Białoruś

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19261

    #61
    Czołowy kraftowiec białoruskiej sceny piwowarskiej nie zwalnia tempa i stara się dogonić światowe trendy. Po serii piw z amerykańskimi chmielami (Grizzli, Lion, Bangalor) przyszedł czas na piwo Sakura, na wędzonym drewnem wiśniowym słodzie (50%). Parametry: 12,5 plato, alk. nie mniej niż - 4,5%, barwa 40 EBC, 13 IBU goryczki. Zapowiada się ciekawie.

    Comment

    • e-prezes
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2002.05
      • 19261

      #62
      Nie wiem czy wspominałem, ale Mińsk wzbogaca się piwnie także dzięki punktom rozlewnym. Dotychczas dostępny był rosyjski browar JAWS a niedawno dołączył inny, tym razem moskiewski VICTORY ART BREW.

      Comment

      • e-prezes
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2002.05
        • 19261

        #63
        Jeszcze w listopadzie wielu piwnych zapaleńców na Białorusi mogło wierzyć w to, że nie będą mieć swojego kraftowego piwa, ale powoli to się zmienia. Na razie to browary restauracyjne, w tym Druzja próbują pokazać, że tak nie jest. Sytuacja zmienia się jak wspominałem powyżej także za sprawą wschodniego brata - Rosji i kratowych browarów stamtąd.
        Na dniach ma się otworzyć lokal w Mińsku z rzemieślniczym piwem kolejnego rosyjskiego krafciarza - AF Brew. Wystarczy spojrzeć na listę piw na RateBeer, by zorientować się, że będzie ciekawie. Informacja za Citydog.by

        Comment

        • abernacka
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛🥛
          • 2003.12
          • 10861

          #64
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
          (...)z rzemieślniczym piwem kolejnego rosyjskiego krafciarza - AF Brew. (...)
          Jaki tam z niego rzemieślnik?! Ot, pospolity kontraktowiec, który zleca innym produkcję nowomodnych piw.
          Piwna turystyka według abernackiego

          Comment

          • e-prezes
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2002.05
            • 19261

            #65
            A sądzisz, że obecne polskie piwo byłoby tym czym jest teraz bez Smoczej Głowy, Pinty i innych kontraktowców?

            Comment

            • abernacka
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2003.12
              • 10861

              #66
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
              A sądzisz, że obecne polskie piwo byłoby tym czym jest teraz bez Smoczej Głowy, Pinty i innych kontraktowców?
              Przede wszystkim aktualny stan polskiego piwa zawdzięczamy Artezanowi czy też Pracowni Piwnej a nie naszym kontraktowcom.

              Dr Brew, Ninkasi, Antidotum, Kingpin, Birbant.... faktycznie są świetni...ale w marketingu.
              Piwna turystyka według abernackiego

              Comment

              • e-prezes
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2002.05
                • 19261

                #67
                Otóż nie zgodzę się z Tobą... Wyłuskałeś nazwy akurat Tobie wygodne. Owszem można pominąć BSK, ale znaczenia Pinty i AleBrowaru dla polskiego piwowarstwa nie da się już pominąć. Boom na kontraktowce był impulsem do większej odwagi w podejmowaniu takich działań jak przez Ciebie wspomniane. Sądzę, że się mylisz.
                Last edited by e-prezes; 2015-04-08, 13:52.

                Comment

                • abernacka
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2003.12
                  • 10861

                  #68
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                  Otóż nie zgodzę się z Tobą... (...)
                  Masz do tego prawo.

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                  (...) Boom na kontraktowce był impulsem do większej odwagi w podejmowaniu takich działań jak przez Ciebie wspomniane. (...)
                  Masz rację, był impulsem do powstawania nowych podmiotów, które pod otoczką nowomodnego słowa "craft" sprzedaje kiepskie piwa.
                  Piwna turystyka według abernackiego

                  Comment

                  • e-prezes
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2002.05
                    • 19261

                    #69
                    W ślad za Artezanem i Pracownią poszliby inni, ale całe rozkręcenie rynku trwałoby dłużej i na pewno powstałoby mniej tego typu inicjatyw, bo to popyt spowodował, że powstają kolejne.

                    BTW, moje pierwsze próby PP były mocno dyskwalifikujące dla tego browaru.

                    Comment

                    • abernacka
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛🥛
                      • 2003.12
                      • 10861

                      #70
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                      W ślad za Artezanem i Pracownią poszliby inni,(..).
                      Po raz kolejny się z tobą zgadzam
                      Dzięki nim powstały takie inicjatywy, jak: Bednary, Podgórz, Piwne Podziemie...
                      Piwna turystyka według abernackiego

                      Comment

                      • e-prezes
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2002.05
                        • 19261

                        #71
                        Ale nie powstałyby, gdyby nie rosnący popyt spowodowany działaniem właśnie kontraktowców. Starasz się deprecjonować te inicjatywy podobnie jak kilka lat temu piwa i piwowarstwo domowe jako całość.

                        Wracając do meritum, czyli Białorusi i dostępności kraftowych piw. Właśnie dzięki takiej dostępności, z początku nie rodzimych, czy jakbyś to widział nie "własnogarnkowych" rynek będzie się ożywiał. I za to mogę

                        Comment

                        • abernacka
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🥛🥛🥛🥛
                          • 2003.12
                          • 10861

                          #72
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                          (...) Starasz się deprecjonować te inicjatywy podobnie jak kilka lat temu piwa i piwowarstwo domowe jako całość.
                          Nic od tamtego czasu się nie zmieniło. Nadal pałam niechęcią do tego hobby.

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                          (...) Wracając do meritum, czyli Białorusi i dostępności kraftowych piw. Właśnie dzięki takiej dostępności, z początku nie rodzimych, czy jakbyś to widział nie "własnogarnkowych" rynek będzie się ożywiał. I za to mogę
                          Tamtejszy rynek nie dlatego będzie się ożywiał, że pojawiły się tam rosyjskie piwa, ale dla tego, że społeczeństwo białoruskie staje się coraz bogatsze.
                          Piwna turystyka według abernackiego

                          Comment

                          • e-prezes
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2002.05
                            • 19261

                            #73
                            Widzisz zawsze jedną stronę medalu...

                            Comment

                            • abernacka
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛🥛
                              • 2003.12
                              • 10861

                              #74
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                              Widzisz zawsze jedną stronę medalu...
                              Z pewnością będziesz zaskoczony, ale widzę każdą stronę medalu. Po prostu nie patrzę na świat przez pryzmat różowych okularów.
                              Piwna turystyka według abernackiego

                              Comment

                              • e-prezes
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2002.05
                                • 19261

                                #75
                                Ja ich nie mam

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X