Koniec... Browaru Warszawskiego

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Wujcio_Shaggy
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.01
    • 4628

    #61
    quduaty napisał(a)
    pod opieką konserwatora zabytków to pewnie nie jest...
    Pewnie nie, a szkoda - na terenie Browaru znajdują się fragmenty zabudowy z roku 1827. Jak na warunki warszawskie jest to niewątpliwie zabytek. Południowa część zabudowy (od strony Grzybowskiej) została mocno zniszczona podczas Powstania i później, w ramach tzw. "odbudowy". Najwięcej zachowanych obiektów znajduje się od strony ul. Krochmalnej - wymagałyby one rewaloryzacji, ale w zaistniałej sytuacji wątpię: Warszawa znów straci cenne obiekty architektoniczne.
    Między innymi:
    - pozostałości willi przyfabrycznej (zbud. 1889-91), przetrwała wojnę, zniszczona częściowo w latach 60-tych przy poszerzaniu Grzybowskiej. Prawdopodobnie jedyny zachowany w Warszawie przykład willi przyfabrycznej.
    - dwa budynki z 1827 roku, przebudowane w 1884, po 1945 otynkowane i pozbawione wystroju
    - trzy budynki z 1884 roku...

    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

    @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

    Comment

    • mio-beta
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2003.10
      • 39

      #62
      Nieistniejąca Warszawa

      Szkoda Warszawy. Ciekawe jak wy się wypowiedziecie. Pozdrawiam

      Comment

      • Pogoniarz
        † 1971-2015 Piwosz w Raju
        • 2003.02
        • 7971

        #63
        Odp: Nieistniejąca Warszawa

        mio-beta napisał(a)
        Szkoda Warszawy. Ciekawe jak wy się wypowiedziecie. Pozdrawiam
        Z tego co wiem Warszawa istnieje i będzie istnieć.Browar natomiast to już inna bajka


        Prawie jak Piwo
        SZCZECIN

        Comment

        • Cooper
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🍼🍼
          • 2002.11
          • 6056

          #64
          Witaj Mio-Beta na naszym forum Trochę niefartownie wskoczyłeś z tym inicjującym postem. Wyrazy kondolencji a zarazem swoje uwielbienie i nieokiełzaną dożywotnią miłość do ś.p. Browaru Warszawskiego oraz wszelkie bluzgi i pogróżki pod adresem Heńka zamieszczamy już od tygodnia w poniższym poście:
          Wszystko co związane z piwem i browarnictwem...Poddziały: Prasówka | Biblioteka | Ogłoszenia branżowe
          Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
          1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.

          Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku

          Comment

          • ART
            mAD'MINd
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2001.02
            • 23930

            #65
            trzy powyższe posty przeniesione z działu historia
            - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
            - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
            - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

            Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

            Comment

            • piwoman
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2004.02
              • 16

              #66
              Browar Warszawski jest faktycznie usytuowany w centrum obecnej Warszawy, ale to nie powód żeby go zamykać. Jest to jeden z nielicznych zakładów stolicy z taką tradycją i powiniem być uznany jako zabytek.
              Ciekawe gdzie jest konserwator zabytków i dlaczego niema nic do powiedzenia w tej sprawie?
              Mieszkalem kilkasetmetrów od tego obiektu przez 15 lat, teraz mieszkam nie wiele dalej - tak zwany dziki zachód - szkoda, że już nielele z niego pozostało.
              Widać brak jest u nas poszanowania dla tradycji i historii.
              To co już raz zniszczymy nie da się odbudować.
              PiwoMAN
              piwoMAN

              Comment

              • yendras
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.12
                • 2052

                #67
                Zmuszanie kogokolwiek do utrzymywania produkcji w jakimkolwiek zakładzie (nawet zabytkowym) tudzież zabranianie jej przenoszenia nie leży w kompetencjach konserwatora zabytków.
                Odpowiedzialność za zniknięcie Warszawy z mapy czynnych browarów polskich ponosi tylko i wyłącznie właściciel czyli Grupa Żywiec. Konserwator nie ma tu nic do rzeczy.

                Comment

                • Twilight_Alehouse
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2004.06
                  • 6310

                  #68
                  yendras napisał(a)
                  Zmuszanie kogokolwiek do utrzymywania produkcji w jakimkolwiek zakładzie (nawet zabytkowym) tudzież zabranianie jej przenoszenia nie leży w kompetencjach konserwatora zabytków.
                  Odpowiedzialność za zniknięcie Warszawy z mapy czynnych browarów polskich ponosi tylko i wyłącznie właściciel czyli Grupa Żywiec. Konserwator nie ma tu nic do rzeczy.
                  Chyba czegoś nie rozumiesz, choć bardzo mnie to dziwi, bo poruszana kwestia jest dość oczywista...

