Gambrynus a pasteryzacja...

[zythum]

niniejszy wątek wydzielono z tematu: Warszawa - Koszykowa przed architektami

Oskrax napisał:

Byłem tam już kilka razy. Bardzo eksponują tam Gambrymusa z piękną kolorową tabliczką piwo niepasteryaowane.Ostatnio wychodząc powiedziałem do sprzedawcy, że to piwo niestety jest pasteryzowane.

Stanął jak zamurowany i nie chciał uwieżyć. Mówił, że dostawca zapewniał go, że jest inaczej.
Ale jak na Polnej zabraknie mojego ulubionego Lwówka to mogę się tam zaopatrzyć.

Przepraszam ale skąd masz informacje o tym jakoby zielony Gambrynus (Wyborne) był pasteryzowany? Pasteryzowany jest żółty Leżak. Chyba będę musiał pójść do sklepu i uściślić, aby właściciel sklepu nie robił dostawcy nieuzasadnionej awantury.

Natomiast na forum możesz przeczytać o dowodach na to, że to Lwówek mimo, że mówi że jest niepasteryzowany - niestety jest pasteryzowany. Czes robił nawet próby chemiczne które potwierdziły ten fakt.

[zythum]

UwieRZyć (FCJP )

[Oskarx]

zythum napisał(a)
Przepraszam ale skąd masz informacje o tym jakoby zielony Gambrynus (Wyborne) był pasteryzowany? Pasteryzowany jest żółty Leżak. Chyba będę musiał pójść do sklepu i uściślić, aby właściciel sklepu nie robił dostawcy nieuzasadnionej awantury.

Natomiast na forum możesz przeczytać o dowodach na to, że to Lwówek mimo, że mówi że jest niepasteryzowany - niestety jest pasteryzowany. Czes robił nawet próby chemiczne które potwierdziły ten fakt.

O tym, że Gambrymus jest pasteryzowany powiedział mi właściciel Piw Świata na Polnej. Zresztą na butelce nie ma daty ważności("nacięć").
Co do Lwówka to wiem, że jesteśmy prawdopodobnie robieni w konia przez Browar Śląski. Podobno Pan Sadownik z SGGW zrobił też próbę i wyszło, że brakuję jakiejś subtancji, która powinna występować w piwie niepasteryzowanym.
Zachowaj spokój

[zythum]

Andrzej Sadownik to Czes właśnie

No chyba pójdę dzisiaj do Andrzeja (tym razem właściciela sklepu na Polnej) i utnę sobie rozmowę Albo mąci ludziom w głowach albo nie do końca go zrozumiałeś albo Gambrynus też robi nas w konia, a ja w dziennik piwny wpisuje Gambrynuski jako niepasteryzowane.

[iron]

Z tego co ja wiem, to Gambrynus pasteryzuje piwo sprzedawane poza Ciechanów, niezależnie od marki - a więc i to które dociera do nas, a tylko część produkcji sprzedawana na lokalny rynek jest niepasteryzowana.
Chyba, że coś pomieszałem

[Oskarx]

Hmmm
Zawsze przychodząc do sklepu na Polnej, gadałem do Andrzeja o niepasteryzowanym piwie( no że lubie bardzo). W takiej sytuacji postąpiłby nie rozsądnie mówiąc mi, że Gambrymus jest pasteryzowany.
Oczywiście gdyby chciał mnie wprowadzić specjalnie w błąd i zarobić na mojej naiwności. Ale nie sądzę. Czuję, że to poczciwy chłop.

[iron]

Oskarx napisał(a)
Hmmm
Zawsze przychodząc do sklepu na Polnej, gadałem do Andrzeja o niepasteryzowanym piwie( no że lubie bardzo). W takiej sytuacji postąpiłby nie rozsądnie mówiąc mi, że Gambrymus jest pasteryzowany.
Oczywiście gdyby chciał mnie wprowadzić specjalnie w błąd i zarobić na mojej naiwności. Ale nie sądzę. Czuję, że to poczciwy chłop.

Sam sobie zaprzeczasz - parę postów wcześniej piszesz tak:

"O tym, że Gambrymus jest pasteryzowany powiedział mi właściciel Piw Świata na Polnej. Zresztą na butelce nie ma daty ważności("nacięć")."

[Oskarx]

iron napisał(a)
Sam sobie zaprzeczasz - parę postów wcześniej piszesz tak:

"O tym, że Gambrymus jest pasteryzowany powiedział mi właściciel Piw Świata na Polnej. Zresztą na butelce nie ma daty ważności("nacięć")."

Nie ma żadnej sprzeczności.
To było a propo wypowiedzi zythuma :"No chyba pójdę dzisiaj do Andrzeja (tym razem właściciela sklepu na Polnej) i utnę sobie rozmowę Albo mąci ludziom w głowach albo nie do końca go zrozumiałeś"
Bardzo dobrze zrozumiałem Andrzeja.

[zythum]

Coś nam się dyskusja wymknęłapoza temat. ART -jakbyś mógł wydzielić ją pod tytułem np.: Znowu robią nas w konia
Coś się chyba na Gambrynusa obrażę za takie oszustwa. NIech na etykiecie nie piszą więc: niepasteryzowany.

[Oskarx]

zythum napisał(a)
Coś nam się dyskusja wymknęłapoza temat. ART -jakbyś mógł wydzielić ją pod tytułem np.: Znowu robią nas w konia
Coś się chyba na Gambrynusa obrażę za takie oszustwa. NIech na etykiecie nie piszą więc: niepasteryzowany.

To trochę dziwne. Jeżeli piję Gambrymusa to tylko Wybornego. Ostatnio specjalnie sprawdzałem czy jest napis - piwo niepasteryzowane i takiego nie było.

[zythum]

Dzisiaj sprawdzę.

[żąleną]

Na giełdzie warszawskiej rozmawiałem z Andrzejem i powiedział mi, że Gambrynus jest pasteryzowany, a w zasadzie "półpasteryzowany". Opisywał technologię, ale nie pomnę szczegółów.

[Małażonka]

Wszystkie trzy marki Gambrynusa mogą występować w dwóch formach: pasteryzowanej i (znacznie rzadziej) niepasteryzowanej. Piwo niepasteryzowane można wypić z beczki, jak również (ale rzadko) w buteleczkach dostępnych w pobliżu browaru. W Warszawie mniej więcej od sierpnia zeszłego roku możemy kosztować tylko piw pasteryzowanych (pasteryzacja w przepływie). Nie ma więc mowy o żadnej "półpasteryzacji" (a co to niby by miało być? ) - dane z sierpnia 2003 roku od jednego z pracowników browaru

[żąleną]

No właśnie też trochę dziwi mnie to określenie. Przewinęło się ono jednak w kilku miejscach na forum (m.in. w kontekście Lwówka), więc nie dociekałem.

[Pogoniarz]

żąleną napisał(a)
No właśnie też trochę dziwi mnie to określenie. Przewinęło się ono jednak w kilku miejscach na forum (m.in. w kontekście Lwówka), więc nie dociekałem.

No właśnie czyli piwo przeszło pasteryzację w temperaturze gdzieś tak w okolicach 30 do 40 stopni Celsjusza Mało co,a moje domowe by się załapało