pieczarek napisał(a)
Kangur pali fajkę. Byłem u niego w mieszkaniu. Ma tam ze sto fajek (widocznych na wierzchu, bo w szafkach może mieć drugie tyle). Nawet startuje w zawodach. Udziela się w jakimś szczecińskim klubie
Maryhh też pali. Ale ponoć tylko raz na tydzień. Więc to kompletna amatorszczyzna.
Kangur pali fajkę. Byłem u niego w mieszkaniu. Ma tam ze sto fajek (widocznych na wierzchu, bo w szafkach może mieć drugie tyle). Nawet startuje w zawodach. Udziela się w jakimś szczecińskim klubie
Maryhh też pali. Ale ponoć tylko raz na tydzień. Więc to kompletna amatorszczyzna.
A co do zawodów to się w końcu pochwalę, że na ostatnich mistrzostwach Polski w wolnym paleniu fajki zostałem v-ce mistrzem Polski.
Comment