Ciechanów kontra GŻ

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysztof
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.04
    • 1689

    #31
    Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: ?

    slavoy napisał(a)
    To może nam sprawę rozjaśnisz, ty tam byłeś, nie my.

    To wytłumacz nam te elementarne aspekty, zamiast szydzić z innych.
    Zachowujesz się jak dzieciak w piaskownicy.
    Widzę, że masz (może macie) krótką pamięć.

    Przypomnijcie sobie w jaki sposób Heinecken wszedł w posiadanie Brau Union Polska. Wszedł w posiadanie udziałów w Spółce matce w Austrii i tymsamym stał się właściecielem Brau Union Polska. Później po uzyskał stosowne zezwolenia na połaczenie firm w Polsce.
    Last edited by Krzysztof; 2004-07-31, 16:57.
    Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
    www.twojmalybrowar.pl

    Comment

    • Krzysiu
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2001.02
      • 14936

      #32
      Ale stawiasz temat od dupy strony. Co ma w ogóle do rzeczy sposób wejścia Heinekena do Warszawy?

      Pytanie jest proste: czy marka "Królewskie" została zastrzeżona w Urzędzie Patentowym przez BU jako znak towarowy na piwo? Jeśli tak, to racja jest po stronie GŻ (mniemam, że wraz z prawami do firmy GŻ nabył prawa do marki, to wcale nie jest oczywiste). Jeśli nie, to racja jest po stronie Ciechanowa.

      W tej sprawie niepokoi mnie tylko jedna rzecz - to nie jest równa walka ... Ja całym sercem jestem za Ciechanowem. A GŻ swoją drogą mógłby sobie darować ...

      Comment

      • emes
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.08
        • 4275

        #33
        GŻ nawet jak prawo jest po ich stronie to oni niszczą polską tradycję i zamykają polskie browary. Sam szacunek do prawa nie usprawiedliwia poparcia do niszczenia polskich tradycji i produktów. Za prawem też stoją kanalie, i jest tak jak ktoś tu już wspomniał , prawo i sprawiedliwość to dwie różne rzeczy. Dlatego ważna jest "świadomość konsumencka" i właściwe reakcje na pewne zachowanie i produkty tylko z nazwy polskie i zgodne z tradycją. Po pewnym czasie jak już marka polska się przeżyje, to taka Grupa Żywiec raz że zmieni nazwę na Heineken, to dwa zacznie sprzedawać sztandarowe swoje piwa nie mający niz z Polską wspolnego. Mam nadzieję , że te osoby co się starają o odzyskanie praw własności do browarów warszawskich, uda im sie i zaczną produkować piwo w tym miejscu co dawniej.

        Comment

        • dziku
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2002.12
          • 1992

          #34
          Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: ?

          Krzysztof napisał(a)
          Piwo to było robione tak jakby na licencji Browaru w Warszawie(...)
          Nie można robić piwa tak jakby na licencji. Owo tak jakby jest terminem poza prawnym. Albo dany produkt jest robiony na licencji (z wszystkimi tego konsekwencjami) albo nie. Jakkolwiek Twoje wyjaśnienia nie wskazują, że wiesz czym jest licencja...
          Kto ma rację - rozstrzygnie sąd. Jednakowoż są takie sytuacje gdy rzecz robiona nawet w majestacie prawa nie ma nic wspólnego z elementarną przyzwoitością. To jest właśnie taka sytuacja.
          Dziku


          Comment

          • Krzysztof
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.04
            • 1689

            #35
            Krzysiu napisał(a)
            Ale stawiasz temat od dupy strony. Co ma w ogóle do rzeczy sposób wejścia Heinekena do Warszawy?

            Pytanie jest proste: czy marka "Królewskie" została zastrzeżona w Urzędzie Patentowym przez BU jako znak towarowy na piwo? Jeśli tak, to racja jest po stronie GŻ (mniemam, że wraz z prawami do firmy GŻ nabył prawa do marki, to wcale nie jest oczywiste). Jeśli nie, to racja jest po stronie Ciechanowa.

