpienia mojej skromnej osoby w szeregi Browar.biz, a to z kolei pozwoliło mi poznać wielu świetnych nowych znajomych - i to jest ten najważniejszy pozytyw.
                  Pepek

                  Piwo pijesz - dłużej żyjesz !!!


                  Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                  Comment

                  • mwa
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2003.01
                    • 5071

                    #24
                    Dla mnie 2003 bo:
                    -znalazłem sporo znajomych i przyjaciół birofilów,
                    -byłem na pierszych giełdach,
                    -odkłyłem nowe piwo: BRACKIE (parę lat temu było ).

                    Mam nadzieję, że rok 2004 będzie o wiele lepszym rokiem.
                    Pozdrawiam Cię !!!!

                    Comment

                    • Pogoniarz
                      † 1971-2015 Piwosz w Raju
                      • 2003.02
                      • 7971

                      #25
                      Rok bardzo bogaty w wydarzenia:
                      - rejestracja w lutym i przebywanie tu z nieukrywaną radością
                      - poznanie wielu wspaniałych koleżanek i kolegów zakochanych w piwie
                      - zaliczenie pierwszej giełdy w Szczecinie i następnej w Człuchowie
                      - pobyt na Zlocie(coś pięknego) , mini-zlocie i na spotkaniu forumowiczów we Wrocku
                      - podjęcie decyzji o warzeniu piwa w domu(za kilka dni zacznę warzyć pierwszą warkę)
                      - spożywanie piwa w zdecydowanej większości z małych i średnich browarów
                      - dwóch moich kolegów nie pije już heńków,żywców czy tym podobnych masówek(to nie było łatwe,oj nie)
                      Ostatnia zmiana dokonana przez Pogoniarz; 2004-01-23, 11:49.


                      Prawie jak Piwo
                      SZCZECIN

                      Comment

                      • decio
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2002.10
                        • 165

                        #26
                        dzidek1960 napisał(a)

                        5. Zacząłem inaczej traktować piwo z małych browarów. Wcześniej ich nie próbowałem, sądząc mylnie że duży = dobry


                        Ja muszę się przyznać, że myślenie miałem podobne jak dzidzek1960. Teraz ze skruchą przyznaję, że bardzo się myliłem i w minionym 2003 roku postanowiłem myślenie zamienić w testownanie.
                        Okazało się że piwa takie jak np.: Wojak, Wojak Mocny, Złoty Denar, Złoty Kur, Kuntersztyn, 2 piwa z Browaru Północnego Suwałki i kilka innych których nazw w tej chwili nie pamiętam, są o wiele lepsze niż wielkoserynie produkowane piwa polskich potentatów.

                        2003'ci to dla mnie (podobnie jak dla wielu z was) rok nawiązywania znajomości wśród kolekcjonerów, wzrost około 600 procentowy w kolekcji (od 130 do ponad 800 dekli ), stworzenie strony internetowej. Jednym słowem same plusy. Wasze
                        www.decio.friko.pl

                        Comment

                        • crizz
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.02
                          • 1255

                          #27
                          Pogoniarz napisał
                          - rejestracja w lutym i przebywanie tu z nieukrywaną radością
                          - poznanie wielu wspaniałych koleżanek i kolegów zakochanych w piwie
                          - podjęcie decyzji o warzeniu piwa w domu(za kilka dni zacznę warzyć pierwszą warkę)
                          ad 1. ... w dodatku tego samego dnia, co kolega z domku na zlocie
                          ad 2. ... i vice versa!
                          ad 3. Ciekawe, co Cię do tego skłoniło?

                          Dla mnie rok 2003 był dobry m.in. z powyższych trzech powodów. Zbierając je w jedno, mogę powiedzieć, że odkryłem w sobie nową pasję, która zapłonęła silnym, gorącym ogniem, nie słomianym, jak jej poprzedniczki.

                          Comment

                          • brloin
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2002.10
                            • 534

                            #28
                            NO! czyli nie jest tak źle. i od razu na sercu lepiej, że nie tylko mnie się uśmiechnęło w zeszłym roku. oby tak dalej. z piwnym pozdrowieniem!
                            brloin
                            brloin; od Szczecina do Wrocławia

                            Comment

                            • burar
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2003.09
                              • 238

                              #29
                              Dla mnie 2003 był pod wieloma względami O.K. Spory udział w tym ma również decyzja o warzeniu piwa w domu. Za kilka dni dziewiąta warka
                              Grodziski Browar Domowy

                              Comment

                              • Krzysiu
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2001.02
                                • 14936

                                #30
                                Dostałem pracę. I znalałem mnóstwo przydatnych rzeczy do piwa domowego.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X