Piwo bezalkoholowe

[szarpik]

Piwo bezalkoholowe odgrywa wbrew pozorom bardzo ważną rolę w życiu piwosza , np. jak trzeba wracać samochodem z imprezki , utworzyłem ten temat żeby utworzyć listę smacznych piw bezalkoholowych , które oczywiście nie zastąpią nam normalnego piwa , ale dają namiastke tego trunku gdy spożycie go nie jest możliwe

[slavoy]

Mój głos: BITBURGER DRIVE!
Wspaniałe piwko bezalkoholowe, praktycznie wcale nie odbiegające w smaku od "normalnego" piwa. Nie piłem jeszcze lepszego.

[StaryKocur]

PIWO BEZALKOHOLOWE

KAWA BEZKOFEINOWA

SEKS BEZORGAZMOWY

StaryKocur

[uwolnic_orke]

Nie ma piwa całkiem bezalkoholowego. Kiedyś wracając autem z giełdy w Żywcu raczyłem się jako kierowca bezalkoholowym (którym nas obficie poczęstowano). Po którejś z rzędu puszce musiałem zatrzymać auto i przespać się, bo zwyczajnie w świecie się narąbałem.

A piwo bez alkoholu jest jak auto bez silnika. Można do niego wsiąść, tylko po co?

[yendras]

Piłem kiedyś bezalkoholową Bavarię i była beznadziejna. Jak jadę samochodem to wolę kawę / sok / mineralną / pepsi, a jak dojadę na miejsce to wtedy prawdziwe piwo bez żadnych alkoholowych oszukaństw

[kamyczek77]

Bavaria jest rzeczywiście beznadziejna.Piwo bez alkoholu jest be.

[szarpik]

ja głosuję na Okocim KARMI , ciemne piwo , gęsta pianka i przyjemny posmak , oczywiście nie można go porównywać z normalnym piwem , ale bardzo mi smakowało

[slavoy]

kamyczek77 napisal/a
Piwo bez alkoholu jest be.

Panikujecie. Bez alkoholu, be, niedobre, fu... itp. itd.
Piwo jest piwo i wcale nie musi mieć duzego wskaźnika zawartości alkoholu. Oczywiście - gdy siedzi się w kanjpie, na imprezie, czy innym spotkaniu, trudno by było raczyć się piwem o tak niskim voltażu. Ale jeśli mam ochotę napić się piwa we własnym zakresie, to czemu nie miałbym sięgnąć po to "bezalkoholowe", jeśli jest ono dobre?
Inną właśnie sprawą jest że dobrego w smaku pilsa tego typu cholernie trudno znaleźć, Tyskie jest wstrętne (BTW wiecie że robią je w Niemczech?), Żywiec dziwny, a Bavaria to już całkiem error. Wyjątkiem jest właśnie wyżej wymieniony Bitbutger Drive! Dobry też był, bo chyba już go nie ma, Kasztelan.
Bez paniki. Nie alkohol jest najważniejszy.

[adam16]

Ten Kasztelan to smakował jak prawdziwe, rasowe piwo. Ale już go nie widzę w sklepach

[Kudłaty]

Ja stawiam na Podpiwek Szlachecki i Karmi , ale chyba tego i tego już nie ma

[adam16]

Oj, tego Podpiwka, dawno nie widziałem.

[slavoy]

Kudłaty napisal/a
Ja stawiam na Podpiwek Szlachecki i Karmi , ale chyba tego i tego już nie ma

Faktycznie podpiwek z Piasta był całkiem dobry.
A Karmi trzyma się dobrze i nadal jest widoczne na półkach.

[szarpik]

Jak tak wytężam pamięć to Karmi ostatnio piłem w roku hmm.... wczoraj! i bardzo mi smakowało , chciałbym ten bitburger drive wypróbować a le w polsce dostać???????????

[slavoy]

W Poznaniu to nie wiem, ale w Warszawie jest w Bomi.

[yendras]

Chyba widziałem Bitburgera w Poznaniu w Piotrze i Pawle.