            W tej sprawie niepokoi mnie tylko jedna rzecz - to nie jest równa walka ... Ja całym sercem jestem za Ciechanowem. A GŻ swoją drogą mógłby sobie darować ...

            Cooper napisał, Heineken kupił Warszawę skoro itd - poczytaj sam. Chciałem pokazać że B. Warszawski wszedł do stanu posiadania Heinekena wraz z całym ... interesem Brau Union z Austrii. Tam gdzie Brau Union miało duży udział w rynku np w Austrii tam kupujacy zrobił interes, gdyż zaistniał na rynku i to na pozycji lidera. W Polsce Brau Union nie było liderem, ale udział w rynku pozwolił na umocnienie się GŻ w Polsce..

            Cała sprawa jest niesmaczna.... Epilog będzie przy odczytuwaniu wyroku, chyba że rozsądek zwycięzy i się dogadają. I to byłoby rozwiązanie.
            Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
            www.twojmalybrowar.pl

            Comment

            • Krzysztof
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2001.04
              • 1689

              #36
              Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: ?

              dziku napisał(a)
              Nie można robić piwa tak jakby na licencji. Owo tak jakby jest terminem poza prawnym. Albo dany produkt jest robiony na licencji (z wszystkimi tego konsekwencjami) albo nie. Jakkolwiek Twoje wyjaśnienia nie wskazują, że wiesz czym jest licencja...
              Kto ma rację - rozstrzygnie sąd. Jednakowoż są takie sytuacje gdy rzecz robiona nawet w majestacie prawa nie ma nic wspólnego z elementarną przyzwoitością. To jest właśnie taka sytuacja.
              Może moje sformułowanie nie było najszczęśliwsze. Faktem jest że piwo to było robione pod nadzorem i zgodą Browarów Warszawskich w ich własnym zakładzie. Spełniało na tamten czas stawiane wymagania technologiczne, dlatego też używano wzoru etykiety zbliżonego do etykiety oryginalnej. Później produkcje tego piwa wstrzymano i browar po około 6 miesiącach poźniej zamknięto.
              Zgadzam się że o przyzwoitości tu nie ma mowy...
              Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
              www.twojmalybrowar.pl

              Comment

              • Krzysiu
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2001.02
                • 14936

                #37
                Sądzę, że akurat ty potrafisz udzielić odpowiedzi na pytanie - czy marka "Królewskie" była zastrzeżona czy nie. Jeśli nie była, to nie ma nad czym dywagować.

                Rozumiem, że GŻ broni swoich praw. Ale w tym przypadku rzeczywiście przyzwoitość daleko rozmija się z prawem.
                Last edited by Krzysiu; 2004-07-31, 20:57.

                Comment

                • kiszot
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  🍼🍼
                  • 2001.08
                  • 8109

                  #38
                  emes napisał(a)
                  Dlatego ważna jest "świadomość konsumencka" i właściwe reakcje na pewne zachowanie i produkty tylko z nazwy polskie i zgodne z tradycją.
                  Tak poza piwem.
                  Kilka lat temu LU zlikwidowało ZPC San w Jarosławiu.Ludzie dowiedzieli się że,właścicielem LU jest Danon,no i zbojkotowali wyroby Danona w Jarosławiu i okolicach.Jak jest w tej chwili,nie wiem ale to posunięcie było godne pochwały.
                  Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                  1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                  Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                  Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                  So von Natur, Natur in alter Weise,
                  Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                  Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                  Comment

                  • Krzysztof
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2001.04
                    • 1689

                    #39
                    Krzysiu napisał(a)
                    Sądzę, że akurat ty potrafisz udzielić odpowiedzi na pytanie - czy marka "Królewskie" była zastrzeżona czy nie. Jeśli nie była, to nie ma nad czym dywagować.

