Savoir-boire czyli sztuka picia

[pieczarek]

W "Magazynie" (dodatku do Rzeczpospolitej z dnia - nomen omen - 8 marca 2002r.) znajduje się artykulik poświęcony różnym skutkom picia alkoholu przez kobiety i mężczyzn.
Według mnie ciekawe i pouczające. Skłaniające do grzeczności i wyrozumiałości wobec pań.

Szczegóły znajdziecie tutaj:

http://www.rp.pl/dodatki/magazyn_020308/magazyn_a_10.html

Panowie (i panie) - do lektury !

[Qbric]

Było by lepiej, gdyby skutki spożywania alkoholu były przedstawione przy pomocy piwa
Oczywiście zgadzam się z autorem artukułu! Nie należy tak postępować! Samce mają tendencje do "kosmatych" myśli wzgl kobiet, stąd próby ich spicia. Jednak nie zdajemy sobie do końca sprawy z tego co może nam grozić. Pijana kobieta momentami bywa dużo gorsza niż pijany mężczyzna! A momentami jest jeszcze bardziej "nieżyciowa"

PS. Kilka dni temu osobiście widziałem skutki wina w organiźmie bardzo miłej kobietki. Ale nie ja byłem prowodyrem

[Piwofil]

Z treścią ja również się zgadzam choć sam styl pisania wydaj mi się zbyt feministyczny. U mnie na imprezach jest z góry przyjęte że chłopcy piją np. po 5 piw a koleżanki po dwa i nikt nie namawia je na jeszcze (chyba że same chcą ).
Trzeba się cieszyć z tego że jest się meżczyzną bo można wypić więcej naszego ukochanego piwa.

[zythum]

Originally posted by Piwofil
Z treścią ja również się zgadzam choć sam styl pisania wydaj mi się zbyt feministyczny. U mnie na imprezach jest z góry przyjęte że chłopcy piją np. po 5 piw a koleżanki po dwa i nikt nie namawia je na jeszcze (chyba że same chcą ).
Trzeba się cieszyć z tego że jest się meżczyzną bo można wypić więcej naszego ukochanego piwa.

Niech się cieszą Ci którzy mają "więcej" dehydrogenazy alkoholwej - enzymu który odpowiada za rozkład alkoholu.

[Piwofil]

zythum napisal/a


Niech się cieszą Ci którzy mają "więcej" dehydrogenazy alkoholwej - enzymu który odpowiada za rozkład alkoholu.

A jak to zmierzyć?

[albeertos]

Im więcej wypijesz i jesteś na wizji i fonii to masz tego więcej

[Radegast]

Artykulik nie jest zły
I dość pouczający:
"Że dobre maniery mają naukowe podstawy i skoro ta pani odmawia, nie należy nalegać, by wypiła jeszcze kieliszeczek, ponieważ może tego nie wie, ale wrodzoną swojej płci intuicją wyczuwa, że jeden kieliszek wypity przez kobietę powoduje takie skutki, jak dwa kieliszki wypite przez mężczyznę. Jeśli jesteś mężczyzną i dżentelmenem, wyciągnij wnioski. "

Natomiast pisanie o młotkach i innych obcęgach, szczególnie przeplatając to z dość pięknym tekstem na temat wina nasuwa mi myśl o popełnieniu przez autora plagiatu.

[maryhh]

jedno mnie ciekawi
dlaczego żadna pani nie wypowiedziała się na ten temat??

[SAIMIR]

Kobiety nigdy nie powiedzą że mają "wypite" ,dlatego nie dyskutują na ten temat