                  Nie chodzi o przymus produkcji albo jej zabranianie czy przenoszenie, tylko o to, że Grupa Żywiec zamykając browar zamierza zapewne sprzedać bardzo wartościową działkę. Na działce stanie zapewne jakiś nowoczesny tower building, co wymaga usunięcia stamtąd przeszkadzajacego browaru. I w tym momencie wchodzą w grę kompetencje konserwatora zabytków.

                  Comment

                  • arzy
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2002.06
                    • 2814

                    #69
                    Twilight_Alehouse napisał(a)
                    Chyba czegoś nie rozumiesz, choć bardzo mnie to dziwi, bo poruszana kwestia jest dość oczywista...

                    Nie chodzi o przymus produkcji albo jej zabranianie czy przenoszenie, tylko o to, że Grupa Żywiec zamykając browar zamierza zapewne sprzedać bardzo wartościową działkę. Na działce stanie zapewne jakiś nowoczesny tower building, co wymaga usunięcia stamtąd przeszkadzajacego browaru. I w tym momencie wchodzą w grę kompetencje konserwatora zabytków.
                    Podobna sytuacja miała miejsce w Częstochowie. Na szczęście wkroczył konserwator zabytków i interweniował prezydent Częstochowy.
                    Więcej można poczytać na ten temat można tutaj
                    "Spotkałem się z kolegą / Bo kolega jest od tego / I wypada czasem spotkać się z nim"

                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                    Bractwo Piwne
                    Skład Piwa
                    Piszę poprawnie po polsku!

                    Comment

                    • Wujcio_Shaggy
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.01
                      • 4628

                      #70
                      Ano tak - fakt zabytkowości obiektów browaru mógłby mieć znaczący wpływ na rachunek ekonomiczny, przeprowadzony przez analityków i menedżerów GŻ. I mogłoby się okazać, że lepiej jednak dalej warzyć, niż likwidować produkcję. Wartość tego gruntu jest niemała; więc i wpływy z wykorzystania tej nieruchomości byłyby znaczne.

                      Ale to tylko gdybanie - równie dobrze faceci z GŻ mogli dojść do wniosku, że dla browaru nie ma perspektywy - możliwości rozbudowy (terytorialnej) i wynikającego z nich znacznego wzrostu produkcji są żadne, więc utrzymywanie czynnego zakładu nie ma sensu. Czyli - tak jakby - powtórka z historii Heweliusza: GŻ pozbędzie się browaru, stawiając warunek o zakazie warzenia piwa w tym miejscu...
                      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                      Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                      @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                      Comment

                      • yendras
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2001.12
                        • 2052

                        #71
                        Twilight_Alehouse napisał(a)
                        Chyba czegoś nie rozumiesz, choć bardzo mnie to dziwi, bo poruszana kwestia jest dość oczywista...

                        Nie chodzi o przymus produkcji albo jej zabranianie czy przenoszenie, tylko o to, że Grupa Żywiec zamykając browar zamierza zapewne sprzedać bardzo wartościową działkę. Na działce stanie zapewne jakiś nowoczesny tower building, co wymaga usunięcia stamtąd przeszkadzajacego browaru. I w tym momencie wchodzą w grę kompetencje konserwatora zabytków.
                        Mam nadzieję, że to zrozumiesz, bo kwestia jest dość oczywista :

                        Póki co możemy jedynie domyslać się, że GŻ "zapewne" zamierza sprzedać wartościową działkę, a potencjalny nabywaca "zapewne" zburzyć browar i postawić tam zupełnie nową kubaturę.
                        Na razie jednak są to domysły i dlatego konserwator zabytków może jedynie zżymać się i psioczyć siedząc wieczorem w domu nad kuflem Królewskiego Portera. Albo też jest mu to doskonale obojętne, gdy nalewa sobie z puszki warkę strong.
                        Natomiast oficjalnie odniesie się do całej sprawy dopiero, gdy nowy właściciel wystąpi o pozowolenie na rozbiórkę i warunki zabudowy dla ewentualnego nowego obiektu, bądź będzie chciał przeprowadzić adaptację starej tkanki do nowych potrzeb. W obu przypadkach będzie musiał uzgodnić projekty architektonicznie. I wcale nie jest powiedziane, że będzie to koniecznie projekt nowego wieżowca. W odróżnieniu od Poznania (tzw. Stary Browar) w Warszawie są już przykłady udanej adptacji starej architektury przemysłowej do nowych potrzeb (Stara Papiernia czy też - w mniejszej skali - Fabryka Trzciny). Niewykluczone, że nowy właściciel też pójdzie tym tropem.
                        Jedyna rzecz, jaką konserwator może zrobić teraz to rozpocząć procedurę wpisu do rejestru zabytków (bo pewnie browar wpisany nie jest). Jeśli zdąży to na pewno łatwiej będzie budynki obronić (trudności z ew. rozbiórką itp.)

