Wbrew obawom nie zalewa nas czeskie piwo - powody

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    Wbrew obawom nie zalewa nas czeskie piwo - powody

    Po wejściu do UE, wiele osób wyrażało obawy o zalanie polskiego rynku przez piwa czeskie i niemieckie. Nic takiego się nie stało. Na serwisach czeskich znalazłem kilka powodów, które powodują, że ciągle mimo braku barier celnych, nie możemy napić się piwa z Rymarova, Hlucina, Broumova, Trutnova czy Vrchlabi, a które myślały o sprzedaży swojego piwa do Polski.
    Jeżeli chodzi o te małe lub wręcz rzemieślnicze browary, to główne powody są takie
    a) kaucja i skup butelek (od lat problem w Polsce nierozwiązywalny, a browary te sprzedają piwo głównie w butelkach zwrotnych). Polska strona nie chce uiszczać kaucji, zdając sobie sprawę z niewydolności polskiego "systemu" zwrotnych butelek. Z kolei czeska, nie może sobie pozwolić na dodatkowe koszty.
    b) wysokość kaucji za beczki (2500 koron)
    c) brak możliwości pasteryzacji piwa i niechęć do tego procederu przez np.: Rymarov. Polska strona, nie chce zaś odbierać piwa niepasteryzowanego. To Polska właśnie - lepiej pić pasteryzowaną masówkę bez żadnych wrażeń poza najebką (komentarz mój)

    Oczywiście inne powody dotyczą nieobecności wielu marek z korporacji. Tu mamy doczyniena z polityką i strategią globalnych graczy, np.: Radegast jako część koncernu SAB, nie będzie sprzedawany w Polsce, aby nie był konkurencją dla KP.

    Jedynie Staropramen oraz Ostravar planują wiekszą ekspansję na polskim rynku. Nie ma się niestety z czego cieszyć. Staropramen sprzedawany w Polsce nie przypomina czeskiego, a Zlatopramen z Ostravaru jest zwykłym masowym pilsem.

    I tak skończyły się moje marzenia o piciu czeskiego piwa, które miało zalać Polskę.
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    #2
    Odp: Wbrew obawom nie zalewa nas czeskie piwo - powody

    zythum napisał(a)
    Po wejściu do UE, wiele osób wyrażało obawy o zalanie polskiego rynku przez piwa czeskie i niemieckie. Nic takiego się nie stało. Na serwisach czeskich znalazłem kilka powodów...
    A nikt nie mówi o powodzie najwazniejszym i decydujacym - czeski lager jest przeważnie gorszy od polskiego lagera. I tańszy też już nie jest.

    Comment

    • sklep-piwowar
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.10
      • 559

      #3
      Odp: Wbrew obawom nie zalewa nas czeskie piwo - powody

      [QUOTE]zythum napisał(a)


      Oczywiście inne powody dotyczą nieobecności wielu marek z korporacji. Tu mamy doczyniena z polityką i strategią globalnych graczy, np.: Radegast jako część koncernu SAB, nie będzie sprzedawany w Polsce, aby nie był konkurencją dla KP.



      Trzeba dodać jeszcze ,że bardziej znane marki jak :Kelt czy Zlaty Bażant nie będzie w Polsce z tych samych powodów ,bo jest to część Heinekena .Co do Staropramena ,to faktycznie pojawiło się kilka piwek :Branik ,Moravar strong i premium w bardzo przystepnych cenach ale pod warunkiem że wybierze piwa w skrzynkach ,czyli zwrotne

      Comment

      • Czapayew
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2002.10
        • 1966

        #4
        Z tego co pamiętam, to Staropramen należy do Interbrew, a owej grupy nie reprezentuje na rynku polskim żaden browar.
        "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

        www.zamkoszlaki.com
        www.piwnekapsle.net

        Comment

        • zgrredek
          Porucznik Browarny Tester
          • 2002.10
          • 315

