W dzisiejszym katowickim dodatku GW-PRACA widnieje ogłoszenie, iż Browar Racibórz szuka piwowara z doświadzeniem (tel 32/415-21-29).
Zainteresowani na start !!!
"W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"
A dla mnie radosnym zaskoczeniem jest, że Rybnik istnieje - od dawna byłem przekonany, że jest zamknięty na głucho. Lecę do wyszukiwarki browarów.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
zythum napisał(a) A dla mnie radosnym zaskoczeniem jest, że Rybnik istnieje - od dawna byłem przekonany, że jest zamknięty na głucho.
a co ma Rybnik do Raciborza?
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
No właśnie, sam się zorientowłem za chwilę, ale mnie uprzedziłeś
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
To jest była i prawdopodobnie przyszła konkurencja na Górnym Śląsku.(hi!hi!)
Miałem okazję pić piwo w tym samym dniu z Raciborza i Rybnika.Zamkowe i Diament(chyba).Troszkę smaczniejszy był z Raciborza.
Może by tak przetransferować głównego piwowara z Czarnkowa
Za przeproszeniem, to jest już jakiś burdel z tym co się dzieje z Raciborzem. Przecież dopiero ze 4 miesiące temu podawano informacje w prasie, że Racibórz idzie do likwidacji, a co ze sprzetu znajdującego się w tym browarze nadaje się jeszcze do produkcji, miało iść do Siemianowic. Coś szaleje właścieciel tego browaru i sam nie wie czego chce.
Ale dobrze, jest jakaś iskierka nadziei, że ten browar ruszy
Niech se szaleje,byle browar ruszył.Ostatnio na Śląsku tylko się zamyka.Przydałaby się taka pierwsza jaskółka.
Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Pogoniarz napisał(a) Miałem okazję pić piwo w tym samym dniu z Raciborza i Rybnika.Zamkowe i Diament(chyba).Troszkę smaczniejszy był z Raciborza.
Może by tak przetransferować głównego piwowara z Czarnkowa
Miałem okazję wychować sie na rybnickim i raciborskim piwie. Piwo z Raciborza zawsze było lepszej jakości, szybko znikało ze sklepów. Było najlepsze na naszym lokalnym rynku (Rybnik,Racibórz,Zabrze,Głubczyce).Rybnickie piwa nigdy nie były dobre , nawet w czasach gdy półki świeciły pustkami piwo to było obecne w sklepach, z reguły po kilku dniach nie nadawało sie do picia, no i ten obrzydliwy smak.Trzeba przyznać , że dopiero w latach 90-tych troche sie poprawiło. Obecnie jest to zupełnie inne piwo- bo robione w Jędrzejowie
Psuło się po kilku dniach bo może było niepasteryzowane a to raczje zaleta (niepasteryzowanie) a nie wada. A to że się szybciej psuło - cóż trzeba było kupować je zaraz po dostawie i szybko wypijać - tak to już jest z piwami niepasteryzowanymi. Ale tylko te (dla nie) są najlepsze.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Hech, przeciez Racibórz lezy w Kotlinie Raciborskiej a nie na żadnym płaskowyżu. Jadąc od Rybnika doskonale to czuć jak sie od Kornowaca zjeżdża w dół.
A Rybnik do Raciborza ma tyle, ze to dawne ksiestwo raciborskie.
Comment