                        Comment

                        • yendras
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2001.12
                          • 2052

                          #72
                          Obawiam się, że chyba nigdy w życiu nie miałem okazji zobaczyć Browarów Warszawskich w pełnej krasie. Ponowna lektura postu Wujcia, który napisał
                          [...] Warszawa znów straci cenne obiekty architektoniczne.
                          Między innymi:
                          - pozostałości willi przyfabrycznej (zbud. 1889-91), przetrwała wojnę, zniszczona częściowo w latach 60-tych przy poszerzaniu Grzybowskiej. [...]
                          - dwa budynki z 1827 roku, przebudowane w 1884, po 1945 otynkowane i pozbawione wystroju
                          - trzy budynki z 1884 roku...
                          ... skłoniła mnie do pogrzebania w galerii i obejrzenia tych "cennych obiektów", "po 1945 roku otynkowanych i pozbawionych wystroju".
                          Panowie, powiem brutalnie: nie róbcie sobie jaj. Rozumiem Wasze gniewne reakcje na wieść o kolejnym browarze zamykanym przez wielki koncern. Tym razem padło na Warszawę, nic dziwnego że forumowicze ze stolicy reagują bardzo emocjonalnie - sentymenty, wspomnienia, historia itp. Dajcie sobie jednak spokój z konserwatorem zabytków. Czego on tam ma bronić ? Przecież tam prawie nic nie ma.

                          Comment

                          • iron
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2002.08
                            • 6717

                            #73
                            A idź już się wyżyć na salę operacyjną i zostaw naszego nieboszczyka w spokoju
                            bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                            Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                            Rock, Honor, Ojczyzna

                            Comment

                            • Wujcio_Shaggy
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2004.01
                              • 4628

                              #74
                              Rozumiem, że gadanie o stukilkuletnich zabytkach może budzić pobłażliwe uśmieszki, albo i nawet śmiech politowania. Zapewne w wielu miejscach, ale nie w Warszawie. Tu "tak starych" obiektów jest naprawdę niewiele i z tego powodu powinny być szanowane.

                              Powszechnie znane są zniszczenia z czasów wojny i okupacji, natomiast powszechnie nieznane są zniszczenia, dewastacje i rozbiórki okresu tzw. "odbudowy", czyli realizowania wizji "miasta socjalistycznego" przez architektów-awangardowców z BOS. Burżuazyjna, przedwojenna architektura musiała odejść. To w Warszawie niespełniony architekt i urbanista, prezydent Bierut realizował swoje wizje szerokich ulic i przestronnych placów, dedykowanych defiladom i pochodom mas pracujących.

                              A Ty, Yendras, pewnie miałbyś inne nastawienie, gdyby tak przed półwieczem w Poznaniu splantowano prawie trzydzieści hektarów w centrum miasta, a pośrodku tej pustyni wystawiono gigantyczną betonową wieżę...
                              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                              Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                              @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                              Comment

                              • iron
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2002.08
                                • 6717

                                #75
                                Dokładnie jest tak jak napisał Wujcio.
                                A pomijając budynki, tu chodzi też o coś więcej - o pewną prawie 160 letnią tradycję tego miejsca. To tu od 160 lat (pewnie i dłużej, gdyż data 1846 jest tylko datą przejęcia browaru przez Haberbuscha, Schile i Klawego) było nieprzerwanie warzone piwo.
                                To taka nasza warszawska świętość, moja prywatna też, gdyż całe moje 32 letnie życie toczyło się 150 metrów od browaru. Nie mogę sobie wyobrazić, że już nie będzie mi dane porozkoszować się zapachem brzeczki (no chyba że własnej).
                                Ale to dla urzędasów GŻ nie ma znaczenia, liczy się tylko kaska.
                                Aż się chce zostać terrorystą
                                Last edited by iron; 2004-06-25, 14:51.
                                bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                                Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                                Rock, Honor, Ojczyzna

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X