Koniec... Browaru Warszawskiego

[breslauer]

Zacząłem się zastanawiać Wujcio, jakie naprawdę wytyczne daje centrala z zagranicy polskiemu oddziałowi koncernu - i chyba to faktycznie są wytyczne tylko i wyłącznie odnośnie osiąganych wyników. Nie wydaje mi się, by mogłyby top być dokładne polecenia typu: a teraz zamknijcie ten a ten browar, bo przecież w Europie Zachodniej tradycję i historię raczej się docenia. Piszę o tym też z tego względu, że po rozmowach z wieloma osobami, które w swojej pracy stykają sięz różnej maści "menegerami" wynika, iż przyświeca im tylko jeden cel - zysk. I nieważne czy chodzi o menedżera w banku, hotelu, piekarni - ich myślenie jest nastawione na to, by w danym okresie czasu rozliczeniowego wykazać wzrost zysku w stosunku do okresu poprzedniego. I tylko te okresy są coraz krótsze - tu już nie chodzi o okresy roczne, ale firma ma wykazywać zysk z miesiąca na miesiąc! albo, jak w pewnym wrocławskim hotelu z tygodnia na tydzień! Gdzie tam budowanie wizerunku firmy! Gdzie tam opieka nad podległym sobie zespołem! Ma być zysk i już. Myślę, że jest to bardzo krótkowzroczne myślenie i na bardzo krótką metę.

[yendras]

Dokładnie tak - wzrost i zysk, zysk i wzrost. Wiadomo, że popyt nie będzie wrastał ciągle, trzeba więc eliminować konkurencję, przejmować rynek i zmniejszać koszty. Wszystko to można osiągnąć jedynie zamykając browary. Nieważne co i gdzie się warzy, ważne za ile i jak to wcisnąć ludziom przy pomocy speców od marketingu.
Co więcej nie postępują tak tylko koncerny sensu stricto. Do tego samego zmierza na przykład browar Belgia. Może bez tak drastycznych posunięć jak zamykanie browarów (ale może w końcu jakiś kupią i sobie zamkną), ale porównajcie ich ambitne plany dotyczące piw niszowych z tym co robią obecnie: Palm z importu, a tutaj nijaki Frater, Wojak, którego sami się wstydzą, że taki "niemarkowy" i marketówki. Jako komentarz do tej sytuacji przeczytajcie wywiad z szefem marketingu "Belgii" (namiary na ten wywiad podałem w kwietniowej lub majowej prasówce). Koncern to nie tylko struktura, to filozofia działania, to biznesowy sposób bycia. Niestety coraz mniej jest firm, których właściciele chcą po prostu uczciwie zarobić robiąc coś porządnie, zamiast pędzić za ciągłym wzrostem.
Ech, żyzń parchata...

[sklep-piwowar]

Do tego samego zmierza na przykład browar Belgia. Może bez tak drastycznych posunięć jak zamykanie browarów (ale może w końcu jakiś kupią i sobie zamkną), ale porównajcie ich ambitne plany dotyczące piw niszowych z tym co robią obecnie


Przypomina mi się pierwsza wizyta w browarze Gambrynus (Ciechan) i snute tam plany przez dyrektora o warzeniu małych ilości dobrego niepasteryzowanego piwa i w przyszłości portera , i co jak szybko zmienili taktykę

[hip1]

Leżajsk

A ciekawe co GŻ zrobi z Leżajskiem.

[Kijek]

Szkoda, że zamykają taki browar... I pomyśleć, że już nie będzie tam żadnej giełdy Jak tak można.

[Krzych15]

150 lat tradycji się nie liczy - browar ma pecha że leży na atrakcyjnej działce i tyle.

[Małażonka]

grzeber napisał(a)
No i koszmar się ziścił

Dzisiaj nawet w słyszałem o tym rano w radio. Najbardziej dobiły mnie stwierdzenia, że browar zamykają bo jest uciążliwy dla mieszkańców Warszawy ( Małażonka na pewno to potwierdzi )(...)

Potwierdzam - Browar był bardzo uciążliwy - pachniał po prostu znaczniej przyjemniej niż spaliny...

PS. Jak wstrętnie się pisze BYŁ

[sopista]

I oczywiście został zamknięty ze względu na liczne skargi mieszkańców Stolicy. Nawet tych z Tarchomina, gdzie czuje się tylko Polfę.

[breslauer]

Odp: Leżajsk

hip1 napisał(a)
A ciekawe co GŻ zrobi z Leżajskiem.

Prawdopodobnie to samo, co z browarem warszawskim ...

[breslauer]

grzeber napisał(a)
Najbardziej dobiły mnie stwierdzenia, że browar zamykają bo jest uciążliwy dla mieszkańców Warszawy.

Jakiś pretekst trzeba było wymyślić - i oczywiście przerzucić część odpowiedzialności z pracowników GŻ na mieszkańców.

Jak to było: "zgodnie z wolą ludu pracującego miast i wsi przyłączamy Ukrainę/Litwę/Łotwę/Estonię * do Związku Radzieckiego" - eee ... to chyba nie te czasy ...

A w normalnym, cywilizowanym świecie, to się całą starą architekturę przemysłową pozostawia, jedynie ją adaptując do nowych celów. Znając polskie realia, w Warszawie wszystkie budynki browaru zostaną wyburzone ...

[quduaty]

pod opieką konserwatora zabytków to pewnie nie jest...

[adam16]

Brak słów...

[Standarte]

Odp: Leżajsk

hip1 napisał(a)
A ciekawe co GŻ zrobi z Leżajskiem.

Wypluj Waść te słowa!

[yendras]

Obawiam się, że plucie nie pomoże. Nawet przez lewe ramię. To pewnie tylko kwestia czasu.

[iron]

kishar napisał(a)
Jestem załamny kolejny browar ze wspaniałą historią umiera,taka wiadomość zrana na popsucie humoru, ciekawe co na to władze Warszawy?!

Jak to co - obawiam się że kombinują jak część tego tortu pociągnąć w swoją stronę (z pomocą koperty lub bez jej udziału - to nie jest istotne)