          #5
          Kupiłem ostatnio w Marcpolu kilka czeskich piw i pobrano ode mnie kaucję za butelki. Piwa były ze Staropramena. Ale w Lider Szajsie kupiłem piwo Moravsky Leżak gdzie jest tylko napisane, że piwo zostało wyprodukowane w Czechach, ale nie ma nic o tym w jakim browarze.
          www.collections.pl
          Forum Kolekcjonerów Rzeczy Najróżniejszych

          Comment

          • Hannibal
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2004.03
            • 1426

            #6
            Ostatnio kupiłem parę czeskich piwek w sklepie "Piwa świata" (m.in. Gambrinus i Tatran). Całkiem dobre, ale nie warte tej ceny.
            "All the good things for those who wait"

            Comment

            • Krzysiu
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.02
              • 14936

              #7
              Nieśmiało na polski rynek wchodzi przygraniczny browar Broumov. Wyłącznym importerem i dystrybutorem jest firma z Nowej Rudy pod tajemnicza nazwą "PHU" . W sprzedaży są jasne jedenastka i dwunastka w butelkach i kegach. Ceny sprzyjające (nieco powyżej 1,50 za butelkę w zwykłym sklepie, ok. 2,60 nalewane). Zdecydowanie różnią się smakiem od polskich piw - mocno słodowe, słabo nachmielone i nie przegazowane. Wg uzyskanych informacji piwo sprzedaje się bardzo dobrze. Dostępne jest głównie w okolicach Nowej Rudy.

              Comment

              • Czapayew
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2002.10
                • 1966

                #8
                Hannibal napisał(a)
                Ostatnio kupiłem parę czeskich piwek w sklepie "Piwa świata" (m.in. Gambrinus i Tatran).
                Może się czepiam, nie mniej TATRAN jest piwem słowackim.
                "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

                www.zamkoszlaki.com
                www.piwnekapsle.net

                Comment

                • remfire
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.03
                  • 1334

                  #9
                  A to chyba dobrze że nas nie zalewa importowane....

                  A to chyba dobrze że nas nie zalewa importowane....
                  Wiem że to pewnie kontrowersyjne twierdzenie , ale chyba warto sie nad nim zastanowić .
                  Ogólnie na forum wspiera sie w rózny sposób małe browary . Niech więc te czeskie , słowackie czy niemieckie pozostaną małymi i sprzedają swoje piwko w swoich okolicach . Wyjeżdzając tam bedziemy się cieszyli że możemy napic sie innego piwa , a nie tego samego które stoi we własnym sklepie tuz za rogiem . Natomiast jeśli to miałaby byc masowy eksport na wielka skalę to chyba tez nie wzbudzi zachwytu wśród forumowiczów.
                  Pocieszające jest dodatkowo to , że kupujemy własne . Z całym szacunkiem dla wszystkich browarników na świecie śmiem stwiedzic że najlepsze jest dla Polaka piwo polskie ( własnie dlatego że własne ) Innych należy oczywiście próbować , ale mam nadzieje że nie bedzie takie sytuacji gdy w moim sklepie bedzie tylko wybór pomiędzy piwami niemieckim czeskimi a słowackimi . Pośrednio tez mamy na to wpływ i chyba nie trzeba tego chyba tłumaczyc...
                  Poza tym Krzyś ma sporo racji ... nie wszystkie czeskie piwa nie są takie wspaniałe . Tam tez daje się odczuć takie same wpływy na browary jak i u nas.

                  Comment

                  • peter_1000
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2003.05
                    • 583

                    #10
                    Odp: A to chyba dobrze że nas nie zalewa importowane....

                    remfire napisał(a)
                    ... Z całym szacunkiem dla wszystkich browarników na świecie śmiem stwiedzic że najlepsze jest dla Polaka piwo polskie ( własnie dlatego że własne ) Innych należy oczywiście próbować , ale mam nadzieje że nie bedzie takie sytuacji gdy w moim sklepie bedzie tylko wybór pomiędzy piwami niemieckim czeskimi a słowackimi
                    Ha, a ja nie zgodzę się z Tobą do końca. Mówienie że własne jest lepsze bo własne, zakrawa mi na lekki szowinizm. I to szowinim taki, który usprawiedliwia potencjalną bylejakość polskich piw. Żyjemy w gospodarce rynkowej, i jako konsumenci mamy prawo wybierać lepsze produkty, właśnie dlatego że są lepsze. Ja zawsze cieszę się niezmiernie, kiedy piję nowe dobre polskie piwo, i chciałbym właśnie takie pić. Lecz, jeśli kiedyś (hipotetycznie) w Polsce będą robić już tylko Heinekena i marketowe sikacze, wybacz ale będę bez bólu sięgał po obce.
                    Przemyski Browar Forteczny oraz wędzarnia

