powodzenie takiego przedsięwzięcia musi być okupione dużym nakładem na informacje i reklamę, a dodatkowo produkt taki będzie postrzegany jako luksusowy. widze to po knajpach po których chodzę i namawiam na Smoczą Głowę. ze względu na cenę (4-5 zł w lokalu) wiele lokali boi się wprowadzić nieznany produkt w takiej cenie. co innego, gdyby zrobił to duży browar, tyle, że cena byłaby taka jak Palonego, czyli jeszcze bardziej ekskluzywna.
Czy uważacie, że ALE miałoby szanse zaistnieć na polskim rynku?
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezeswczoraj zdegustowałem świąteczne 'ale' ze znanego, polskiego, dużego browaru. piwko pewnie nie trafi na rynek, więc nie zakładam wątku w "piwo - konkretnie".BIRRARE HUMANUM EST
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hacklberg Wyświetlenie odpowiedziKiedy poraz pierwszy pojechalem do Wlk.Brytanii 4 lata temu nie wiedzialem,co to za rodzaj piwa ALE(czyt.eil),ale teraz nie moge sobie wrecz wyobrazic sobie zycia bez niego. Myslicie,ze ALE mialoby szanse zaistniec na polskim rynku???
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kangurpl Wyświetlenie odpowiedziSłusznie, piłem AlE z kija i z butelki ale żebym się miał zachwycać?
ALE jest robione dla zimnokrwistych angoli, u nas raczej się nie przyjmie.
Sorry, złotej łopaty nie chcę.
Comment
-
-
Widać ludziom to nie smakuje, albo za drogo. Głową muru nie przebijesz. Żywcowe APA, Saison, Tyskie IPA itp stoją w każdym sklepie i za 2,99 też nie przyciągaja uwagi.
Pewna część konsumentów i tak wróci do mainstreamu, bo tanio, w beret wali i reklamują, że to najlepsze w Polsce. Wszystkich nie nawrócisz....
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedziWidać ludziom to nie smakuje, albo za drogo. Głową muru nie przebijesz. Żywcowe APA, Saison, Tyskie IPA itp stoją w każdym sklepie i za 2,99 też nie przyciągaja uwagi.
Comment
-
Comment