                    Rozumiem, że GŻ broni swoich praw. Ale w tym przypadku rzeczywiście przyzwoitość daleko rozmija się z prawem.
                    Na etykiecie jest literka "R".

                    O przyzwoitości darujmy sobie...
                    Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
                    www.twojmalybrowar.pl

                    Comment

                    • Krzysiu
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.02
                      • 14936

                      #40
                      Literka "R" jest jedną z wielu literek alfabetu łacińskiego, którym się posługują miliony ludzi na świecie.

                      Dlaczego mamy sobie darować sprawę o przyzwoitości? Jak nie my, to kto będzie o to dbał?

                      Comment

                      • dziku
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2002.12
                        • 1992

                        #41
                        Krzysztof napisał(a)
                        O przyzwoitości darujmy sobie...
                        Krzysiu napisał(a)
                        (...)Dlaczego mamy sobie darować sprawę o przyzwoitości? Jak nie my, to kto będzie o to dbał?
                        Może to było po prostu motto Grupy Żywiec?
                        Dziku


                        Comment

                        • kishar
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2003.10
                          • 1691

                          #42
                          To że sprawe roztrzygnie sąd to jest najbardziej prawdopodobne,i mam nadzieje że wygra go Ciechanów, tylko że niestety to Żywca stać na długi i kosztowny proces a ten na pewno taki będzie. A co do praw z patentów:
                          1)istaniały Browary Warszawskie w skład których wchodził browar Warszawski i oddział przedsiębiorcy w Ciechanowie.Stanowiły one jednen podmiot posiadający określony majatek w którego skład wchodziły prawa materialne jak i niematerialne(np. nazwa piwa).
                          2)doszło do prywatyzacji a następnie przejęcia Browarów przez Austriaków w tym czasie zaprzestano produkcji rzeczonego piwa w oddiale w Ciechanowie a nastepnie zamknięto browar.
                          3)oddział przedsiębiorcy(browar w Ciechanowie) zostaje oddzielony od przedsiębiorstwa a następnie sprzedany. I tu trzeba określić co zostało odzielone i sprzedane, na pewno były to zabudowania browaru, a czy były to prawa nie materialne??tego nie wiem, ale zakladam że tak było bo chyba taki mały browar nie narażał by się na walkę z gigantem,ale obawiam się że w umowie mogło nie być numeratywnego wyszczególnienia praw niematerialnych nabywanych przez Ciechanów, a jedynie jakieś ogólne stwierdzenia o nabyciu praw niematerialnych przynależnych dla oddziału przedsiębiorcy w Ciechanowie.W tedy Ciechanów ma problem, choć według mnie to sprawe przy odpowiedniej taktyce nawet w tej sytuacji jest do wygrania.
                          Mam nadzieje, że moje wypociny rzuciły troche światła na tą sprawe.

                          Comment

                          • Krzysiu
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2001.02
                            • 14936

                            #43
                            Błąd w rozumowaniu.

                            Czy nazwa "Królewskie" została zastrzeżona we wszystkich możliwych wariantach i wzorah graficznych dla GŻ, czy nie?

                            Comment

                            • kishar
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2003.10
                              • 1691

                              #44
                              Może sie myle ale zastrzeżenie nazwy(oraz grafiki) we wszystkich wariantach jest trudne, mamy tutaj do czynienia z tzw. mocnym i słabym rozróżnianiemi na tej podstawie min. można stwierdzic czy ktoś sie pod czyjąś nazwe podszywa.

                              Comment

                              • Pinio74
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.10
                                • 3881

                                #45
                                Krzysiu napisał(a)
                                Błąd w rozumowaniu.

                                Czy nazwa "Królewskie" została zastrzeżona we wszystkich możliwych wariantach i wzorah graficznych dla GŻ, czy nie?
                                Może to nic nie znaczy, ale nowe Królewskie z Kujawiaka (czyli z GŻ) ma inny wzór króla na etykiecie...
                                Last edited by Pinio74; 2004-08-03, 11:35.
                                BIRRARE HUMANUM EST

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X