Krajowe (razem 52 browary)
1. Łódzkie 9.05% (Sarmackie i Junak Ciemne rządziły)
2. Konstancin 6.83% (aż dziwi mnie ta pozycja, za dużo prób znalezienia niekwasa)
3. Browar na Jurze 6.06% (pierwsze miejsce w ilości piw z beczki)
4. Okocim 5.18% (Porter i wakacyjny wybryk z OKejami)
5. Sulimar 5.10% (również Corneliusom dawałem za dużo szans, o dziwo nie wypiłem ani jednej pszenicy!!)
6. Ciechanów 4.41% (w tym roku dominowały piwa bezpłciowe a i tak jest wysoko)
7. Kormoran 4.23%
8. Zamkowy 4.19%
9. Amber 4.14%
10. Witnica 4.08%
Zagraniczne (12 krajów)
1. Czechy 48.49%
2. Niemcy 21.58%
3. Ukraina 11.89%
4. Wielka Brytania 5.74%
5. Słowacja 3.67%
Czechy (38 browarów)
1. Svijany 10.21%
2. Náchod 10.21%
3. Černá Hora 5.92%
4. Broumov 5.11%
5. Malý Rohozec 5.11%
Niemcy (34 browary)
1. Meinel-Bräu 9.18%
2. Felsenbräu 6.89%
3. Herrnbräu 5.74%
4. Veltins 4.59% (a skąd on tu? )
Robi wrażenie Ja swoich wydatków za zeszły rok już nie sprawdzę ale myślę, że 1000 zł nie pękło. W tym roku zamierzam prowadzić na bierząco dziennik i notować wszystkie wydatki na piwo.
1. Polska 69.75%
2. Czechy 16.67%
3. Niemcy 6.28%
4. Litwa 2.31%
5. Wielka Brytania 2.27%
6. Belgia 1.02%
7. Irlandia 0.53%
8. Stany Zjednoczone 0.48%
9. Ukraina 0.36%
10. Holandia 0.34%
Jeśli chodzi o polskie browary statystyka prezentuje się następująco:
Robi wrażenie Ja swoich wydatków za zeszły rok już nie sprawdzę ale myślę, że 1000 zł nie pękło. W tym roku zamierzam prowadzić na bierząco dziennik i notować wszystkie wydatki na piwo.
No niestety,ale przyjemności kosztują.Żona o tej kwocie nic nie wie.PZDR
Nowy Rok to i nowy dziennik:
Styczeń
Mniej więcej po połowie piw polskich i zagranicznych plus śladowe ilości piw domowych. Niestety butelka przekroczyła 50% (52%) bo niestety w Warszawie nie ma lokali z dobrym beczkowym piwem w umiarkowanych cenach (Czeska Baszta jest miejscem świetnym ale otwarta została w lutym a i ceny trudno nazwać umiarkowanymi co ogranicza ilość wypitych tam piw), beczka to 44% i 3 procent puszki (Zwierzyniec).
Lepiej wygląda sprawa z piwem niepasteryzowanym - stanowi 50% wypitych piw (chociaż uczciwie licząc to mniej bo piwa niepasteryzowane ale mikrofiltrowane to to samo co pasteryzowane tak faktycznie)
Piwo kupuję głównie w lokalach - beczkowe zawsze lepsze - (tu sytuację uratował 6 stycznia w Bierhalle z cenami o połowę niższymi) - ok. 44%, dalej jest stacja benzynowa (wyjazdy) 24 % i to się pewnie zmieni w dół oraz hipermarket i market ok 24% i to pewnie pójdzie w dół jak zrobi się cieplej i będzie człowiek spacerował sobie na Broniewskiego.
"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Errata styczeń:
Gatunki to Marcowe 29%, Lagery (razem) 39%, Porter 7% (to się zmieni na plus), Ciemne 6% , reszta po 3,5% - tu jest słabo aż jestem w szoku bo z reguły portery stanowiły większą część.
Browary (polskie) z których piłem głównie piwo to Bierhalle (29%), Zamkowy (21%), Łomża (11%).
Ogólnie w styczniu wypiłem słabiutko bo tylko 20 litrów piwa ale to efekt tygodniowej choroby (czyli wypadły dwa wykendy piwne)
"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
No i są zmiany - te na plus (udało się wypić więcej piwa w lutym niż w styczniu oraz porterki moje ulunione się udało pospożywac i te na minus - spadłol spożycie w knajpach - niestety warszawskie ceny są zupełnei nieakceptowalne dla zwykłego człowieka więc pozostaje jedynie butelka w domowym zaciszu).
Miejsce zakupu
lokal gastronomiczny - karczma, pub 24.38%
market 17.72%
stacja benzynowa 13.40%
hipermarket 13.05%
sklep specjalistyczny z piwem 10.63%
lokal gastronomiczny - restauracja 8.24%
"Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"
Comment