                    Comment

                    • Krzysiu
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.02
                      • 14936

                      #11
                      Ale w Czechach będzie wtedy tak samo.

                      Comment

                      • remfire
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.03
                        • 1334

                        #12
                        Chodzi właśnie o to aby nie doszło do sytuacji gdy jako polskie piwa pozostanie wspomniany Heineken i marketowe marki. Jeśli będziemy wspierali ( poprzez zakupy ) tych których chcemy aby pozostali na rynku to jest przynajmniej nadzieja że pozostaną. I chyba lepiej aby były to polskie browary , a nie czeskie czy niemieckie.
                        A szowinizm ... chyba w kazdym z nas jest go trochę, bo równie dobrze mozna powiedziec tak o tych którzy mimo wszystklo wspierają jakiś browar X tylko dlatego że jest mały , albo że znajduje się w jego mieście. Jeśli chodzi o taki szowinizm to myślę więc że na forum jest całkiem sporo szowinistów.
                        Przypomne jednocześnie że oczywiście należy próbować w życiu różnych rzeczy . W tytule chodzi jednak o zalewanie rynku obcymi piwami , więc cieszę się że nie jesteśmy " zalani" ( i to w każdym sensie tego słowa )

                        Comment

                        • Latarnik
                          Premium Lamplighter
                          🥛🥛🥛🥛
                          • 2004.06
                          • 5027

                          #13
                          Jestem szowinistą ! ! !

                          Dla frajdy piję tylko piwa z miejscowego, małego browaru. Inne w tym i zagraniczne tylko dla smaku (raz i koniec) lub kapsla.

                          Dlatego uważam, że zalew nam raczej nie grozi, no chyba ,że zagraniczne browary będą sprzedawały piwo po cenach dumpingowych i pospólstwo, czyli tłuszcza będzie to piła.

                          Poza tym uważam, że nie powinniśmy promować swoich browarów tylko na forum, ale również wśród swoich znajomych, rodziny i przyjaciół. Naprawdę nie wszyscy wiedzą jak powinno smakować piwo i naszym zadaniem jest im to uzmysłowić !
                          5450 kapsli z wypitych piw
                          874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
                          "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
                          https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
                          Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
                          https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

                          Comment

                          • kiszot
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🍼🍼
                            • 2001.08
                            • 8107

                            #14
                            Odp: Wbrew obawom nie zalewa nas czeskie piwo - powody

                            zythum napisał(a)


                            Staropramen sprzedawany w Polsce nie przypomina czeskiego, a Zlatopramen z Ostravaru jest zwykłym masowym pilsem.

                            Zlatowar jest z Usti nad Łabą a nie z Ostrawy.
                            Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                            1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                            Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                            Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                            So von Natur, Natur in alter Weise,
                            Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                            Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                            Comment

                            • zythum
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2001.08
                              • 8305

                              #15
                              Muszę wyprowadzić Cię z błędu - Zlatopramen jako wiodąca marka Drinks Union jest produkowany w Usti, w Kutnej Horze (przepraszam za spolszczenie), w Krasnym Brzeźnie i Ostravie. Radzę mniej autorytaryzmu w wypowiedzi a więcej wiedzy
                              poczytaj sobie na www.pivovary.info, www.svetpiva.cz, www.beers.cz czy paru innych czeskich serwerach w zakładkach browary.
                              To inaczej miało być, przyjaciele,
                              To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                              Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                              Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                              Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                              Rządzący światem samowładnie
                              Królowie banków, fabryk, hut
                              Tym mocni są, że każdy kradnie
                              Bogactwa, które stwarza lud.

                              Comment

                              Przetwarzanie...